[...] głupich ultrapomysłów w ciągu ostatniego miesiąca wpadłam. Baaaardzo głupich. Serio. ;-) Tempo, jakby odjąć wliczone w pomiar postoje typu "o, kwiatek", "o, zaskroniec", "cholera, sznurowadło", to w sumie było całkiem znośne jak na chodzone i raczej mierną kondycję. Zwłaszcza, że ten wypad posłużył do przetestowania butów trailowych - chodzić [...]
Cykl treningowy 3 - push - pull - legs + bieganie Tydzień 5, DNT i DNT+ (sobota i niedziela 16-17.07.2016r.) /SFD/Images/2016/1/2/8dfe3104e62547f1a89e34483149bc4a.png Sobota na luzie, obiad rodzinny, świetne ciacha z jagodami i bitą śmietaną, a na wieczór spacer - jakieś 8,5 km (nogi zaniosły do lodziarni :-D). Niedziela to krótkie bieganie - [...]
[...] rooibois, pu-erh, rozkład: 1800=120b+180W+rT ------ Melduję się. Wszystko dobrze, nie mogę się doczekać jutrzejszego treningu, czuję ekscytację8-)8-)8-), bo wiem już jak cholera dokładać obciążenie i progresować. Może będą ze mnie ludzie... %-) ------ wyzwanie burpees -28X* *łamaga jestem, wczoraj nie zrobiłam, bo z wrażenie zapomniałam. [...]
Tajner: O cholera! Co on robi?! We wtorkowym treningu polskich skoczków w Ramsau (K-90) przeszkodził Apoloniuszowi Tajnerowi, trenerowi kadry, jeden z dziennikarzy "Tempa". Akurat miał szczęście, bo trafił na moment, w którym swoją próbę wykonywał Adam Małysz. "O cholera! Co on robi?!" - usłyszał w słuchawce telefonu głos [...]
[...] i chudli... wnioskuje ze w/g Ciebie powinnam sie raczej odzywiac normalnie- bo te 100g ww to jest dosc duzo dla mnie a reszte do poziomu zapotrzebowania kalorycznego (tylko cholera jakiego?) tylko tu jest problem- do tej pory odzywialam sie w sumie podobnie malo nieprzetworzonych ww- glownie rano i owoce wieczorem (jakies 150g ww) reszta to [...]
Cześć Viki. Ostatnio widziałyśmy się na zawodach w Gdyni, ja oczywiście w roli kibicki. Patrzę i oczom nie wierzę, fajna ta drabina, podzielam Twoją radość, sama bym się ucieszyła jak cholera gdybym tak zrobiła.:-)
ej przesadziles 1 kanapka na sniadanie z twarozkiem i pomidorkiem o! a frytki jadlam nawet jak sie odchudzalam, od czasu do czasu, cholera pisalam przeciez ze sie nie glodzilam! nadal nie czuje glodu tzn. ssania ale moge jesc bez obrzydzenia, choc nadal niewiele... reasumujac: 2 kanapki, frytki, na kolacje kukurydza, moze jeszcze jedna [...]
[...] o to, aby Ci pomoc, a nie, zebym ci wspolczul, jak to robia Twoje przyjaciolki. § 14 Bol glowy, ktory trwa 8 tygodni, to nie jest bol glowy! Wybierz sie wreszcie, cholera, do lekarza! § 15 Jesli cos powiem, co mozna na dwa sposoby zinterpretowac i jedna z tych interpretacji moze Cie zaniepokoic albo zasmucic, to wybierz te [...]
[...] kimś mocnym. Trzeba go czegoś nauczyć i pokazać mu, co jest grane.” Pokonując Jinglianga w sposób, w jaki to zrobił, zdecydowanie sprawiło to, że zrobiłem krok do tyłu: „O cholera. Ten dzieciak jest mocny.” On zdecydowanie ma pewne umiejętności, które wnosi do gry. Dla mnie to jest właśnie ten rodzaj walki, który sprawia, że jest ona bardziej [...]
o cholera, ale mnie minęła dyskusja Cavior: Na początku w prechistorii, człowiek by wygrać łapał drugiego, zaciskał pięść, ściskał itd... Potem w czasach "spokojniejszych" pojawiali się tacy "papierowi" mistrzowie, którzy stworzyli niby sztuki walki tak samo jak Ty w tej chwili - czyli rozważając/wymyślając... ... a nie co [...]
Cholera, chcialem jeszcze cos napisac to mi sie post skasowal. Więc krótko: Czemu aikidocy nie walczą na UFC? Bo tam większośc walk kończy się w parterze-a na aikido nie ma parteru-jako na jedynej sztuce walki bliższej chwytanym niż uderzanym stylom!! Aikidoka walczac z uderzaczem a'la karate czy TKD ma szanse sie obronic-lub przynajmniej-nie da [...]
[...] Nie pisalem tez, ze Olo po sekundzie "zaliczy randke z ziemią"-tylko to, ze trafienie aikidoki nie jest rzeczą łatwą(a przynajmniej-takich aikidokow widzialem-cholera wie, na kogo traficie). Sparring moze sie skonczyc roznie. Olkowi moze wejsc pierwszy cios-i aikidoka padnie. Olek moze sie zmachac az w koncu trafi-i aikidoka [...]
cholera, dopiero co zjadłem i wlazłem tak sobie na Twój profil zobaczyć foty.... Jerona. Jeść!!!! Ps Mamy podobne wymiary, ale jak widziałem jesteś wiele mniej zalany. Dlatego sądzę, że ktoś z nas źle pas mierzy. Oby Ty :)
[...] tłumu ludzi (a zakupy na obiad, który w trakcie przygotowania był więc czasu było mało). Dlatego wszedłem do nich, a tam mi przykleili kartkę z numerem startowym. Patrze, cholera mało czasu, ryż zaraz się rozgotuje, więc szybko machnąłem co mi kazali i dostałem jeszcze jakiś kubek. Fajnie bo shaker się ostatnio gdzieś zapodział. Były jeszcze [...]