SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 383830

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
Nie musisz się dołować.
Mam jeszcze tydzień wolnego i dzisiaj była tylko narada operacyjna. Ogólnie zapowiada się ciekawie nadchodzący sezon

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 555 Napisanych postów 6412 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 57352
Maciej, ale Ty chemii nie uczysz, prawda?

PB:
IM 140.6 Poznań 25.06.2017, 12:48:33 / IM 70.3 Gdynia 07.08.2016, 5h:23min:57s / JBL Triathlon Sieraków 28.05.2016 1/4 IM, 2h:33min:54s / Otyliada 12/13.03.2016 15km, 6h:28min / III PKO Maraton Rzeszowski 04.10.2015, 03h:55min:51s / Półmaraton Rzeszowski 06.04.2014, 1h:53min:03s / Trening 08.06.2017, 10km 47min:43s / Łańcucka Piątka 5km 11.06.2016, 22min:45s

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 90 Napisanych postów 551 Wiek 50 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 26561
Na jutro chemik ma być wolny

03.05.2016 I KRS Formoza Ultramaraton Kaszubski 46.3 km [5:20:15]
13.08.2016 Gorce Ultra-Trail 43 km [6:36:50]
18.02.2017 Trójmiejski Ultra Track 65 km [8:53:13]
22.04.2017 II KRS Formoza Ultramaraton Kaszubski 46.3 km [5:10:27] "Everyone has a plan until they get punched in the face" M.Tyson

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
MaGor
Nie musisz się dołować.
Mam jeszcze tydzień wolnego i dzisiaj była tylko narada operacyjna. Ogólnie zapowiada się ciekawie nadchodzący sezon

Czas pracy to jedno, ale ta drzemka
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 452 Napisanych postów 5813 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 438654
Kalifornijski styl pracy. Będąc u kolegi po fachu, który stał się bliskim przyjacielem, nie mogłem wyjść ze zdumienia - rano spokojne śniadanie, potem praca do 13, lekki obiad i obowiązkowa drzemka do 14 z minutami... po południu trochę pracy koncepcyjnej z widokiem na park sekwoi...

This is the best deal you can get.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
fanslaska

Czas pracy to jedno, ale ta drzemka

Powikłania rodzinne. Mam na stanie Młodego, który nie dał mi spać do 2:30 AM. Razhawory ojciec - syn, giercowanie w necie, filmy ("Byliśmy żołnierzami" leciało - Młodemu się podobało, bo "podobne do Battlefielda" )
A budzik na 7:00... Niewyspany, głodny, otumaniony i drugi raz od 1,5 miesiąca w pracy na nudnej posiadówce. Do tego pogoda. Nie było siły. Drzemka to było jedyne co mogło znaleźć się po prawej stronie równania

Zapisałem się na treningi RKC/HS w Lublinie od września! 2 x tydzień. Yeah! Do ludzi trzeba wyjść Czasami. Chociaż lekki rys socjopatyczny u siebie dostrzegam. Koleżanka odchodziła z pracy i postawiła ciasto/kawę/owoce (Nie. Uprzedzam pytania: nie jadam takich rzeczy bez powodu. Brak śniadania nie stanowi dostatecznej przesłanki.). Strach było patrzeć na to z jakim impetem towarzystwo rąbało tę słodzoną margarynę. Jednak prawdziwym wyzwaniem było uchylanie się przed próbami uszczęśliwienia mnie porcją jakiegoś tortu. Zwykłe "Nie. Dziękuję." nie załatwiało sprawy i trzeba (?) się było tłumaczyć. I siedziałem jak nieboszczyk Gandhi w fazie biernego oporu. A mogłem po prostu spojrzeć głęboko w oczy i zazgrzytać zębami - jak to robiłem kiedyś. Zazwyczaj wystarczało. Starzeję się chyba. Albo konflikty na linii uczuciowo-prywtnej działają na mnie destrukcyjnie

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
JS12
Miałem mało czasu
WL 12 x 1 x 110 kg
MC klasyk 137,5 kg 1-2-3
MC sumo 137,5 kg 1-2-3
Ławka z mostkiem, już bez klocka pod plecami. Jakoś wchodziło. Timer ustawiony na 2 minuty x 12. Odpoczynki wychodziły po 90". Czuję w gnatach trochę.
Ciągi w wersji ekonomicznej.

Po powrocie do domu finisz z odważnikami.
Wyciśnięcie KB40 i nieudane podejście pod KB48 (ale jest nadzieja). Trochę swingu.
Potem 15 minut skakanki na balkonie (w interwałach po 30"). Dawno nie skakałem i w sumie to na początku miałem problem z 15" ciągłych skoków. Potem szło. Chwila odpoczynku i dalsze skoki.

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 239 Napisanych postów 9129 Wiek 46 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 130480
MaGor
.....Jednak prawdziwym wyzwaniem było uchylanie się przed próbami uszczęśliwienia mnie porcją jakiegoś tortu. Zwykłe "Nie. Dziękuję." nie załatwiało sprawy i trzeba (?) się było tłumaczyć. I siedziałem jak nieboszczyk Gandhi w fazie biernego oporu. A mogłem po prostu spojrzeć głęboko w oczy i zazgrzytać zębami - jak to robiłem kiedyś. Zazwyczaj wystarczało. Starzeję się chyba. Albo konflikty na linii uczuciowo-prywtnej działają na mnie destrukcyjnie


a widzisz u mnie w firmie całkiem inaczej do tego podchodzą
w trakcie mojej pierwszej redukcji ludzie na początku się dziwili czemu nie jem jakichś cukierków/ciastek/itp okolicznościowych i obdarowuje tym kolegów z pokoju i kogo się da, ale potem się przyzwyczaili tym bardziej że widzieli jak mocno "znikam"
a potem jak wlazłem na masę i pozwalałem sobie na takie ustępstwa to znów dziwili się w drugą stronę, że ja jem takie rzeczy

KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Bo ludzi dziwi wszystko to co dla nich jest inne/dziwne. Powiedzmy że "zwykły śmiertelnik" nie ogarnia czegoś takiego jak redukcja, masa, LCHF, Paleo itd. Nie jadasz jak każdy to już jesteś inny i wogóle prowadzisz dziwny tryb życia. Zagadnienie: przebiegł 15km - boże, chyba bym umarł" jest jak nie kończąca się historia. Całe szczęście jest to forum i każdy jest tutaj "nie-normalny" co się przekłada na świetną komunikacje pomiędzy użytkownikami
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
dokładnie ...
W ogóle nie rozumiem tych tradycji/uwarunkowań kulturowych w naszym kraju...
Święto to wódka i jedzenie i wpychanie na siłę każdemu ...

To chyba po komunie, jak niczego nie było w dni powszednie, przy święcie człowiek się zachłystał "rarytasami"...
Teraz to zostało ...
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

prosba o ocene

Następny temat

Dieta+trening na redukcję tkanki tłuszczowej

WHEY premium