apetyt

[...] 100stron Druga opcja diety na szybki krotki efekt moze byc zbilansowana, z tym, ze jak, to zalezy jaka jest dziewczyna: jak np. nie je sniadania normalnie, ma slaby apetyt, opuszcza posiki, zjada glownie jakies owocki i chleb i do tego lubi desery slodycze w postaci cukierkow, czekoladek (ale nie tluste kremy itd).. to ustaw jej BWT [...]

a co Ci tak podkrecilo apetyt Wawel, moze jakis mjetek ?

bo wrocili koorva ale mnie ssie w zołądku mieczyslaw dobrze pobudza apetyt

bolda 1g/week to apetyt podskoczy jutro poszukam bo dzisiaj nie chce mi sie mozgu angazowac w myslenie a ten megace to apteka na rp? Zmieniony przez - szczur_ w dniu 2009-03-16 01:21:23

[...] Przed snem: - Magnez - Witaminy Dostałem Żeń-szeń z Olimpa w prezencie, mogę gdzieś go dorzucić czy nie ma sensu > Drugie pytanie, jakie dawki Omega 3 bywają skuteczne przy redukcji ?, czytałem i jest milion opinii. Trzecie pytanie, czy są jakieś preparaty które zmniejszają apetyt ?, mam niektóre dni mega słabe i rzucam się na lodówkę :D

W takim razie powodzenia ;-) Wiem o czym mówisz - sam brałem leki w związku z chorobą nerek (właściwie ciągle biorę - już od 19 lat), wiem jak apetyt po sterydach idzie do góry, no i jak równieśnicy potrafią być szczerzy... aż do bólu PS masz jakieś plan konkretny już? I j/w nie szalej z obciążeniem - wrzucaj filmiki, koryguj technikę ;-)

kup sobie citropepsin od razu przyjdzie apetyt

[...] \-) szkoda ze nie zaczynasz z tamtej formy co byla ;-) co do bolda z tym bf to prawda tez nie mialem za niskiego bf a kabli sporo powylazilo widac utwardzenie nom i duzy apetyt czasami to ssanie az przeszkadza..acard mysle ze obowiazkowo. dokladnie jw.kg nie leca jakos mocno w gore a wyglad caly czas + tez mnie to zdziwilo %-) Zmieniony przez [...]

to może inaczej ostatnio pilnuje michy i waga idzie na sucho ale nie jest to nic przyjemnego mam nadzieje ze apetyt wzrośnie i nie bede musiał już na siłe pchać i pchać i pchać..

MICO ja mam apetyt na efie nawet

Ale odblokowało mi apetyt Po metce znowu. Dziwny jestem ;)

a ja tak w podobnym temacie ,macie jakieś sprawdzone sposoby na apetyt ,nie raz pożrę całą lodówkę i nadal ssanie w bebechu ^^

no bo to nie jest apetyt, tylko jakby mi ktoś wór świętego mikołaja zamotował. Zamieniłbym się Jak mnie po liceum przez jedną kurvę smutek dopadł to 78 kilo ważyłem, dało się %-)

apetyt ruszy i zjem wiecej jak wroce%-)

jak wejde na 3tys kcal to sie uspokoji chociaz apetyt na slodkie i syf bedzie zawsze. trzeba sie ograniczac i tyle nie ma magicznych diet i metod

2-3 dni diety i znowu zlapiesz apetyt;-)

i o to chodzi metabolizm musze rozbujac po tych chorych dietach low carb. w tyg nie jestem glodny. w weekend tez nie ja mam tylko yebany apetyt na syf i slodycze

mi ktoś chyba zabrał apetyt

o ile mam apetyt %-)

ja nie wiem co Ci tak ten apetyt zabilo. u mnie dzisiaj 3 dzien scislej diety i juz zaczyna lekko ssac. slodzik polecial tylko 1 rano do kawy. wiec ta teoria sie chyba u mnie nie sprawdzi. najgorsze jest to ze niby glodny nie jestem ale jednak bym cos zezarl tak z nudow czy cos... ciezko to opisac. chora glowa!