Pomoc przy wyborze gazu pieprzowego

Uuu la,la jakie ciśnienie...piękny strzał

Trochę szkoda że już jest nie dostępny duży Smith wesson w wersji 118 ml

A wiadomo, czy będzie kiedyś, gdzieś jeszcze dostępny?

ze strony sklepu został zdjęty

Mam takie pytanie odnośnie FOXA Greena Strumień. Zauważyłem ostatnio, że producent zmienił dyszę gazu z granatowej z dużym otworem na czarną z małym otworem takiej, jak w Sabre. Czy nie wpłynęło to ze zmiany szerokości strumienia na cienki taki, jak jest w Sabre?

Wczoraj będąc w Toruniu niebyłym bym sobą jak bym nie zajrzał do sklepów oferujących akcesoria do "obrony" i tutaj ząk w jednym nie miel gazów w drugim zaś były nato military i ko jet. Na pytanie o leprze to sprzedający obruszył się i stwierdził że od 3 lat sprzedaje i ludzie biorą i chwalą, a sabre i temu podobne to są drogie i nie skuteczne. Z jednej strony to dobrze że ma takie pojęcie przynajmniej wszelkiego rodzaju dresiarze nie mają dostępu, ale z drugiej potencjalny kowalski nasłucha się takich głupot i będzie w to wierzył. Ale to nie wszystko napotkałem puźniej miejskich wiejskich i tu kolejne zaskoczenie na wyposażeniu u jednego z nich zauważyłem gaz defensol cs czyżby taka bieda ? Albo nie mieli okazji przekonać się jak to jest jak gaz nie za skutkuje.

Ten defenol CS nie jest chyba aż taki zły. Mam go i myślę, że to ciut lepszy gaz niż NATO Military czy nawet ten "policyjny" oraz "obronny". Psikałem nim testowo i potrafi zapiec.

Całkiem przyzwoitym gazem typu CS jest też ten KO CS 100 ml, kiedyś obroniłem się nim z powodzeniem przed atakującym psem (choć niby CS nie działa na psy, ale moje własne doświadczenia mówią co innego). Minus to DUŻA puszka. Ale wolałbym mieć ten, niż np. TW 1000 czy jakiś tam pseudopolicyjny, jak ktoś nie ma za bardzo kasy a potrzebuje gazu np. na jakieś wypady za miasto to jest w miarę przyzwoity: https://www.hanet.com.pl/Gaz-CS-100ml 

Wczoraj widziałem w Piasecznie gościa z grupy interwencyjnej , który miał TW 1000 , no ale miał i klamkę , czyli jako ,,dodatek " może być . Większość CS-ów odstrasza psy dzięki składnikom rozpuszczalników , zresztą psy to da się odstraszyć i 90 % lakierów do włosów , też nie znoszą zapachu rozpuszczalnika . W pracy mam gościa , który handluje bazarowymi militariami i też twierdzi , że droższych na giełdzie samochodowej mu nie kupią , a tanie idą . Na szczęście Polska na razie jest bezpiecznym krajem i rzadko jeśli się ie pracuje np w ochronie jest okazja sprawdzić skuteczność gazu , więc ludzie biorą jako amulety i są zadowoleni , bo nie korzystali ... Jeden kolega z pracy ostatnio przekonał się do czego nadają się bazarowe militaria , kupił od tamtego kolegi magiczną latarkę z paralizatorem i użył jako nocnej latarki rowerowej , zobaczył niewiele a i to zgasła po 32 minutach Po tym doświadczeniu cieszył się że nigdy używał gazu , który też kupił od tego kolesia ...KO pieprzowy latem nie jest taki zły i sprawdzi się tak w 85 % na pojedyńczych podpitych awanturników i psy , dopiero naćpany gość który jest jak golem , lub większa liczba napastników , dają nam wyobrażenie jaki powinien być markowy gaz i wtedy zaczynamy go poszukiwać ...

Magasmig, jeśli chodzi o psy, to tak na "chłopski" rozum - człowiek posługuje się w około 80% wzrokiem i oślepiony kapsacyiną raczej nie będzie mógł kontynuować ataku. U psa wzrok jest czymś drugorzędnym. Za to bardzo czułym organem jest węch. Do tego pies ma sierść, którą ochrania go w pewny stopniu przed kontaktowym działaniem różnych substancji. Więc tak jak piszesz - psa najlepiej odstraszyć gazem w chmurce, najlepiej z mocnym efektem inhalacyjnym. Tak jak pisałem - w życiu parę razy odstraszyłem agresywnego psa gazem - trzy razy to był CS, raz fox 5.3, natomiast żel OC, który kiedyś dali mi na poczcie (pracowałem wtedy jako listonosz) - nie sprawdził się kompletnie.