janusz121 / dziennik / cel: zdrowie i sprawność fizyczna

no tak.. szczególnie jak kostkę skręciłem, potem bóle straszne podczas treningów;/ startowałem w wadze do 80 lub 80+ i w tej i w tej wadze byłem mały bo do 80 to goście po 1.90 ale dawałem rade, a + 80 to łatwo się domyślić że wielcy ale bez ciosu o dziwo:) xD no i zawsze bardzo dobrze na nogach chodziłem, uniki i wszystko inne z nóg zaczynałem więc to był mój wielki atut i atut poszedl się yebać;/ jak zmieniłem styl to oczywiście gorzej mi było i coś z plecami zaczęło się dziać i koniec:/

hehe może kiedyś jak kondycje zrobię:)
narazie to jak przebiegne ten dystans co kiedyś, w 1:20h będe happy:) nie wiem jaki to dystans ale w najlepszej kondycji poniżej 50min schodziłem już:)

Zmieniony przez - Boksero w dniu 2011-01-28 21:50:14

co do maratonu to ja bym sie może pisał
w marcu będe biegł pół maraton warszawski jak nic mi nie wypali i ciekaw jestem jak mi pójdzie

hardcorowi jesteście, żeby na maratonach biegać :D

dobra sprawa biegniesz sobie a tu przed tobą taka zgrabniutka pani biegnie... mmmm
aż chce się biegać

haha:D biegnies sobie a tu przed tobą wieloryb xD i masz motywacje żeby przyśpieszyć

hehe to mnie rozyebało

Boksero - czemu nie odpuściłeś odrazu po skręceniu kostki żeby się zregenerować? No praca nóg ważna rzecz:) myślę że tak szybko nie zapomnisz tego co umiesz, po tylu treningach:) jak będziesz pracował to zrobisz ten dystans nawet szybciej niż w 50 minut:) i na maratonie to nie powinno być wielorybów raczej wszystkie panie zgrabne:)

Meju - rób się taki jak my:)

Ryba - no to już powodzenia życzę:) ja planowałem półmaraton w Krakowie 19 marca ale przed chwilą się dowiedziałem że studia mam wtedy:/ zobaczę jak będzie z półmaratonem w Żywcu bo jest tydzień później, gdybym miał z kim jechać to tam chętnie wystartowałbym. Z Cracovia Maraton też nic bo studia:/ muszę się dowiedzieć jakie są terminy maratonów na Słowacji bo jeden jest całkiem blisko mnie. No z tą zgrabniutką panią to prawda:) lepiej się biegnie:) albo jak jakieś ładne kibicują:) powiedz mi jakie masz starty za sobą?

na wiosnę i w lato będę się próbował do was udowadniac ;)

Meju to przez cały rok trzeba:) ale najlepiej zaczynać na wiosnę

to było prawie równy rok temu:) przed feriami 1 dzień poszła kostka-.- w pon ferie a niedziela ups xd bylem tego dnia na badaniach do zawodów itd takie sprawdzenie ile ciosów przez 3 min seriami ile w 10 sec jedna itd i wyszły mi świetnie te wyniki pamietam xD szybkoscią przywyższałem dużo lżejszych:< wracam do domu i przed samym domem bum gleba kostka jak piłka od tenisa xd 2tyg w gipsie potem tylko treningi siłowe 2tyg, no miesiąc regeneracji to dużo... ogólnie na prześwietleniu gość powiedział że strasznie to wygląda to samo lekarz że bardzo ciężkie skręcenie czy jakoś tak xD hehe Zbigniew Raubo, dawny bokser i trener widział że mi dobrze szło i miałem na obóz jechać z nim xD

no już nie zrobie tak jak kiedyś wielu rzeczy ale technike mam jeszcze jakąś:) nie taką jak kiedyś ale ok jest, nogi już duzo gorzej ale zawsze w porównaniu z kimś kto nigdy nic nie robił jestem wirtuozem:P

Zmieniony przez - Boksero w dniu 2011-01-29 20:22:04