[BLOG] by Banan - str 755 ogarniam się pod ten 2022 ;)

Kurde akurat 23 wrzesnia wyjatkowo musze w sobote isc do pracy bo sie wystawiamy na jakies jesieni oswiecimskiej;( bo k***a dobre by to bylo zgrac sie mala ekipa sfd i wpasc tylko na ślub;d placki bys chociaz na czita dal xD

Moje wesele jest nietypowo - w piątek , a nie w sobotę (ale jest to 23.09 )
Będzie okazja na pewno kiedyś coś wypić, przynajmniej z mojej strony, bo WY- KULTURYŚCI to przecież i tak nie pijecie

kto tak powiedział ?:D

Całe szczęście, ze nie jestem kulturysta

dobra dobra, po zawodach we Władku i Sopocie chętnych na coś delikatnego za dużo nie było
ale wierzę Wam na słowo , sprawdzę to kiedyś

byłem kierowcą

Bo.od razu po zawodach to lipa trochę pic..

Ja tam oyebałem winiacza i bro . A na więcej nie było miejsca

może kiedyś jeszcze będzie okazja

U mnie wczoraj DNT

Po wstaniu poracja 20g AllNutrition Bcaa 8:1:1 zmieszane z resztką bcaa max support, potem 45min aerobów na rowerku stacjonarnym

W ciągu dnia w końcu udany dzień LC, chociaż o 18 telefon od kuzyna , ze robi ognisko i pojechaliśmy z małymi dzieciaki. Ognisko oczywiście się znacznie przedłużyło, dzieciaki zabrane przez dziadków do domu...lekko nie było ,ale udało się nie przełamać, nic nie wypić , a na ognisku zjeść 2 małe kiełbaski tylko + ogórki, a na koniec filety z kurczaka

W ciągu dnia poza tym:



Twaróg/grill wieczorem

Dzisiaj w planach mam w końcu zrobienie czegoś ala spaghetti , a raczej po prostu mięsa mielonego z sosem pomidorowym, a do tego jakiś makaron. Wszystko kupione już 3 dni temu i nie mam czasu się za to zabrać.

W planach także oczywiście trening, a co potem to wolę na razie nie myśleć - bo opcji jest kilka i tego się boję


Zmieniony przez - Banan w dniu 2016-08-13 10:40:35

DT - BARKI + ŁAPY #2

Poprzedni taki sam trening - tutaj



- wyciskanie trochę zakręciłem się z obciązeniem i dopiero w 3 serii zorientowałem ,że zacząłem sporo wyżej niż ostatnio , dlatego ostatnie 3 serie poszły dość ciężko
- składanka na barki REWELACJA
- Superseria na łapy jak wyżej, mega pompa , mnóstwo wyłażących żył, wszędzie dodany ciężar , przy bicku kontrola techniki i tempa, nie rzucam się tu na duże ciężary
- składanka na koniec dobicie łap maxymalne, na tyle że znowu ciężko było mi robić brzuch w zwisie na drążku ale dobiłem lekko też te mięśnie

Interwały zwiększam z 10 do 11 od dzisiaj.


Micha, dzisiaj do tej pory:
1. Omlet (250g białek +50g całe jajko + 100g jabłka +25g izolatu WPI)
2. Kurczak + ziemniaki + zielony ogórek
3. Bezpośrednio po treningu 50g ryżu + 150g jabłka + 50g izolatu WPI
4. Tutaj jak pisałem poleciało to co robił ostatnio Bzyku, 3 dni się do tego zbierałem. Trochę mi to zajęło bo sporo krojenia i przygotowywania, ale efekt końcowy POEZJA U mnie mix 500g mielonego z łopatki wieprzowej + 500g szynki wieprzowej z lidla











Od teraz już chyba nic nie jem, może tylko porcję mięsa.Wieczorem zaproszenie na wspólne oglądanie meczyku Polska - Rosja w siatkę do starych znajomych. Skończy się pewnie na jakimś piwku, ale liczę, ze nic mocniejszego w ruch nie pójdzie. No i na koniec jakaś odżywka białkowa lub jak uda się wrócić w miarę wczesnie to łosoś.
Cóż, nie miała kiedy ta olimpiada wypaść

DO MIŁEGO!


Zmieniony przez - Banan w dniu 2016-08-13 19:00:26