nie małpujcie sie leszcze ! stwierdzilem ze 300kury i 100 ryzu to hvj nie posilek %-) po vlcd jakis reset mi sie zrobil bo wchodzi kazdy posilek ze smakiem, kiedys nie szlo przejesc
ale Karol formę doyebał....brak słów. Malecki? to bylo czywiste bo juz pare tyg temu byl doyebany w chvj%) a co dziwne to byl na czyms w stylo VLCD%) cardio-spacery
czytam o tym VLCD, kolesie tracą po 10kg na wadze w 3tygodnie i zarzekają się, że im mięso nie ucieka... oczywiście redukcja osob rzedu z 75kg na 65kg....smiem kurva watpic w to, że mieso na tym nie ucieknie
i to samo na masie jest. Najlepszą masę zrobiłem właśnie teraz przed redu, jak jeden tydzień w miesiącu był nie liczony i jadłem sporo mniej niż powinienem. Więc dla mnie moda na VLCD również by się nie sprawdziła... tak jak piszesz lekkie obcinanie kcal i tyle
na redukcji jednak LF i ewentualnie LC na ostatnia jej faze albo od poczatku jakies VLCD typu UD2.0 z ladowaniem co 5dni Zmieniony przez - cvfdbkz w dniu 2013-10-07 16:00:47
tak, ale takim vlcd krystian moze byc wszystko jak sie okazuje np 300g wegla TYLKO albo 150g tluszczu TYLKO albo 100g wegla i 100g bialka TYLKO. Po prostu kazde polaczenie w hardcorowo niskiej liczbie kcal
masakra była, teraz tydzień na vlcd i jak znowu podjem to będę musiał nową kurtkę kupić %-) od poniedziałku zaczynam plan taki jak w PHAT, na razie bez powtórzeń dynamicznych, bo wolę je zastąpić zwyczajnymi ćwiczeniami, ciekawe co z tego wyjdzie