Dzisiaj póki co tak:
1. omlet z jabłkami prażonymi i nutwhey'em
2. odżywka białkowa + migdały , miałem sporo pracy po południu i trochę zamuliłem ze zrobieniem posiłku , tak sie więc ratowałem
3. ostatnia porcja ,z wczoraj zrobionego gulaszu wołowego + surówka + chlebek , którego skład wrzucam poniżej , moim zdaniem jest on bardzo fajny i ten chleb ma tylko 33 g wegli w 100g
Nie zrobiłem rano aerobów w domu, jak już wyżej napisałem - więc wybrałem się na siłownię (dodałem 5min za to ,ze nie rano )
Poza tym minely mi blyskawicznie, bo czytałem ksiazke. Ledwo przeleciałem z 8 stron , myslalem ,ze moze z 10min minelo, patrze na czasomierz a tam juz ponad 25min , cos wolno chyba czytałem ale najważniejsze, ze aeroby minely migiem i mam z nimi poki co zero problemów , w ogole czuję się jakbym ich nie robił
http://www.sfd.pl/TEST_spalacz_REDOX_EXTREME-t1165501-s45.html - redukcja 2018
http://www.sfd.pl/-t1090712-s450.html -> blog treningowy