Dzień 19: Kolejna seria FBW i niezła pompa. Było trochę śmiechu na siłowni, ale to tak zawsze jest, jak się spotyka nowych polaków... %-) Jadłospis zaliczony, jeszcze tylko posiłek przed snem. Jutro postaram się rano zważyć na czczo i wszyscy zobaczymy jak tam z masą. ;-) Trening: 1. Wykroki chodzone: 12x10 kg (po dwie hantle), 12x12 kg, 12x14 kg [...]
Dzień 24: Od dzisiaj znów zwiększona kaloryczność w diecie - więcej węglowodanów, trochę mniej białka, aby nie napędzać nadto metabolizmu teraz. Jeśli chodzi o wysiłek fizyczny, to miałem dwie godziny WF-u, na którym zrobiłem dłuższą rozgrzewkę kondycyjną oraz różne gimnastyczne rzeczy (trampolina, fikołki, drążek, ...). Na siłowni kolejna seria [...]
Dzień 33: Rano się ważyłem i było 80,7 kg, czyli nie ma żadnych spadków, ani wskoków, jednak zależy mi na czystej masie, dlatego na razie nie będę tak szybko zwiększał znów kalorii (zważę się w sobotę, i jeśli nadal nic nie pójdzie, to wtedy dodamy). Rano zjadłem jedno jajko zamiast dwóch, bo myślałem, że ugotowałem dwa na miękko, obieram jedno i [...]
Dzień 42: Po pierwsze - jeśli chodzi o ZMA, to trudno mi jeszcze ocenić. Wezmę tak jeszcze z 2 porcje i wtedy powiem, co i jak. Na razie mam dobre odczucia. Na treningu wszystko zrobione tak, jak to powinno być. W niektórych ćwiczeniach nieco poprawiłem swoją technikę, bo gdzie niegdzie kulała, a w niektórych też była niezła progresja ciężarowa w [...]
Dzień 47: Dzisiaj FBW seria B, dlatego nowa progresja ciężaru (w porównaniu z piątkiem). Będę progresje robił co tydzień, bo dopiero teraz zrozumiałem, że są bardzo, ale to bardzo ważne przy budowaniu masy. Nawet jeśli mam dodawać 1 kg tygodniowo, to i tak będę to robił. Poza tym, ważyłem się rano i jest 82 kg, czyli w ciągu paru dni waga nie [...]
Dzień 49: Ogółem ciekawy dzień. Czuję, że masa wchodzi, i że się przy tym zbytnio nie zalewam tłuszczem. Jutro ważenie oraz pomiary, a więc zobaczymy jak to będzie. Dieta już stale z większą podażą kaloryczną, całkiem fajnie wychodzi. Jedyne, co zostało, to jeszcze posiłek przed snem. Trening napompowany, emocje wyładowane i dodatkowo doszło nowe [...]
Dzień 59: Dzień po cheat-dayu trochę słaby, bo chętnie znów bym sobie podjadł tak bez opamiętania %-) No ale trzeba wracać do rzeczywistości! Trening zaliczony, dietka też. Razem z trenerem postanowiliśmy wprowadzić zmianę dotyczącą dolnych partii. Od teraz na każdym treningu będę robił tylko przysiady (3 serie po 25 powtórzeń) i nic więcej na [...]
Czemu nie piszesz ile masz na całym gryffie, tylko ile masz na jednej stronie ? Troche bez sensu. Gdzie tak piszę? Po prostu tak napisałem, jeśli chodzi o rekord, abyście to sobie wyobrazili %-) a przy planie treningowym, podaję całe obciążenie (z obu stron), jednak nie wliczam gryfu, czyli np. na wyciskaniu sztangą możecie doliczyć 20kg gryf do [...]
Jeszcze się nad tym zastanowię. Mam swój sposób liczenia, nie wliczam gryfów i w ogóle, a potem wychodzą tylko niejasności. Przemyślę to jeszcze. Tak czy siak, po pierwszym treningu trudno mi wypisać ciężary, bo nie zawsze wchodziło mi idealne obciążenie, dlatego będę to musiał sobie rozpisać, aby za tydzień ogarnąć ciężary dostosowane pod serie i [...]
a i jeszcze dodam, ze mówi się ze sport to zdrowie, niestety taki wysiłke jaki wchodzi przy maratonie to antyteza tego powiedzenia. Rozumiem, ze chcesz sobie (i byc może innym) coś pokazać, udowodnić, ale naprawde przemyśl to zamierzenie. To bardzo duże obciążenie dla organizmu, który może bardzo długo dochodzić po nim do siebie, nie mówiąc już o [...]
z Twojej chaotycznej wypowiedzi wnioskuje ze masz male pojecie o odzywainiu. jezeli trenujesz to uloz sobie diete i regeneruj sie bo widze ze duze obciazenie czeka
16 listopada - środa Dzień treningowy Trening nóg, kapturów i przedramion przysiady ze sztangą do ziemi 10/10/8/8/8 50kg/60kg/63kg/63kg/63kg - ciężko wchodzą, ale lepiej czuć uda, od dziś przerzucam się na pełne glute ham raise 10/10/10 mc na prostych 10/10/10 ciężar symboliczny, nawet nie wiem. szrugsy 20/20/18/18/16 45kg - wolne opuszczanie i [...]
Im bardziej wytrenowany organizm, tym mniej na niego działa. kiedys Haycock ujal to podobnie ale troche inaczej - w kontekscie wzrostu miesni im organizm bardziej przyzwyczajony do obciazen treningowych (wiec i wytrenowany) tym slabsze dzialanie im organizm musial szyciej reagowac na zmienne np obciazenie tym lepsze dzialanie HMB (stad w HST [...]
przykładowo jeśli z jednej str gryfu założysz 2x20, a z drugiej 4x10 to mimo że wartość wyrażona w kg będzie taka sama, to różnica rozkładu masy spowoduje że ćwiczenie nie będzie prawidłowo wykonane (dodatkowo często jest tak że ciężar ciężarowi nie jest równy niestety) dlatego wiec należy starać się zakładać obciążenie jednakowo z obu stron, [...]
Tydzień II Dzień 3 (10) Dzisiaj był bardzo zabiegany dzień, kilka spotkań i w efekcie trochę mi się czasy karmienia rozjechały ale starałam się wyjść z bilansem idealnie. Miałam dylemat, ponieważ przez to że wróciłam późno do domu bardzo późno zrobiłam trening (skończyłam o 21:20). W związku z tym nie wiedziałam, czy mam zjeść potreningowo z [...]
okres to trochę bardziej wyrozumiała będę %-) ale na przyszłość czemu nie progresujesz - w większości ćwiczeń masz to samo obciążenie na obu treningach. Zobacz na ciężary w przysiadzie (pracuje całe ciało) są takie same jak w wejściach na stopień (pracuje jedna strona) - dwoma nogami podniesiesz więcej niż jedną :-) Jak nie jesteś pewna techniki [...]
Tydzień przerwy minął, poszły jeszcze 2 pilatesy plus odpał aerobowy na weselu w sobotę gdzie to zasuwałam na parkiecie do rana :) Udało się też pierwszy raz w życiu przeżyć taka imprę bardzo rozsądnie pod kątem jedzenia (bo alkoholu i tak nie piję). Jedyny minus to fakt iż po serii punkowych kawałków nadwyrężyłam sobie szyję (już nie te lata na [...]
[...] wyzwanie 2a-2b - ta superseria zabija :) zwijałam się z bólu i palenia nuk za każdym razem. Nie wiem ile waży "gryf" od suwnicy więc liczę tylko dołożone talerze 3. ok, obciązenie stanowiące wyzwanie (w tylu seriach) 4. tutaj trochę kombinowałam za pierwszym razem, bo nie miałam gryfu prostego i jakieś cuda mi wychodziły, Na treningu [...]
Wczoraj tj. 25 marca poszłam na 45 minut aerobów na bieżni, super sprawa z tą aplikacją na fona, naprawdę ściorałam się porządnie, zleciało jakby szybciej no i to chyba były moje pierwsze takie długie aeroby w życiu. Motywatorem jest to, że dziś obudziłam się z uczuciem bycia smuklejszą, hehehe :D dzisiaj tj. 26 marca Trening A 1. Martwy ciąg [...]