Szacuny
550
Napisanych postów
7987
Wiek
47 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
99207
Jesli mi nog nie pourywa to na 100% bede jesienia 2016 w Poznaniu. Tym razem sie wywiaze, obiecalem i bede niezaleznie od formy. Chcialbym cos tradycyjnie pobiec wiosna, ale tu bardziej mysle o przyjemnosci dla malzonki, wiec cos w kierunku Rzym itp. Bardzo mnie kusi Poznan w tym roku, szczegolnie ze okazalo sie ze przyjaciel leci na zajaca. Na szczescie leci na 3:45 co mnie nie interesuje - trzeba byc rozsadnym, po IM nie powinienem porywac sie na taki bieg w tym roku juz.
Szacuny
550
Napisanych postów
7987
Wiek
47 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
99207
shadow78
Wrzucisz jakieś info, gdzie najlepiej w Malborku Cię wyglądać? (jeśli przegapiłem, to przepraszam)
Maciej nauczyl mnie obslugiwac mape, wiec moge ;) Gdyby sie komus chcialo przyjechac, to jedno co dobre - nie nalata sie wiele po trasie. Na mapie zaznaczylem adres mojego zakwaterowania - jestem od piatku, do dyspozycji caly czas ;) Nastepnie - punkt wyjscia z wody - jest tez prawdopodobnie punktem wejscia do wody - to o 6.00 rano wiec tylko dla twardzieli. Wyjscie z wody planuje kolo 8.00, bowiem taktyka zaklada by tym razem naprawde byc ostatnim po plywaniu i komfortowo miec wszystkich do scigania przed soba, bez czajenia sie kogokolwiek za moimi plecami ;) Zaraz obok wyjscia z wody jest T1 i T2 - mozna podgladac zmiane i start na trase rowerowa. Rower odbywa sie na trasie ktorej wiekszosc prowadzi poza miastem - zaznaczylem na mapie chyba najciekawsze dla kibicow miejsce - ostry zakret z ulicy Glownej w ulice Walowa - tam trzeba bedzie mocno zwolnic, jest gdzie usiasc sobie na trawie itp. Tam na zawodnika mozna czekac na zakonczenie kazdego z okrazen - albo pieciu pierwszych ( okrazen jest 6 po 30km kazde ) a na ostatnie przejsc znow do strefy zmian. Plan zaklada pojawianie sie na tym zakrecie co 65 minut ;) Po T2 rozpoczyna sie maraton - rowniez 6 okrazen po zawilej trasie biegowej w okolicy zamku. Zaznaczylem chyba optymalne miejsce na trasie dla kibicow - w tym jednym miejscu bedzie mozna ogladac danego zawodnika 3 lub 4 razy na kazdym okrazeniu - organizator udostepnil na razie beznadziejnej jakosci mapki, ale tak mi wychodzi z tego co jest ze wystarczy przejsc kilka metrow i miec biegacza na widoku kilka razy. Meta jest tez gdzies bliziutko ale jej nie zaznaczylem, bowiem to jest zmienione w stosunku do zeszlego roku i tak naprawde jeszcze nie ma jej ostatecznej lokalizacji. Jak widac wszystko jest w zasiegu kilku minut spacerem, w samym centrum okolic zamku w Malborku. Wklejam obrazek i link do mapy, i coz, serdecznie zapraszam do Malborka ;)
Szacuny
555
Napisanych postów
6412
Wiek
45 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
57352
xzaar77
Odstawilem calkowicie alko do IM, napije sie piwka na mecie jesli bede w stanie, jesli nie bede, to Lukasz mi wleje do gardla jako dobry kolega ;)
Damy radę, piwko będzie czekać - tym razem w moich rękach będzie "bezpieczne". Kilka lat wstecz walczyłbym sam ze sobą nie mniej niż Ty na trasie IM, aby go samemu nie wypić
Apropo ciekawość - jak to jest z pętlami? jeśli jest sześć, przy zmęczeniu bardzo łatwo się pomylić i pojechać za dużo/za mało - pilnujesz licznikiem w rowerze czy jak? A jakby się akurat zepsuł/padła bateria co wtedy? Jak dwie pętle, małe piwo, ale 6 to inna bajka.
Zmieniony przez - Ronin78 w dniu 2015-08-26 10:04:44
Szacuny
550
Napisanych postów
7987
Wiek
47 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
99207
Na rowerze jest sie jeszcze w miare przytomnym, latwo sie polapac po czasie, a przy 180 kilometrach, uwierz mi, policzysz dobrze i za duzo nie pojedziesz. 90 jakos to bedzie, pozniej juz jest trudno i sie dluzy, bo tylek boli. Problem moze byc na biegu, bo wiele osob biegnie na autopilocie, niewiele kontaktujac i niewiele myslac - cala energia potrzebna jest w aparacie ruchu. Na kazdym okrazeniu dostaje sie wiec gumke czy frotke na nadgarstek - kazda innego koloru - do szczesciu trzeba jednak w stanie polprzytomnym umiec zliczyc ;)
Bateria powinna wytrzymac, mam zapas na 17 godzin pracy w trybie gps z probkowaniem co 1s ;)
Szacuny
550
Napisanych postów
7987
Wiek
47 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
99207
Nie wyrobilem wczoraj przed 21 by napisac, a o 21 nalezy juz spac ;) Wczoraj tylko rowerki, w grupie, dosc mocny interwal. Dzis rano nogi przed wstaniem z lozka bolaly juz tylko ledwo ledwo, to znaczy ze faktycznie powoli wypoczywam. Jak sie nic nie zawali, dzis plywam i biegam, jedno i drugie krotko i intensywnie. Pierwszy z filmow z Sierakowa 2015, na zachete, jakby kto mial jeszcze watpliwosci ;)
Zmieniony przez - xzaar77 w dniu 2015-08-27 08:33:54
Szacuny
452
Napisanych postów
5813
Wiek
45 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
438654
Tereny piękne, zresztą, sam zobaczę w maju:)
Trochę przerażają mnie te procedury - kompletnie nie mam do nich głowy - kiedy prowadzić rower, kiedy na niego wsiąść, kiedy mogę założyć kask, etc... ale to pewnie idzie wbić sobie do głowy, jak nie - napisać na ręku.
Oglądałem te buty, w których biegasz - Brooksy A. Wszystkie modele są tak samo dobre? 13, 14, 15 GTS? Facet mówił, że nadają się i na asfalt, i na las - to byłaby znacząca oszczędność. Mógłbyś potwierdzić lub zdementować?
Szacuny
550
Napisanych postów
7987
Wiek
47 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
99207
Numerki to kolejne generacje, cos tam zawsze zmieniaja, ale glownie kolorki ;) To flagowy model Brooks. Crossy biega sie w nich doskonale, gdybym pobiegl w nich w zeszlym roku ForestRun pewnie nie stracilbym 9 paznokci ;) Ale gdyby zechcialo popadac.. nie da rady, za mala agresja bieznika, tam sa takie podbiegi strome ze gdy to splynie woda, nie podejdziesz nawet. Trzeba miec w rezerwie cos agresywnego i patrzec na prognoze. Na tereny takie jak bieglismy na kaszubach - idealne. Nie wiem jakie masz ceny, u mnie zawsze mozna kupic w okolicy 100 euro najnowszy model i 10-20 euro taniej poprzedni.
Organizacja w T1 i T2 przed pierwszym Sierakowem nie dawala mi spac.. dzis o tym nie mysle, a mam na koncie tylko 7 startow. Bardzo szybko wpada sie w automatyzm, do tego zawsze mozna skorzystac z odprawy technicznej przed zawodami. Mimo to przypadki osob z kaskiem zalozonym tyl na przod, osob w piankach plywackich na rowerze - bywaja. Mistrzem dla mnie jest chlopak - i ja to widzialem na zywo - ktory w amoku zapomnial przebrac buty na rowerze, a gdy sie zorientowal, nie chcial wracac. 10km w butach rowerowych z blokami po sierakowskich lasach - dla mnie od razu tytul ironman powinien otrzymac, za pasje i wole walki :)
Szacuny
452
Napisanych postów
5813
Wiek
45 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
438654
Życzą sobie około 350 zł za B. gts 14, kłopot tyle, że nie ma rozmiarówki :) Postaram się gdzieś trafić lokalnie i przymierzyć, bo z tymi numerkami, to różnie jest... wychodzi na to, że forest run pobiegnę w tych salomonach, które mam - może uda mi się gdzieś pobiec jakąś dychę w nich, żeby zobaczyć, jak zachowują się w stresie.
Napiszę sobie markerem na ręku i na rowerze - co i jak - np. nie wsiadać !!! bez kasku, itp. :)
xzaar77
shadow78
Ronin78
Marcel_197
