Ja obrzerałem się niemiłosiernie jeszcze po wyjeździe. Od tego poniedziałku wszedłem na VLCD z wagą 80kg. Dziś rano waga pokazał 75,2kg. Więc ponad 4tyg obrzarstwa odrobione praktycznie w 4 dni %-)
Ja bylem dzisiaj po robocie u kumpeli w salonie, takze jest kulturka ;-) Ogolilem mordke wiec na niedziele inny czlowiek ;-) Pyszna ta cola. Jutro rano wazenie po tygodniu z weglami. Nawet jak waga stoi to przeskok w wygladzie jak po 4tyg vlcd!! No i zyly powyskakiwaly
teraz nie wiem jak jutro będzie, 2 dni vlcd w tygodniu i ogólnie obcięte dość kalorie możliwe że w czwartek będzie refeed, ale boję się żę nie ogarnę i zacznę się obżerać
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
Ja za 2 tygodnie już będę miał 7x60 minut cardio i potem tniemy kalorie, na koniec redu pewnie i tak będzie leciało 1500-1200kcal ed to już podchodzi pod vlcd :-))
Oprócz umiejętności i predyspozycji u Ciebie myślę, że ten tren też mimo opinii i mitów jednak pomaga w ujarzmieniu tłuszczu. Ja po zejściu z vlcd i wejściu na całkiem dużą jak dla mnie ilość węgli (do 4 g/kg) i wejściu na tren a 100 mg e2d notowałem dalszy progres formy, taki, że teraz śmiało mam formę życiówkę jak dla mnie