raz

Dzień dobry! ja mam takie zwykłe, czarne jak do biegania i raz mam ochotę zaszaleć i kupić sobie cośkolorowego, a potem sobie myślę - eee, co będziesz kasę wydawać, masz jakie masz, nie napędzaj konsumpcjonizmu... a potem sobie myślę "zaszaleć i kupić sobie cośkolorowego,"... Se kupię za pierwsze 2kg na minusie o!

ja startowalam raz w enduro :D

ja startowalam raz w enduro :D nie gadaj - gdzie i kiedy??

Ale jakie to okropne :P Nie znam się ewidentnie. Ale podobne nie raz w ciuchu widziałam :P

Czesc. Oddam katar w dobre rece. Drapanie w gardle gratis z zestawie... ;-) Wczoraj mi się skończył - dziękuję postoję. Drugi raz mi niepotrzebny. Jeszcze mam nos jak po przetarciu papierem ściernym. %-)

ej a o co chodzi z ruchem antyszczepionkowców? się coś uaktywnili ostatnio? bo u nas kalendarz szczepień trzeba zmienić - po co niemowlęta faszerować na raz tyloma ciężkimi szczepionkami. One nie są złe- ale nie w takim wieku jak u nas się je daje

dokładnie - już wolałem pominać ten drugi raz %-)

Muszę spróbować taki trening, to coś dla mnie Rai :-D to zależy jaka ekipa. Raz podeszłam do kolesia i pytam, czy mogę wziąć hantelki, co koło niego leżą, a on na to, że nie ma czasu na plotkowanie! %-) To się nazywa skoncentrowanie na zadaniu!

trzeba było go zagiąć z VATu po obcemu %-) Się nie przejmuj, masz rację, nie musisz się znać na wszystkim. To jakiś nowa współpraca, czy kolo miał dzień nie taki? to się zbierało aż przegiął... ale ja mam też ciężką naturę- jak się do kogoś zrażę to raz na zawsze @-|

[...] masz rację, nie musisz się znać na wszystkim. To jakiś nowa współpraca, czy kolo miał dzień nie taki? to się zbierało aż przegiął... ale ja mam też ciężką naturę- jak się do kogoś zrażę to raz na zawsze @-| To zmieniaj i się nie oglądaj. Chyba, że uważasz, że jest super-hiper specjalistą, to się z nim rozmów szczerze i sobie wychowaj ;-)

Raz się żyję - idę wydać hajs, którego nie mam %-) Mój bank mnie kocha - całe życie na kredytówce :-D

Raz się żyję - idę wydać hajs, którego nie mam %-) Mój bank mnie kocha - całe życie na kredytówce :-D Lepiej wydawać cudze, niż własne. Mniej boli ;-)

Ja nie biorę kreatyny. Bo mnie po tym źle. Chyba pójdę piwnicę posprzątać %-) kaszka zapraszam do mnie. Troche bedzie do roboty, W sam raz, energia sie nie zmarnuje. Jak skonczysz to jeszcze z psem mozesz wyjsc :P %-)

pewnie :-) nie ma co akurat na tym oszczędzać, zwłascza, że 900ml można kupić za 40 zł na alle a to wydatek raz na jakiś czas

A mnie dzisiaj zaskoczyło że tak zimno jest. Chociaż słonko cudnie. W sam raz na dzień kota :D

no bo już któryś raz piszesz, że czegoś tam nie masz w domu, a przecież w domu mamy wszystko :-)

ło matko! kurczak/indyk i wieprzowina na surowo no way! Raz mi się schaboszczak nie dopiekł, to myślałam że pawia puszczę :-)

Ula zrobienie steka jest proste. Raz mi wyszedł twardy jak mi sie nie chciało czasu pilnować :)

Dlatego właśnie w weekendy często jem. Bo generalnie jak idę na trening w weekend to nie ma kiedy obiadu zrobić a stek ino raz :P

No nie, z lodowki Ale po raz pierwszy ktos mi cos zakosil...ale mnie to wyprowadzilo z rownowagi,jakby mi kogos bliskiegp zabili %-)