BananInnej opcji zmiany nie widzę wiec jak napisałem lepsze to niż nic - szczególnie w moim przypadku, spożycie warzyw zamierzam zwiększyć od jakichś 15 lat ;)
Wbrew pozorom nie marnujemy tego dużo, bo resztki zostające w maszynce wykorzystywane są przez Renie na różne sposoby, u nas w domu nie ma zwyczaju marnowania jedzenia - za wywalenie żółtka do kosza - wywalony zostajesz z domu
Dzięki temu, kilka lat wstecz, tez zacząłem na to bacznie zwracać uwagę, chociaż nigdy dużo żarcia nie marnowalem, to zdarzało się. Teraz nawet jak cos odpada, to ostatecznie albo leci na kompost, albo wszystkożerny pies ma uciechę
Ja mojemu koledze powiedziałem, że jak będzie wyrzucał żółtka, to może mi odkładać. Wszystko przytulę