JOANNA SZYMANIAK - Sforcia

sforcia

A nawet kusi mnie porównanie ze zdjęciami z początku, gdy zaczynałam trenować na siłowni, bo wtedy waga początkowa była 65 kg, a teraz mam już coś ok 65,7 kg.

kiedyś była zwyczajnie uroczym grubaskiem a teraz jest mega laska:)

Bull

kiedyś była zwyczajnie uroczym grubaskiem a teraz jest mega laska:)

Tej co Ty masz z tym grubaskiem
Miałam boczki tu i tam po prostu


A w ogóle co to za dyskusje tutaj w dzienniku ja się pytam
Wy to do siebie pałacie sympatią bezkresną



a łosoś był pyszny!! Nigdy mi nie smakował taki z pieca, ale ten po prostu niebo w gębie!
I liczę na takiego już po zawodach razem z deserem malinowym oczywiście

Sforcia jeszcze nic nie napisała a ja ją trochę ubiegnę Więc była dzisiaj wizyta - materiał na strój wybrany, forma robi się coraz lepsza i najważniejsza wiadomość....pozowanie bez żadnej poprawki! Wszystkie pozy idealnie, prezencja również na 5+ Widać że było ćwiczone a nie tylko pisane w dzienniku.

Sylwia K.

Sforcia jeszcze nic nie napisała a ja ją trochę ubiegnę Więc była dzisiaj wizyta - materiał na strój wybrany, forma robi się coraz lepsza i najważniejsza wiadomość....pozowanie bez żadnej poprawki! Wszystkie pozy idealnie, prezencja również na 5+ Widać że było ćwiczone a nie tylko pisane w dzienniku.

Takie słowa dają porządnego kopa do tego żeby działać dalej i trenować ciężej!!!!
Pozowanie będę katować do upadłego, bo w końcu trening czyni mistrza
Dodatkowo motywuje fakt, że na scenie w Sopocie będę stała na równi z dziewczynami, które mają już pierwsze starty za sobą i pozowanie z pewnością jest dla nich łatwiejsze

Cytat z Artura po moim pozowaniu "Noo to z dywizji pancernej przeszłaś do pułku piechoty" - to apropo tego, że z początku przy moich gabarytach i ogólnym poruszaniu się Artur nazwał mnie małym czołgiem


Na 23go szykuje się na wizytę w Śremie z resztą lasek, tak żeby zrobić próbę zawodów, pozowanie, t-walking, żeby poczuć jak to będzie na prawdę.



Z innych kwestii, moja kumpela kosmetyczka, która będzie mi robić paznokcie na zawody, tak się tym wszystkim podjarała, że najprawdopodobniej pojedzie z nami i zrobi mi makijaż
Oczywiście pozostałym dziewczynom również jeśli tylko będą chciały!


Pozostało 5 tygodni!!
Jaram się na maksa

Wczoraj waga 64,9 - sylwetka zmienia się mega! Żyły na brzuchu wychodzą, uda robią się smukłe. Wczoraj dostałam @ i woda schodzi!

Jest przekozacko


[dziś może wrzucę porównanie , ale najpierw mój fotograf musi się obudzić ]





Zmieniony przez - sforcia w dniu 2015-06-14 09:33:03

Taka refleksja mnie naszła, bo została ostatnia prosta tak właściwie. Miesiąc.
Miesiąc ciężkiej pracy i poświęcenia. Poświęcenia, którego właściwie sama nie dostrzegam dopóki nie zaczynam rozmawiać z kimś niezwiązanym ze sportem, z kimś kto nie ma pojęcia o tym ile pracy, wysiłku, ile wyrzeczeń za mną, a ile jeszcze przede mną.
Dopiero po takich rozmowach dostrzegam mój trud, moją siłę fizyczną i psychiczną i zastanawiam się skąd to się we mnie bierze?

Siłownia zmieniła mnie niesamowicie, moją dyscyplinę, zawziętość, psychikę, a co najważniejsze postrzeganie siebie. Moja pewność siebie wzrosła o 100%, odkrywam wiele nowego w sobie. Wszystko to są bardzo przyjemne rzeczy
O ironio, pizgając żelastwem i trenując "jak faceci" [mówiąc stereotypowo] zaczęłam dostrzegać swoją kobiecość

Pozowanie wychodzi mi o wiele lepiej, a to też głównie dlatego, ze to co widzę w lustrze dodaje pewności siebie! Bo wiem, że jest dobrze

Żeby dobrze wypaść na scenie, trzeba być trochę próżnym, zakochanym w sobie, bo stojąc na scenie muszę wiedzieć, że wyglądam zayebiście, że jestem piękną kobietą, najlepszą ze wszystkich na scenie, a tego muszę być pewna!! To nie może być tylko wmawianie sobie tego, ja to muszę czuć.
Z perspektywy innych ludzi, to pewnie wyglądam na zarozumiałą, próżną laskę
ale wiecie co? Mam to w nosie
Najważniejsze jest to jak ja się czuję ze sobą.
Robię to tylko i wyłącznie dla siebie! A że inni tego nie rozumieją? Przykro mi

Życzę Wam miłej niedzieli i tyle optymizmu i siły ile sama mam!!








Zmieniony przez - sforcia w dniu 2015-06-14 09:58:51

To jest właśnie S jak Sport! Pięknie napisane:) Cały czas podglądam i kibicuje z partyzanta:)

... ja też

Spawareczk, Julietta Miło Was tu widzieć.
Dziękuję za SOGi i nawet pochwała się pokazała

właśnie się dojrzałam na FB na profilu SFD.PL i mój cytat
hy hy

_______________
Zestawienie fotek postaram się zrobić i coś wrzucę.
Jakąś tam różnicę widać

Póki co tylko jedna tyłem, średnio napięte poślady i nogi, ale za to plecy całkiem całkiem.

Ogólnie dziś dzień pt "jestem głodna, nie dyskutujcie ze mną"
bywa i tak


No ale najważniejsze!!! Strój zamówiony!!!



coś się zdjęcie nie chce wyświetlać







Zmieniony przez - sforcia w dniu 2015-06-15 00:55:12

Git majonez Asia Jedziesz pozamiatać koleżanki