Erwinoos - mind is everything - przygotowania do sezonu 2022/2023

dziekuje bardzo, co do miejsca tak jak pisałem wyżej nie mnie mi oceniać i naprawdę jestem mega zadowolony! Wydaje mi się, że wyłącznie zwycięzca miał lepsze proporcje czym idealnie wpasowal się w kryteria, bo formę wiem, że miałem lepszą i masa mięśniowa też na pewno nie odbiegalem
ogolnie poziom był tam dość średni, ale ja na to nie patrzę, patrzę wyłącznie przez swój pryzmat, a nie jak wypadłem na tle innych, no bo nie oszukujmy się, niektórzy wyglądali jakby ladowanie zaczęli nie 2 dni, a 2 miesiące przed startem

Gratki za forme i przygotowanie. Na pozycję, obsadę itd nie mamy większego wpływu.

Gratulacje!

LEGS 1

0a. Prostowanie z drazkiem wyciągu górnego - 3x15-20
20x50kg / 20x50kg / 19x55kg

0b. Uginanie z drazkiem wyciągu dolnego - 3x15-20
20x40kg / 20x45kg / 20x45kg

1. Przywodzenie na maszynie - 3x15-20
20x8szt / 15x10szt / 15x10szt

2. Uginanie siedząc - 3x12-15
18x77kg / 15x84kg

3. Prostowanie obunóż - 3x15-20
18x84kg / 18x84kg

4. Przysiad Smith - 3x8-12
12x140kg / 12x140kg

5. Odpychanie od platformy stopy wąsko - 3x12-15
15x178kg / 15x178kg

6. Uginanie leżąc jednonóż - 3x15-20
20x15kg / 12x20kg

7. Wykroki chodzone - 2x20-25
20x14kg / 20x14kg


+45min cardio na czczo

wczorajszy trening nóg poszło dość dobrze, siłowo sam się zaskoczylem, bo myślałem, że będzie gorzej, aczkolwiek wczoraj praktycznie do wieczora czułem się jak na kacu
na szczęście udało się to odespac, myślę, że organizm właśnie tego najbardziej potrzebował

W niedzielę po powrocie z zawodów trochę pojadlem, ale myślę, że bez jakiś większych szaleństw - 3 naleśniki z serem białym i polewa z gorzkiej czekolady, laysy z pieca, 2 babeczki jagodowe i rożek, a potem na kolację bułki z szynką i kubelek 500ml lodów

wiec sam nie wiem czy dużo czy mało, ale wydaje mi się, że no nie jakoś mega, a waga rośnie z każdym dniem, dzisiaj już się wk***ilem z rana a jeszcze robiłem dla Wojtka zdj i mi się pilot do selfie nie chciał połączyć z telefonem to myslalem, ze zaraz szalu dostanę 4 rano, a ja biegałem w te i we wte po pokoju, żeby z samowyzwalcza zrobić te fotki

no i nie wiem czy z tą wagą to normalne, ale po kolejnym starcie myślałem pojesc sobie ze dwa dni tak bardziej na luźno to przeciez chyba z 10kg bym złapał.. chociaż nie wiem na ile to od tego jedzenia, a na ile od samego procesu odwadniania itd

w piątek miałem 84,6kg
poniedziałek 86,3kg
wtorek 87,2kg
a dzisiaj 88,9


wiadomo jestem pewny, że Wojtek na spokojnie wszystko ogarnie i będzie jak trzeba, ale dzisiaj jak wstałem i sprawdziłem ta wagę to dostałem szału

Normalna sprawa w sumie ja między startami jak miałem dwa tyg to też tak łapałem.
No ale teraz to co łapie to też istna masakra dla mnie tak jak pisałem u mnie 11kg w 10dni xD i też wcale się nie nawtykałem, no może w niedziele zjadłem więcej niż ty co opisałeś u siebie. Więc uwierz mi że nie zjadłeś jakoś mega ;)

PUSH 1

1. Wyciskanie sztangi skos Smith - 1x6-8 + back off
6x110kg / 12x90kg

2. Wyciskanie na Hammerze skos - 2x8-10
9x110kg / 10x90kg

3. Rozpietki z linkami - 3x12-15
15x30kg / 15x30kg / 15x30kg

4. Crucifix leżąc - 3x12-15
20x25kg / 18x30kg / 18x35kg

5. Unoszenie bokiem na maszynie - 2x12-15
13x60kg / 12x60kg

6. Prostowanie ramion z drazkiem zza głowy - 2x15-20
20x60kg / 18x70kg

7. Prostowanie ramion z linkami wyciągu górnego- 2x15-20
20x25kg / 20x25kg


+45min cardio na czczo


udany trening, samopoczucie bdb, energii mam bez porównania więcej niż w ostatnich tygodniach, także pod tym względem jest dobrze

mam zdjęcia ze sceny w dobrej jakości





























Zmieniony przez - erwinoos w dniu 2021-10-01 07:07:42

Albo mi się wydaje albo ten co wygrał to taki jakby podlany, w sensie że nie może ulany no ale mokry jakby coś poszło nie tak na bps

no suchy to on nie był to fakt, ale widocznie mimo wszystko musiał bardziej wpasować się w kryteria classic bodybuilding