[BLOG] by Banan - str 755 ogarniam się pod ten 2022 ;)

Nie bardzo wiem jak tu zabłądziłem, no ale skoro już jestem to swoje napiszę
Na dobrą sprawę dopiero zamierzasz rozpocząć swoją przygodę z rowerem. Nie bardzo wiesz czego chcesz, bo nie spróbowałeś wszystkiego, to co Ci się wydaje że chcesz może nie być tym czego oczekiwałeś. Srutututu i tak dalej
Proponowałbym na początku pojeździć trochę tym czym dysponujesz. Sprawdzić czy się wkręcisz i w co się wkręcisz. Możesz w celu poprawy morale zainwestować w licznik (Garmin czy Wahoo), jakąś dodatkową elektronikę. Coś co pozwoli Ci śledzić postępy.
Gdy już się na 100% określisz gdzie i jak chcesz jeździć, łatwiej będzie podjąć decyzję dotyczącą zakupu roweru.

Ja sobie kupiłem kiedyś nieopatrznie typowy rower mtb z geometrią która mi nie służy. Ciężki jestem, siedzę mocno na kierownicy i cierpią nadgarstki. Trochę to poprawiłem innym mostkiem, kierownicą itp - ale geometrii ramy to nie zmieni. Gdybym dziś kupował rower to bym kupił sobie trailówkę - i polecisz tym na jakimś maratonie mtb i pojeździsz rekreacyjnie w dość wygodnej pozycji. A dodatkowo fajnie tym pozjeżdżasz na jakichś singletrackach.

Bardzo Wam wszystkim dziękuję
Miałem dzisiaj mega zawalony pracą i innymi poświątecznymi obowiązkami dzień (także około 1h treningiem w domu, o którym już się nie będę rozpisywał - poszły nogi ), dopiero teraz doczytałem wszystkie posty od mojego ostatniego.

Jutro zrobię to jeszcze raz na spokojnie i przeanalizuje, na ten moment faktycznie chyba najrozsądniej będzie ...trochę ochłonąć i się nie podpalać Bo ja znam swój zapał, czasami bardzo krótkotrwały, podyktowany jakimś chwilowym bodźcem , a potem nagle nowa rzeczy leży w kącie i się kurzy....muszę do tego podejść racjonalnie.

Na dodatek faktycznie sam nie wiem do końca czego chcę, chyba najlepiej będzie się przejść do tych sklepów, gdzie pracują moi znajomi i chociaż testowo przejechać się kawałek na różnych rodzajach, bo faktycznie jakiś mtb dla amatorów w moich okolicach z chęcią w przyszłości zaliczę, ale poza tym to jednak jazda szybszym tempie po szosie też jest fajna Może więc jakiś uniwersalny sprzęt będzie najlepszą opcją, a póki się nie zdecyduje , nie pooglądam czegoś na żywo, to zrobię jak zasugerował kolega Szajba
"Proponowałbym na początku pojeździć trochę tym czym dysponujesz. Sprawdzić czy się wkręcisz i w co się wkręcisz. Możesz w celu poprawy morale zainwestować w licznik (Garmin czy Wahoo), jakąś dodatkową elektronikę. Coś co pozwoli Ci śledzić postępy."

Rozumiem, że taki przykładowo Garmin Edge, który tutaj się przewijał, mogę zamontować do swojego obecnego sprzętu, a potem go po prostu przerzucam bez problemu do nowego? Żeby z takiego garmina korzystać w pełni i na przykład mieć te pomiary tętna, to pewnie osobno jakaś dedykowana opaska na klatkę? (też od Garmina?) Bo mam taki pasek z polara, ale to raczej ze sobą nie będzie współgrać ;)
Ewentualnie o jakiej innej elektronice jeszcze można myśleć
Będę wdzięczny za jakieś nazwy, ewentualnie linki gdzie to najlepiej kupić, jakieś sklepy internetowe, czy lepiej poszukać stacjonarnie, albo jeszcze gdzieś indziej.

Jeszcze raz wielkie dzięki! To wszystko mi się przyda w przyszłości.
No i na pewno dużo jest prawdy w tym co napisałeś Damian, różnych problemów z urazami na przestrzeni lat było, domyślam się , że na rowerze też można sobie zrobić kuku. Zresztą sam fakt, że nawet jak jeżdzę tak po prostu, 10-20 km to już moje plecy się odzywają, kolana mnie nie bolą obecnie, ale z plecami od blisko roku jakieś mniejsze/większe problemy, nadgarski też bardzo często.
Chociaż odpukać, odkąd pozamykali siłownię i trenuję w domu , to takich bóli mam znacznie mniej. To jeden z niewielu plusów obecnego stanu rzeczy

Tak więc na pewno to odpowiednie dopasowanie będzie dla mnie istotne , ale to już przy zakupie całego sprzętu, z którym pewnie się jednak jeszcze trochę wstrzymam.

Komputer przekładasz gdzie chcesz. Zero kabli, więc możesz nawet z nim biegać
Jak masz pasek Polara z ANT+, to też go podepniesz. Nie pamiętam czy seria X30 nie ma już czasem też BT.

Ja bym brał ten zestaw. Masz tu pasek HR, czujnik prędkości i kadencji (prędkość obrotu korbą).
https://www.bikeinn.com/rowery/garmin-edge-530-pack-hrm/137180531/p

Ewentualnie Wahoo Bolt.
https://www.centrumrowerowe.pl/nawigacja-rowerowa-wahoo-elemnt-bolt-gps-pd20803/?v_Id=133981&gclid=CjwKCAjwvtX0BRAFEiwAGWJyZGTSGHONi3Ek5V64wamzr_BH49chq-FvUm-il7_Tiig3LlnSLVOBMRoCxAwQAvD_BwE 

A jaki masz pasek Polara? H10 powinien łączyć się bez problemu bo ma ant+ i bt, natomiast z H7 bywa problem.
Tak jak już Bzyku napisał, to kwestia tylko tego czy urządzenia łączą się przez ANT+ czy BT a nie firmy. Ja mam zegarek Garmina, pas piersiowy Polara i drugi pas z Decathlona i zegarek bez problemu z nimi współpracuje.

Dobra, już sobie zweryfikowałem wszystko.

Polar H7 - BT
Polar H10 - BT, ANT+
Edge 520/820 - ANT+
Edge 530/830 - BT, ANT+

Więc trzeba sobie sparować odpowiednio

Na pewno warto pochylić się nad Garminem (kolarze doradzą wybór modelu) lub na Wahoo Elemnt Bolt (tego z kolei ja mogę polecić).

Ja przechodzę na wahoo, mam dość garmina

Jeszcze raz dziękuję
Jak dobrze kojarzę pasek na klatkę Polara mam H7.
Akurat odwiedził mnie wczoraj (przypadek? ) mój znajomy, o którym pisałem kilka dni temu. Tata naszego ambasadora Bartka Kubiaka (https://www.instagram.com/fit.pl/?hl=pl ), jest on obeznany w temacie, ma znajomości w podobno najlepszym sklepie rowerowym w Łodzi http://www.exim-bike.pl/ i obiecał, że mi sporo pomoże, od samego faktu, że pojedziemy do sklepu razem, a on ma tam odpowiednie rabaty, znajomości itd. bo zostawił tam już sporo $$ po fakt, że oferuje zakup towaru na fakturę i odliczenie jeszcze dodatkowo vatu, więc na pewno trochę zaoszczędzonych pieniążków z tego będzie.
Ogólnie pomogłem mu w kilku sprawach związanych z suplementacją, itd. i chyba mogę liczyć teraz na jego pomoc w drugą stronę. Dobro wraca, zawsze to powtarzam

Na razie zasugerował , żebym się nie podpalał i nie kupował niczego. Pojedziemy do sklepu i tam sobie wszystko obejrzę, przymierzę, dosiądę itp
Faktycznie , tak będzie najrozsądniej, bo ja to w gorącej wodzie jestem kąpany i już bym najchętniej kupił wszystko...i na pewno nie wyszłoby mi to na dobre

Oczywiście nadal pewnie podpytam Was o kilka spraw, już mi sporo dało to co napisaliście i będę z tymi informacjami od Was szedł do tego sklepu, by to sobie wszystko porównać, obgadać. Jednak na razie poczekamy jeszcze chwilę, aby sytuacja się trochę uspokoiła. No i też pewnie w drugą stronę, nie kupię od razu, tylko skonsultuję z Wami, a co Mam takie możliwości to wolę zawsze się dowiedzieć jak najwięcej, porównać, niż wydać bez sensu ciężko zarobione pieniądze na słaby wybór.

Dzisiaj zrobiłem fajny trening góry, a jedzenie od rana + wczorajsze posiłki, spowodowały bardzo fajną pompę
Postanowiłem też zmienić trochę system treningowy, zostają na pewno 2 różne treningi góry, a nogi zostawię tylko raz w tygodniu. Nie ma sensu bym je robił 2x w tygodniu, bo i tak się trzymają nieźle, a wolę je trochę oszczędzić na ewentualny rower lub po prostu zrobić więcej góry ciała.






Odwiedziłem dzisiaj też z małym wsparcie Stację Ratownictwa Medycznego w Łodzi (shoty energetyczne, izotoniki, batony)




Planuję też odwiedzić ukochaną Fundację Gajusz, tą którą zawsze wspomagamy przy okazji naszych zbiórek darów dla Dzieciaków. Bo im też się przyda trochę maseczek, rękawiczek, antybakteryjnych specyfików na bazie alkoholu. Trzeba sobie pomagać, nie jest to dużo, ale lepsze tyle niż nic Wychodzę z takiego prostego założenia.


Odnośnie posiłków, to może po prostu zostawię same zdjęcia, bez zbędnych opisów

Tak swoją drogą coś specjalnego zakłada się na głowę, co chroni przed wiatrem? Bo kask jakiś tam bontragera mam, ale ostatnio jak trochę wiało to mnie przewiało na maxa. Jak sobie z tym radzić? Z czasem strój jakiś kupię, póki co śmigam sobie w jakimś takim termoaktywnym i z ciepłotą ciała nie było problemu, za to z głową / uszami , jeszcze jak zaczęło padać , nie było za ciekawie. Nie chcę się zniechęcić lub rozłożyć po pierwszych paru razach , dlatego coś takiego mógłbym kupić od razu.