SkelqueSforciu, nie wiem czy mogę tutaj pytać, ale jestem ciekawa - jak wygląda Twoje podejście do napojów typu zero/light? :) Pijesz, piłaś?
Pewnie, że możesz pytać
Mam stosunek do nich raczej umiarkowany. Rozpoczynając współpracę z Tadeuszem dostałam wytyczne, że mogę pić takie napoje, ale z głową
Nie zapijam się nimi codziennie po korek, ale także zupełnie ich nie unikam.
Zdarza mi się pić Colę zero bądź Mirindę grejfrutową, ale to częściej latem wpadało i to sporadycznie.
Widzę, że na kafelkach jest skierowanie do odpowiedzi PRO akurat w tym temacie nie wiem czy stąd pytanie czy nie
https://www.sfd.pl/Coca_Cola_Zero__fakty_czy_mity_-t866599.html#post1
W każdym razie nie reaguje na nie jak na ogień piekielny, ale traktuje jako mniejsze zło.
Wiadomo również, że na każdego działają one inaczej.
"Pamiętaj, iż twoja własna determinacja, by osiągnąć sukces, liczy się bardziej, niż cokolwiek innego na świecie." (Abraham Lincoln)
.
.
http://www.sfd.pl/[BLOG]__SFORCIA__Czas_na_równowagę_i_powrót_do_formy!!_-t1150356-s1.html
PULLsofta widzisz... a pytałam w marcu na FB, czy koniecznie musisz tak nisko schodzić w tym siadzie, bo te lędzwia tam straasznie swingowały... z dobrego serca oczywiście, a nie złośliwości.... raczej stało się nieuniknione... a ten regres w siadzie (niemały, bo o 20 kg), to właśnie z tego powodu?
PULLsoft - pamiętam Twoje pytanie.
Jednak w mojej ocenie owa kompresja w lędźwiach (o ile jakakolwiek jest, bo to opinia jedynie na podstawie filmiku) niekoniecznie musi być tym spowodowana
Pisząc stronę wcześniej, o tym że nie szalałam z ciężarami, to nie dlatego że mnie coś boli, a dlatego że idąc dziś do fizjoterapeuty chciałabym mieć pewność, że ból bądź dyskomfort jeśli takowy będzie, nie jest spowodowany po prostu domsami
Być może również nie wspomniałam o tym, że zaleceniem od Wojtka kiedy rozpoczynałam ten plan było maksymalne skupienie na technice wykonywanych ćwiczeń. Czyli automatycznie ciężary w dół.
Prawie dwumiesięczna przerwa od treningów (a jeśli nawet zdarzyły się jakieś po drodze, to nie angażowałam zbytnio dołu ciała) spowodowały takie a nie inne zejście do ciężaru 30-35kg, a nie od razu wskok na 50kg o czym wspomina EVE, że po urlopie następuje regres.
Ponadto tak głęboki przysiad nie pozwala na dodawanie dużych ciężarów (przynajmniej w moim przypadku) bo cierpi na tym technika, a i ciało również.
A moim celem z pewnością nie jest zrobienie sobie krzywdy.
Również myślę, że duży wpływ na takie a nie inne dolegliwości mają moje pospinane mięśnie (nie robię tutaj z siebie kaleki bądź jakiegoś paralityka), ostatnia wizyta u fizjo miała miejsce ponad 3 tyg temu.
A podczas rolowania odczuwam sporą bolesność nadal w powięziach.
Zaraz ktoś powie, że kiedyś nie chodziło się do fizjoterapeuty i nikogo nic nie bolało itp. itd.
A ja do mojego fizjo nie chodzę dlatego, że mam kontuzje, coś mnie szczególnie mocno boli czy robię z siebie sportowca/zawodowca
Mam możliwość chodzenia co tydzień na wizytę, to z tego korzystam, bo Rafał zawsze coś znajdzie, żeby usprawnić.
Kto interesuje się fizjoterapią i ćwiczeniami siłowymi i wie, że nie chodzi tylko o to żeby bicek urósł, ten ma świadomość, że nasze ciało to ogromna maszyna i wiele w niej kwestii przyczynowo skutkowych, o których kiedyś nie miałam pojęcia.
Że może człowiek mieć krzywy zgryz tylko dlatego, że ma się powięzi pospinane
Dolegliwości jelitowe spowodowane mogą być spiętym brzuchem itp itd.
Wymieniać nie ma sensu.
W każdym razie moim błędem jest być może to, że nie piszę wszystkiego tak dokładnie w dzienniku i stąd może dochodzić do pewnych niejasności, ale nie uważam wszystkich informacji za istotne ale dla Was nie ma wtedy pełnego obrazu sytuacji.
Dziś wieczorem będę wiedziała co to się z tymi moimi lędźwiami stało
także PEACE i w ogóle
I dziękuję za zainteresowanie i piszcie/pytajcie o co chcecie, ale najważniejsze żeby robić to z głową
Zmieniony przez - sforcia w dniu 2016-09-21 12:51:46
"Pamiętaj, iż twoja własna determinacja, by osiągnąć sukces, liczy się bardziej, niż cokolwiek innego na świecie." (Abraham Lincoln)
.
.
http://www.sfd.pl/[BLOG]__SFORCIA__Czas_na_równowagę_i_powrót_do_formy!!_-t1150356-s1.html
No cóż. Zdrówka i trafnej decyzji
W każdym razie dziękuję
"Pamiętaj, iż twoja własna determinacja, by osiągnąć sukces, liczy się bardziej, niż cokolwiek innego na świecie." (Abraham Lincoln)
.
.
http://www.sfd.pl/[BLOG]__SFORCIA__Czas_na_równowagę_i_powrót_do_formy!!_-t1150356-s1.html
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
DZIENNIK TRENINGOWY - BARTOSZ SIEJAK
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- ...
- 238