Szacuny
4304
Napisanych postów
17985
Wiek
36 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
282905
z dziś
Board press (roller press) 3 max pow
doszłam do 72,5 i 75kg
na końcu już jakość nie ta, ale szcze mówiąc to głównie z powodu braku dobrego spottera
albo mi sztangę prawie rzucali, chcąc mnie zabić, albo nie dawali powalczyc od od razu pomagali
no i weź tu się wtakich warunkach człowieku skup....
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6520
Napisanych postów
36028
Wiek
45 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
679732
No właśnie mnie to też zawsze wkurza - więc rzadko korzystam z jakiejkolwiek pomocy. Najczęściej do asysty biorę sobie kogoś przy wyciskaniu sztangi na barki w najcięższej serii albo dwóch, a i to jak ktoś nowy to 5 minut tłumaczę że ma mieć ręce w kieszeni i dopiero jak mu powiem żeby pomógł to dopiero ma je z tych kieszeni wyjąć. A i tak do niektórych nie dociera.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12196
Napisanych postów
22046
Wiek
54 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
627668
Tutaj ta asysta nie wyglądała tak źle:) Najgorsi są tacy "profesjonaliści na koksie" wielcy jak szafa, którym się wydaje że wszystko wiedzą bo urośli. ten skromnie wyglądał... 75kg?!!? Widzę, ze do rollera - ale i tak ładna cyferka...
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6520
Napisanych postów
36028
Wiek
45 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
679732
Najgorsi są ci nadgorliwi. Najpierw z za dużą siłą zdejmą i podadzą a potem zanim cokolwiek się dzieje już wsadzają łapy żeby pomagać. A na koniec szarpią jakby człowiek miał zginąć przy zabieraniu na stojaki. A najgorzej że ciężko im wytłumaczyć że się nie walczy o życie w trakcie serii tylko na spokojnie ćwiczy i żadnych takich "nadgorliwych reakcji " nie potrzeba. Przecież nawet jak zgniecie to co z tego - ten ciężar nie zadusi nikogo.
Szacuny
2096
Napisanych postów
2464
Wiek
5 lat
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
29237
Z tym podawaniem sztangi przez przypadkowych ludzi to niestety przeważnie wychodzi lipa.. ja już się nauczyłam radzić sobie sama, chociaż traci się sporo energii na zdjęcie że stojaków.
Szacuny
4304
Napisanych postów
17985
Wiek
36 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
282905
nightingal
Najgorsi są ci nadgorliwi. Najpierw z za dużą siłą zdejmą i podadzą a potem zanim cokolwiek się dzieje już wsadzają łapy żeby pomagać. A na koniec szarpią jakby człowiek miał zginąć przy zabieraniu na stojaki. A najgorzej że ciężko im wytłumaczyć że się nie walczy o życie w trakcie serii tylko na spokojnie ćwiczy i żadnych takich "nadgorliwych reakcji " nie potrzeba. Przecież nawet jak zgniecie to co z tego - ten ciężar nie zadusi nikogo.