[BLOG] by Banan - str 755 ogarniam się pod ten 2022 ;)

Ee to zabawy full było:D to sushi bym wciągnął omnomom uwielbiam.

Super to sushi sie prezentuje

Do tamtego FA nie doszedłem jeszcze, ale słyszałem właśnie, że bez szału. Szczególnie w tygodniu, jak jest tyle wiary, że kolejka na siłkę z 50-100 metrów.

Jak się widok podobał?


Zmieniony przez - BzykuDG w dniu 2016-05-01 23:40:43

BzykuDG

Do tamtego FA nie doszedłem jeszcze, ale słyszałem właśnie, że bez szału. Szczególnie w tygodniu, jak jest tyle wiary, że kolejka na siłkę z 50-100 metrów.

Jak się widok podobał?

Ludzi trochę było, ale ogólnie 75% sprzetu niepotrzebnie zajmuje tam miejsce i jakoś tak ch**owo byłem w FA w Krakowie u naszego znajomego z forum Seewego i tam znacznie fajniej, ale wazne że udalo sie trening zrobić i poszło całkiem fajnie, muszę nagrać nastepnym razem troche ujec z treningu barków bo fajnie się poprawiły i moze cos bedzie z tego widac na filmach


SkyTower zrobił na nas super wrażenie, zarówno od dołu


Jak i już na samej górze:



Trochę się przyfarciło, bo stojąc przy kasie około 11tej po bilety, słyszę z przodu ,ze kasjerka mowi ze wszystko do 16:30 wyprzedane, jakis gosc zapłakany ,ze jest akurat przejazdem z rodziną i chciał teraz wjechać prosi o jakąś opcję ale babka nie ugieta mowi ,ze nie ma takiej mozliwosci. W końcu wk***iony kupił bilety, ja w tej chwili też nie byłem przekonany czy bedziemy tyle czekać czy odpuszczamy, ale przede mną była dziewczyna, ktora miala jakies bilety kupione wczesniej lub przez neta i pyta sie kasjerki czsy moze je wymienić na pozniejsza godzine, tez sie jej to nie udało ale mogła je odsprzedać - idealnie sie trafiło bo bilety były na godzinę 12 wiec chwile poczekaliśmy i wjechaliśmy na samą górę


Dzisiaj pobudka trochę później, mimo że nie mam wolnego i nadrabiam weekendowe zaległości , to jednak oglądanie po nocy play offów w lidze NBA trochę ostatnio miesza w moim rytmie dobowym , ostatnie 3 dni to pobudka i ogladanie meczy miedzy 2 a 5
Dzisiaj pewnie podobnie ,ale co zrobić takie życie fana posiłki przestawione pozniej, wiec dopiero niebawem wleci coś na drugi raz

No to faktycznie fart. Pogoda też Wam się udała, bo pózniej już pochmurno było i nie byłoby takich widoków

Po dniu przerwy, powrót na siłownię i świetny trening , klata eksplodowała ,a łapy mimo że trenowane cały czas na pół gwizdka również popuchły jak nigdy .
Może to zasługa nowego izotonika w postaci wody z miodem, sokiem z cytryny i solą, którą przygotowała nam dzis Renia ? Nie wiem ,ale było pięknie



Dzisiaj luzowanko z michą , obiadek w rodzinnym domku 2 daniowy : barszcz biały + mielone z ziemniakami i młodą kapustką, po powrocie do naszego domu - część druga, rosół z makaronem ze sporą ilością mięsa z kurczaka, rano wleciał pyszny omlet, a także przygotowałem 1kg gulaszu wołowego ,który wjedzie dzisiaj na 1 lub 2 porcje na pewno Tego mi było trzeba


Zmieniony przez - Banan w dniu 2016-05-14 09:31:16

Wczoraj trening pleców


Micha głównie wołowina z udźca w postaci gulaszu ;)







Zmieniony przez - Banan w dniu 2016-05-14 09:31:44

U mnie też teraz często gulasz z udźca leci, mega dobry :) 100 razy lepsze niż koko

łapa solidnie się prezentuje

Gulasz spoko, z plackami ziemniaczanymi niebo w gębie

fajnie ze bedziesz w krk bo tez mysle ze uda sie wpaśc