[BLOG] by Banan - str 755 ogarniam się pod ten 2022 ;)

Oby nie grypa jelitowa! To schab ze śliwką?! <3

no oby nie , przechodziłem to raz i pamietam ,ze bylem wrakiem człowieka - na szczescie na razie az tak źle nie jest...na razie poszedł stoperan i węgiel i liczę na poprawę ,dzis chyba też wyluzuje z jedzeniem troche i zastanowie sie wieczorem co z treningiem

Na fotce filet z kurczaka ze śliwką ;) miał być z indyka ale babka w mięsnym się zakreciła i dopiero w domu zobaczylismy ze dala kuraka, na szczescie policzyła też za niego a nie indyka

Schab jest w planach dzisiaj

I tak bym żarł

Banan

W smaku petarda, kwestia sporej ilości różnych przypraw, do samego miesa dorzucam tylko 1-2 jajka (w zaleznosci od ilosci miesa) i reszta to przyprawy.
Potem do lodówki na kilka godzin , wychodzą jednak sporo smaczniejsze jak troche sie przegryzą przyprawami, wiec wole tak - niz formowac kotleciki od razu po przyprawieniu.

Nastepnie szybko na patelnie , chwilka i do gara i zalać passatą/pomidorami/koncentratem itp

Szybko smacznie i pożywnie

Ja robię podobne kotleciki w piekarniku. Do mielonego mięsa z indyka oprócz przypraw i jajek dodaje troche płatków jaglanych, wg mnie wówczas kotleciki nie sa tak suche. Uformowane kotleciki i układam na blaszce pokrytej papierem do pieczenia posmarowanym odrobiną tłuszczu. Potem do piekarnika 200 C na ok 20 minut.

Przymusowa, krótka przerwa - dlatego cisza w blogu

Od wtorku męczył mnie ból brzucha, na szczęścia trwało to tylko około 1.5 dnia, jednak grypa nie puściła i złapała na całego. Męczący suchy kaszel, była obawa o zapalenie oskrzeli/płuc, na szczęście wizyta u mojego znajomego lekarza rodzinnego to wykluczyła.
Mówił, że jest wysyp chorych na grypę (i tym podobne wirusy) w ostatnich 2 tygodniach. To by potwierdzał fakt, ze u nas w domu wszyscy po kolei tez to przechodzili lub przechodzą. Niestety Renia również męczy się już któryś dzień a w jej przypadku jest o tyle gorzej ,ze nie moze używać większości leków, nawet prostych przeciwbólowych.

Na szczęscie od dzisiaj u mnie (u niej też już brak gorączki) spora poprawa, dostałem parę leków - bez antybiotyków , musi być teraz lepiej

Zrezygnowałem z treningów w tym tygodniu, tym bardziej ,ze wczoraj miałem kolejną - już trzecią wizytę w https://www.facebook.com/FizjoCorps/?fref=ts i trening góry po tym co mi zafundował Łukasz wczoraj na pewno odpada

Tak prezentuje się ręka dzień po wizycie u fizjo,taki mały plac boju
Granica bólu przekroczona wiele razy ale ciśniemy dalej ,czuję poprawę. Myslę, że ta przerwa podziała dodatkowo pozytywnie.



Jutro już kolejny zastrzyk w staw łokciowy, a od środy jadę na kilka dni do Karpacza - odpocząć. Nie będę jeździł na nartach ani desce bo nie umiem i na pewno nie zaryzykuje nauki, gdy jestem w trakcie leczenia łokcia

Talże mam nadzieje,ze wypad dobrze zrobi. Wrócę w pełni zregenerowany i zdrowy. Od lutego wystartuję z jakąś redukcją bo nie ma sensu w tym momencie robić nic innego.
Poukładam sobie w głowie plan na najbliższe tygodnie, będę musiał trenować juz według jasnej rozpiski bo od pazdziernika leci spontaniczny split ,a takze przede wszystkim mam zamiar jeść już z wyliczonym zapotrzebowaniem.
Zacznie się sezon startowy więc sporo wyjazdów - szczególnie od marca, więc trzeba będzie się spiąć w weekendy i w miarę pilnować.

Prócz ~2 dni na początku tygodnia kiedy apetyt był zerowy, mimo choróbska teraz dopisuje aż za bardzo , bo ciągnie na jakieś fast foody ale na szczęście siedzę w domu i sie kuruje, więc raczej nic nie wpadnie ;)

Parę fotek, m.in brownie Reni



Kurczak ze śliwką, kasza gryczana, ogórki curry



Jajecznica na smalcu gęsim z kabanosem drobiowym


Dzisiejsze śniadanie ;)




Także , za dużo w najbliższych dniach nie będzie się tu działo.
Wracam ze zdwojoną siłą od początku lutego

No pewnie, odpocznij, na pewno dobrze zrobi
Karpacz podobno piękne okolice, wybieram się już parę lat i dojechać nie mogę

Zdrowia dla Was

No ładnie Cię przeorał
Oby pomogło
Regeneruj sie :)

dobra pompa bedzie po bombie z kwasu%)

Czawaj - ja byłem w Karpaczu ale bardzooo dawno temu, niewiele pamiętam prócz tego, że byliśmy na Śnieżce

Krystian - to fakt, z tych 3 wizyt ta była zdecydowanie najbardziej odczuwalna Jednak tylko w taki sposób można spróbować porozbijać powstałe tam zbliznowacenia, itp.

Tomq - szkoda, że nie jest dane mi tego sprawdzić, może pompa byłaby naprawdę niezła Zastrzyk za mną, ponownie bez większej historii, kilka sekund i po sprawie ;)

Czuję się już sporo lepiej , ciągnie na siłownię aby zrobić jakiś lekki trening ale rozsądek mówi by jednak wykurować się porządnie Tak też uczynię, zapowiada się , że najbliższy trening będzie za około tydzień. Do tego czasu muszę przemyśleć trening ale chyba polecę schematem podobnym jak w lato od Przemka ,tylko nie 5 a 4x w tyg,ewentualnie może jakiś push/pull/legs , jaki nie byłby to plan - chcę włączyć również coś z tych ćwiczeń , ktore w ostatnim czasie przerabiałem, trochę mobilizacji również , cwiczeń na gumach, na rotatory itd
Skoro jestem w etapie leczenia łokcia to i tak nie zapowiadają się duże ciężary i hardcorowy trening , więc w ten chociaz sposób poprawię jeszcze inne kwestie.

Wyliczę zapotrzebowanie i wystartuje z bilansu zerowego lub lekko na plus i chyba spróbuję ponownie rotacji ww. Spokojnie zacznę również z aerobami i interwałami. Z supli nic poza tym co wrzucałem parę dni temu, więc jako delikatny wspomagacz poleci https://sklep.sfd.pl/ALLNUTRITION_Burn4All-opis34715.html ,a następnie może jakiś mocniejszy jak wyjem Burn'a
Przemyślę to jeszcze po urlopie.

Póki co przyszła mi nowa zabawka dzisiaj


I będę mógł być kolejnym internetowym celebryta wstawiającym słiit foteczki z jabłuszkiem w lustrzanym odbiciu

heheh
a tak na poważnie do tej pory cały czas korzystałem z androida, jednak mam powoli dość do swojego pecha z Galaxy, już któryś z kolei raz telefon mi zamula i nie łapie bardzo czesto zasiegu, sam się wyłącza i restartuje , a na dodatek z mojej winy kolejny raz rozbita szybka

mialem okazje jakis czas pobawić się iphonem i bardzo miło wspominam więc zrobiłem sobie spozniony prezent na gwiazdkę , może tez będą lepsze zdjęcia plackowatej formy o jakies postaram sie na poczatku lutego, zeby miec do porównania po jakiejś tam redukcji - sam nie wiem co z tego wszystkiego wyjdzie w tym roku %)

To Plus jest? Ja do końca miecha będę miał też służbową 7mke

Ja mam iP od 3 lat i nie wyobrażam sobie powrotu do Androida! U nas w firmie jest to samo.


Zmieniony przez - BzykuDG w dniu 2017-01-23 17:11:15