prz1993Ale po posiłkach widzę, że redu już zaczęta
haha, delikatnie sie staram ale jeszce nie wychodzi
GugcioGulasz takie proste danie a wyglada oblednie
Nie przeholuj czasem @Kuba ale doskonale rozumiem ze ciagnie wilka do lasu
gulasz na propsie, musze zrobić swoj z wołowinki bo dawno nie bylo, a to urywa dupe ale trzeba sie narobic ,a znika za szybko
pojechalem na 'trening' , wszystko bardzo delikatnie i spokojnie o czym nizej
CzawajO, też robiłem gulasz
Dobra wiadomość z tym brzuchem i całkowicie rozumiem, że ciągnie wilka do lasu
Może jakieś hammery, co by podpompować mięśnie i przepłukać krwią?
no na razie, przegadałem sprawę z Przemkiem i mam zrobic lekkie FBW na rozruch
ale na seriach laczonych, jednak przez pierwszy okres odpuszcze zupełnie trening nog, nawet na maszynach, poczekam i za jakis czas je włączę
nawet jak odpuszczę ich trening, to najszybciej tą partię nadrobię
Ogolnie zrobiłem tak:
15min bieżni wolne tempo, akurat był znajomy, który czyta mojego bloga (pozdrawiam) i sobie pogadaliśmy trochę, zdziwienie moje było spore bo czułem się strasznie
jakbym przebiegł maraton , a nie przeszedł 15min na bieżni tempem 5,5km/h
no ale ...będzie lepiej
1A+1B. Skos sztanga + Sciaganie wyciagu gornego do klatki x 5 serii , zakres powtorzen 15-10 i ciężary żadne
2A+2B+2C. Wyciskanie hammer (barki) + uginanie sztangi łamanej stojąc (bic) + prostowanie ramion z linką górnego wyciągu (tric) x 4 składanki x 10-12 powt
Lekka pompka, trochę żyłek powychodziło na przeszczepach (ramionkach
) no i ogólnie fajne samopoczucie, że w końcu się tam pojawiłem.
Starałem się pamiętać przy podnoszeniu z ławki, itp aby uważać na brzuch i nic mnie na ten moment nie boli.
Na koniec jeszcze 10min spacerku na bieżni.
Jutro już postaram się rozpisać 3 różne FBW tego typu i przez najbliższy czas mam nadzieję takim system potrenować , dorzucając później na poczatku nogi (czwórki+dwójki), do tego trochę czystsza micha i powinno zlecieć do momentu wyjściowego, który uznam(y) za dobry, by rozpocząć jakieś masowanie.
Micha dzisiaj, taka mało kolorowa ale też dobra
Przemek polecił bym jadł bardziej w kierunku LC, więc będę musiał trochę to usystematyzować jak już ruszę z treningami, węgle tylko po treningu i na wieczór, reszta B+T , więc trzeba będzie odkurzyć trochę przepisów na takie posiłki ;)
a póki co od rana
1.
owsianka z białkiem
2. tortille z kurczakiem gotowanym
3. po treningu łazanki
i na noc wypiję porcję odżywki lub zrobimy jeszcze sałatkę coś jak ostatnio kura+warzywa+dodatki
no i przyszła nowa zabawka, prezent dla Reni , jednak iphone ją zdenerwował - głownie tym, ze miała małą pamięć w swojej 6-tce( 16gb) i wraca do samsunga, sam sie troche pobawię by zobaczyć jak się sprawuje, chociaz ja jestem mega zadowolony z I7 i na pewno nie zamierzam zmieniać telefonu w najbliższym czasie na inny :)