Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3

Ronin78

W ciągu dwóch godzin jazdy potrafi nieźle umordować

Nie szukam umordowania. Jakbym szukał umordowania to zapisałbym się na CF. Umordowanie to dla mnie żadna wartość. Mam w domu kilka przedmiotów, które mógłbym zaprząc do tego zajęcia. Od lekkich (skakanka), po ciężkie (KB48). Nie prowokujmy dalszych pytań. W każdym treningu musi być sens. Inaczej mówimy tylko o podrygiwaniu na końcu drucika. Przyjdzie czas mordowania - będę się mordował. Na razie - proszę o przyjęcie do wiadomości - nie przewiduję treningów kolarskich, triathlonowych itp. Jak pojadę rowerem nad jezioro i popływam to będzie to znaczyło, że byłem nad jeziorem popływać, a nie, że robię jakieś zmianki, interwały itp.

Pojeździłem dzisiaj po mieście. Załatwiłem kilka spraw. Nawet fajnie się bryka. Strawię obiad i jadę na siłkę.

MaGor

. Na razie - proszę o przyjęcie do wiadomości - nie przewiduję treningów kolarskich, triathlonowych itp. Jak pojadę rowerem nad jezioro i popływam to będzie to znaczyło, że byłem nad jeziorem popływać, a nie, że robię jakieś zmianki, interwały itp.

Pojeździłem dzisiaj po mieście. Załatwiłem kilka spraw. Nawet fajnie się bryka. Strawię obiad i jadę na siłkę.

Oj tam!
Nie uciekniesz od interwałów na rowerze. To całkowicie normalne! Kręcisz dosyć ostro i przestajesz pedałować. Naturalna rzecz w jeździe rowerem!
Z pewnością będziesz szybciej kręcić niż 66-latek.

MaGor

proszę o przyjęcie do wiadomości - nie przewiduję treningów kolarskich, triathlonowych itp. Jak pojadę rowerem nad jezioro i popływam to będzie to znaczyło, że byłem nad jeziorem popływać, a nie, że robię jakieś zmianki, interwały itp.

Tak, tylko ile czasu? To wciąga, skoro już pływam, to mogę pewnie lepiej, skoro jeżdżę na rowerze - to jak tu się poprawić? Z Twoją dociekliwością właściwej techniki nie wróży to lightowo... :)

Otóż nie. Asertywność uruchamiam.
Trening to akt świadomej działalności ludzkiej ukierunkowany na poprawę jakiegoś parametru. Wszystkiego: wytrzymałości, siły, techniki, stosunku tkanki tłuszczowej do masy ciała, gibkości, mobilności itp. Cała reszta - niepodporządkowana żadnej idei i bez planu - to tylko aktywność fizyczna, uprawiana w imię spełniania indywidualnych potrzeb i np. wywołania zakłóceń gospodarki energetycznej organizmu.
Jeżeli chcesz coś poprawiać: trenujesz.
Jeżeli chcesz się poruszać: zwiększasz aktywność fizyczną.

Obecnie pracuję nad:
- cyferkami w programie Justa's Singles
- osiągnięciem celu "Sinister" z programu "Simple & Sinister" (100 wymachów jednorącz w 5' i po minucie 5 wstawań tureckich na każdą stronę w 10'. Wszystko z odważnikiem 48 kg)

Ewentualna aktywność rowerowa, biegowa itp. będzie miała na celu jedynie usunięcie z organizmu metabolitów, pomoc w regeneracji i pozbycie się tkanki tłuszczowej. Równie dobrze mógłbym skakać na skakance lub chodzić na zumbę...
A propos... Okazało się, że tę całą lokalną zumbę prowadzi moja była uczennica! Zmieniła się się w dorosłą atrakcyjną kobietę.

JS 6
WL 110 x 1 x 6
MC 155 x 1 x 6

Potem 20 km roweru.
Dla zabicia monotonii rozjechanie, a potem 10 x 1 km w tętnie 120-140. Przerwy (luźne pedałowanie) po 2'30". I tak to jakoś zeszło.

To szybko przeszedłeś do interwałów rowerowych!
Będziesz tracił tłuszcz równie szybko jak u Gacy.
Gwiżdże Ci wiatr w uszach czy kask to tłumi? Mi przy 20km/h wiatr szumi jak na dworcu w Kielcach!

Te interwały to z nudów. Normalnie mam zamiar po prostu jechać w określonych widełkach tętna. Niestety przy normalnej jeździe w tempie transportowym tętno spada poniżej 120 BPM. Trzeba jednak zakręcić żeby urosło. Na szczęście na nowym rowerze sprawia to frajdę.
Najszybciej jechałem dzisiaj (realnie, pomijając odbicia GPS) 29 km/h. To dość szybko. Po sosnowym lesie i w lekkim deszczu. Rewelacja. A i asfaltu mam tam kawałek równego jak stół i zamkniętego dla ruchu samochodowego.
Zobaczymy. Jedyny komponent, którego mi brakuje w treningach to właśnie długi, spokojny wysiłek/wypoczynek.

No i luz. Pracowity poranek za mną. Lepsza połowa dnia nadciąga (miejmy nadzieję)
Zrobiłem kilka rzeczy w domu. Czekam, aż się pralka dopierze i zmykam na siłownię. Po niej rower.
Zjem obiad po treningu i o 16:00 umówiłem się z kumplem na ryby. Wczoraj odkurzałem sprzęt. Przy łowisku funkcjonuje karczma rybna i serwują np. wędzonego jesiotra (60 zł/kg). "Bycza panie rzecz bieługa" Szykuję się na relaks. Jutro może pojedziemy na nockę (szkoda mi nocy nieprzespanych - jeszcze bardziej żal mi nocy lipcowych spędzanych w domu). Zobaczy się. Mam ochotę na mięso z suma. Nawet kupiłem kurki w Biedronce. Sum w śmietanie z kurkami, to poemat kulinarny.

Znalazłem kiedyś okulary. Leżały w garażu i wczoraj je założyłem, bo nie mogłem znaleźć swoich na rower. Coś mi nie grało. Wszystko było 3D. Było lekko po deszczu. Spojrzenie na szybę samochodową mnie poraziło Okazało się, że te patrzałki mają całkiem dobry filtr polaryzacyjny. Idealny na ryby zresztą. Widać więcej tego co dzieje się pod wodą.

W Rossmannie jest płyn do prania ciuchów sportowych. Antyelektrostatyczny.


I jeszcze jeden film



http://www.rossnet.pl/Produkt/Domol-Sport-plyn-do-prania-tkanin-delikatnych-i-termoaktywnej-odziezy-sportowej,337442,promocja14#;
Cena już nieaktualna. 11,99 płaciłem.



Zmieniony przez - MaGor w dniu 2015-07-22 12:33:12

JS 9
Zapomnieć o ciągach. Konik Garbusek 2. Na ławce też jakoś ciężko. Absolutnie nie byłem dzisiaj zmotywowany. Obawiam się, że ostatnio zbyt często piszę coś takiego. Dopuszczam do siebie myśl o pauzie jutro.

WL 110 kg x 1 x 9
MC Sumo 157,5 kg x 1 x 6
MC Klasyk 157,5 kg x 1 x 3

Po rowerze bolą mnie pachwiny. Ciężko mi schodzić do sumo. Już lepiej wychodził mi dzisiaj klasyk. Albo przytnę z ciężaru, albo odpocznę. I tak odpocznę, bo to ostatni tydzień przed urlopem. Jutro spauzuję chyba.

Teraz na ryby.

Ki diabeł? Co jest? Ukryta kamera? Większego gówna dawno nie oglądałem.

znak naszych czasów, każdy ma dostęp do internetu, każdy może publikować filmy na youtube.

Większych głupot nie słyszałem już dawno, pomijając dykcję Pana kolegi i napisanie

"BULU GŁOWY" ...

a no końcu "nie poszłem z prądem"

IDIOTS !!!


Zmieniony przez - DUDEK w dniu 2015-07-23 07:25:36