Dziennik treningowy Bziu

Fajnie, że w końcu możesz spróbować rurki chyba całkiem dobrze Ci idzie jak na początkującą?

A jak przeprowadzka? Już po wszystkim czy nadal życie na kartonach?

idzie dobrze, bo siłowo dobrze daję radę
póki co bardzo mi się podoba

przeprowadzka już prawie zakończona, ale jeszcze nie w 100%
wszędzie mamy poupychane jakies pudła :P w aucie pełno rzeczy, klucze nie zdane, bo właściwiej zapomniał XD

Ale ten Twój psiak słodki.

Na rurkę masz super predyspozycje- lekka dupka, dużo siły i niezła mobilność. Super na start.
Pamiętam że ja Vki długo nie mogłam ogarnąć i serię z pół roku się jej uczyłam żeby tak ładnie zrobić. Za to wszystkie inwerty zawsze mi dobrze szły. Super że w końcu zamiast myśleć spróbowałaś :)

Nitro słodziak, ale to pies z charakterem będzie

5 miesięcy i 14,5kg prawie XD hodujemy wielkoluda

a co do rurki to fajnei, ze udało mi się spróbować
potrzebowałam już czegoś nowego, treningi zaczęły mnei totalnie nudzić i nie chce mi się ich robić za bardzo
teraz jakoś nabrałam ochoty na trenowanie, bo czuje, że po cs to robie , tzn po to, żeby mi lepiej szło na rurce
no i kombinuje jak tu upchnąc drugą rurkę w tygodniu, bo przy 1h na tydzień to progres będzie zbyt wolny :P
a ja chce już :D

z dziś takie wygibasy

Fajnie odkrywać nowe sporty i znowu być w czymś początkującym - mimo, że jest ciezko to chyba ten okres sprawia najwiecej frajdy

dokładnie tak, w tym wszystkim potrzebny jest fun i nauka nowych rzeczy

z rozpędu umówiłąm się w innym miejscu na treningi, więc spróbuje się wyrabiać dwa razy w tygodniu :D
środy i niedziele

Dobrą masz instruktorkę?