Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Witam wszystkich w moim dzienniku treningowym!
Nazywam się Jarek i jestem z rocznika 79. Od dnia dzisiejszego postaram się w miarę możliwości regularnie prowadzić sprawozdania z mojej walki o sportową sylwetkę
Koniec tej laby, dzisiaj rano na czczo wyświetlił się mój rekord wagowy - STÓWKA NA BUDZIKU! Jest to zatem najlepsza pora, by wziąć się w końcu za siebie i nie brnąć w tym dalej
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12139
Napisanych postów
30548
Wiek
75 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1131070
Jak będziesz słuchać zwierzaka to się szybko zajedziesz! Spójrz na tego, który mu pomagał - nie cały czas wygląda tak jak zdjęciu w Po treningu. Luzik się przyda. 40 dkg twarogu na raz to trochę dużo
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Giaurnemo
Zmień "budzik" taki ze skalą do 86 kg - szybciej osiągniesz cel
A tak na serio - życzę wytrwałości w dążeniu do upragnionej sylwetki
Heheh, dzięki
ojan
Jak będziesz słuchać zwierzaka to się szybko zajedziesz!
Spójrz na tego, który mu pomagał - nie cały czas wygląda tak jak zdjęciu w Po treningu.
Luzik się przyda.
40 dkg twarogu na raz to trochę dużo
Zgadzam się, luz psychiczny to podstawa tego sportu, bo tu o wyniki walczy się latami. 400 g serka dało mi 44 g białka, od tej strony na to patrzę, na posiłek staram się mieć 30-40 g.
pabelo
witam równolatka, ja sam zszedłem 16 kg .
Widać że dietę trzeba będzie trochę ogarnąć :)
Życzę powodzenia, będę śledził
p.s. niezłe tępo biegu jak na "stówkę"
Gratuluję w takim razie i sam spróbuję powtórzyć Twój wynik Dieta zdecydowanie u mnie kulała, a konkretnie ilość spożywanych kalorii, muszę się ogarnąć i tyle. Swego czasu potrafiłem trzymać dobrą dietę długie miesiące, więc po prostu muszę sprawić, by weszło mi to w krew!