Pomoc przy wyborze gazu pieprzowego

Mogę wnioskować że nie były to "zwyczajne środki " odurzające a podejrzewam dopalacze.

Megasmig zanim napisałem swój pierwszy post trochę poszperałem na waszym forum i jestem megaaaa zadziwiony opisywana sytuacja uniknięcia konfronatacji tym bardziej posiadając przy sobie gaz Marki Udap :)ja jestem spokojnym człowiekiem ale jeżeli ktoś bez podstaw mnie zaczepia nie mam zamiaru przechodzić na druga stronę tylko dlatego ze ktoś chwilowo myśli ze jest królem dzielnicy! Kolejna sprawa jest to ze zużyłem kiedyś całego Udapa mugger fogger w kilka magicznych nocy hehe i zaprzestaliśmy używania tego OC ponieważ za długo trwało doporowadzianie osób potraktowanych do stanu użyteczności hehe miotacz nr 1 ale raczej do obrony osobistej. Od jakiegoś czasu zaczęliśmy używać miotaczy marki Fox mean green oraz ostatnio zakupiłem osobiście jena sztukę Fox white i już niewiele mi zostało .I tak szczerze mówiąc gdzie nie byłem przekonany do Foxa od kiedy skończył się dostęp do 5.3 muszę szczerze dać mocą 5+ zarówno do greena jak i do white ! Oba stosowane na osobnikach pod wpływem zarówno narkotyków czy "dopalaczy" jak i alkoholu oraz mocno pobudzonych . Uważam ze za coś się jednak płaci ;)Co do Sabre kiedyś częściej używałem tych zabawek ale od jakiegoś czasu w dwóch pojemnikach wersja FOAM miałem przypadek,ze po psiknięciu wywalało cała substancje z pojemnika nie wiem być może była to wina pęknięcia rurki w środku . Co do miotaczy miałem przyjemność jeszcze jakiś czas temu używać farncuskich Puissance 90 oraz ARM lV. Wiec tak jeszcze jakiś czas temu CSy działały bardzo dobrze do momentu kiedy zaczęły się trafiać partie nie działające :/Co do ARM lV miałem okazje używać pojemników 50ml jak i gaśniczek 300. Nie zdażyło mi się żeby na kogoś nie podziałały ;)

Co do chmury sabre która nie zadziałała, gość był mocno znieczulony alkoholem nie obstawiał bym na coś mocniejszego;) dostał naprawdę spora dawkę cała buzia pomarańczowa oraz koszulka po chwili otworzył i dalej zaczął szaleć. Byłem również świadkiem jak dobra chmura UDAP powaliła około 6-7 osób hehe to było coś

Maładyniec

Co do chmury sabre która nie zadziałała, gość był mocno znieczulony alkoholem nie obstawiał bym na coś mocniejszego;) dostał naprawdę spora dawkę cała buzia pomarańczowa oraz koszulka po chwili otworzył i dalej zaczął szaleć. Byłem również świadkiem jak dobra chmura UDAP powaliła około 6-7 osób hehe to było coś

Kolego, a możesz nieco więcej opisać działanie Foxa Green na napastnika? Ile czasu minęło zanim gaz zaczął działać? Jak zareagował napastnik? Pamiętam, że kiedyś Megasmig przetestował ten sprzęt na sobie, a czy ktoś jeszcze ma jakieś praktyczne doświadczenia z Greenem?

Greena używaliśmy w wersji chmury oraz strumienia za każdym razem działał odrazu po trafieniu w twarz raz przy sporym wietrze sam oberwałem zwrotnymi kroplami strumienia hehe miałem również okazje użyć paru puszek OC super magnum z inter ark i powiem ze jak na miotacz ich produkcji działał bez zarzutów nawet powiedział bym ze ponad dobry standard :)

Nie spotkałem się sytuacjami kiedy gaz czy to chmura czy strumień wyładowany prosto w twarz z zaskoczenia nie zadziałał by odrazu nawet spora dawka HI MAXA kończyła "awanturę " wyjątkiem był ten przypadek z Sabre cone

Akurat gazy strumieniowe działają z dużym opóźnieniem, zwłaszcza wymieniony Hi-Max.

Kolego używałem wiele razy od KO po S&W mówię o wersjach strumieniowych i za każdym razem kiedy awanturujący się gość dostawał dawkę prosto w oczy odrazu leciały ręce na twarz i w tył zwrot

Co do HI MAXA lubię go z powodu możliwości wypunktowania dużej ilości agresywnych osób podczas awantur i to ze sporej odległości

Akurat S&W ma zmienioną formułę i chyba nikogo by już nie powstrzymał a testowałem na bieżąco, KO JET również nie może się równać z mocą ze FOX 5.3. Nawet Bodyguard, którego formułę kiedyś miał Hi-Max działa z opóźnieniem. Ja akurat pozwolę sobie zakwestionować szybkość działania strumieniowych gazów. :)