Szacuny
3416
Napisanych postów
6136
Wiek
36 lat
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
264580
to tak jak moja, drzwi się otwierają i ona już pierwsza w progu stoi i patrzy co się dzieje na schodach. Wyjdzie, popatrzy i wraca; najlepiej jak by drzwi był cały czas otwarte
a jak bierzemy ją na podwórko do czesania to się drze jak by ją kto ze skóry obdzierał i to jeszcze nim zaczniemy czesać
2
Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...
Szacuny
4304
Napisanych postów
17985
Wiek
36 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
282905
bziubzius
mój nie wraca :P najlepiej by chciał,żebym miała drzwi otwarte cały czas, a on sobie mógł siedzieć na klatce i wracać do domu kiedy mu się podoba
jak w zesżłym roku wzięłam go przed klatkę to się darł jakby go ktoś bił :P i w popłochu wskoczyl na skryznki na listy
za pierwsym razem nie trafił, odbił się i spadł
Szacuny
1727
Napisanych postów
2707
Wiek
33 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
241162
Mój też wybiega na klatkę co do czesania to muszę to robić delikatnie i jednoczy drugą ręką głaskać haha bo inaczej ucieka, a czesać muszę bo teraz masakrycznie zostawia kłaki i jeszcze tym wymiotuje jak zapomnę wyczesać. I jest mega mściwy np wieczorem w kuchni jak próbuję jeszcze jakieś jedzenie wyzydzić i nic nie dostanie to jak się wraca do pokoju to z zemsty potrafi podbiec i ugryźć w nogę
Szacuny
3416
Napisanych postów
6136
Wiek
36 lat
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
264580
Moja o dziwo nigdy nie wymiotowała kłakami. Dostaje co jakiś czas pastę odkłaczającą, no i karmię ją Barfem.
Sierści jest masa teraz, ona jeszcze ma taki podszerstek, że można wyciągać kłaki ręką - aktualnie lwia grzywa najbardziej wyłazi. Mąż dostaje szału odkurzamy kanapę codziennie.
Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...
Szacuny
4304
Napisanych postów
17985
Wiek
36 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
282905
z odkurzaniem to mi nic nie mówcie przy tych dwój ogłabym cały czas nagorzej jak wieczorem odkurzą albo zamiotę, a rano wstaje i wdeptuje w piasek, zrirek i sierść XD
z mojego kota tez teraz leci sierść okropnie starm sie go czesać, ale łatwiej jest w dwie osoby, bo ten sie wierci tak, ze masakra z psa też leci, ale mniej do czesania polecam furminator
Szacuny
2451
Napisanych postów
12124
Wiek
37 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
591096
cod123
Mój też wybiega na klatkę co do czesania to muszę to robić delikatnie i jednoczy drugą ręką głaskać haha bo inaczej ucieka, a czesać muszę bo teraz masakrycznie zostawia kłaki i jeszcze tym wymiotuje jak zapomnę wyczesać. I jest mega mściwy np wieczorem w kuchni jak próbuję jeszcze jakieś jedzenie wyzydzić i nic nie dostanie to jak się wraca do pokoju to z zemsty potrafi podbiec i ugryźć w nogę
Szacuny
53
Napisanych postów
1264
Wiek
33 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
16210
bziubzius
fajne to one sa inaczej :P delianie mówiąc
mój to nie drapie, gryzie czasami, jak ma odpał, ale tak normalnie to też nie
ale za to, potrafi godzinami stac pod drzwami i miałczeć, płakać
kot szwędacz, ale boi dupa jednocześnie
na spacer nie wyjdzie, ale najchętneij siedział by cały dzięń na klatce i łaził po parapetach i patrzył co robią sąsiedzi
To się chyba powinno nazywać szwędacz klatkowy , skoro nigdzie indziej nie idzie
ktoś inny może nas uczyć i wskazywać nam drogę ale pracę musimy wykonać sami