shadow78Zgadzam się z Adamem. A jaki jest lepszy odpoczynek od biegania ?
Powinieneś to z kimś skonsultować chyba.
Potrzebowałem 24 godzin bez aktywności fizycznej. Wprawdzie czuję się jak rozjechany walcem drogowym, ale chyba odpocząłem.
Zauważyłem, że przy takim niedospaniu totalnym wykonuje się sporo głupich ruchów:
- 8 kaw
- podjadanie (na szczęście rejestrowałem i znam skalę zjawiska - ciągle "byłem głodny" i senny)
- problemy ze skupieniem, ciemne myśli, wszystko trudniejsze niż w rzeczywistości
- problemy "jelitowe" ale raczej bolesna niemożność niż kłopotliwa skwapliwość
Itp.
Nie poszedłem na siłownię, bo trening tylko by mi dołożył stresu. Dzisiaj się wybiorę. A wieczorem odważniki. Plan był dobry, ale zabrakło w nim jednej cegiełki (konieczność poświęcenia jednego popołudnia) i nagle nabrał ochoty na zawalenie się. Jedna nieprzespana noc wyzwoliła zmęczenie. Chyba naturalne. Kupię dzisiaj melatoninę albo coś jeszcze gorszego i będę się usypiał o 21:00.
Zmieniony przez - MaGor w dniu 2015-12-04 05:50:23
------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html