Szacuny
11391
Napisanych postów
72666
Wiek
37 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
958388
Szybko z wczoraj:
Szwagierka prowadzi firmę, która organizuje kursy fizjoterapeutyczne. Wczoraj był jakiś związany z USG, poszedłem sprawdzić sobie prawy nadgarstek. Dostałem sporo cennego info, które dzisiaj przekażę swojemu fizjo.
Poza tym samopoczucie średnie, Franek wieczorem dostał wysokiej gorączki. Mam nadzieję, że to nic poważnego - czas rozpocząć nowy tydzień.
Otrzymałem też makro od Przemka, które wrzucę później.
Szacuny
29912
Napisanych postów
27250
Wiek
32 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
384534
po zobaczeniu zdjęcia USG, mówię "no ładnie, rodzina się powiększa" a to tylko nadgarstek teraz gdzie się nie pójdzie to krtoś kaszle, prycha i smarka, więc moment coś złapać
Szacuny
11391
Napisanych postów
72666
Wiek
37 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
958388
Dzisiaj cały dzien w rozsypce, złożyło się na to kilka czynników, ale nie o tym blog. Franek miał już nawet 39,4 st gorączki, ale sytuacja się teraz poprawia.
Możliwe, że to coś od brzuszka, bo w końcu załatwił sprawę na nocniku i widać nagle poprawę. Nie panikowaliśmy ,bo poza gorączką nie ma żadnych objawów, ale gdyby nie spadała w nocy, to mieliśmy jechać na pogotowie. Zobaczymy jak będzie w nocy, na razie przebudzony i po kupie wygląda na dużo zdrowszego ;)
U mnie dzisiaj trening wcześnie rano, bo słabym śniadaniu, brak apetytu od rana, kiepski sen, tez jakiś połamany czułem się pół dnia. Miałem też wizytę u fizjo, którą prawie przełożyłem z racji stanu Franka, ale w końcu udało się ogarnąć chociaż 40min (plecy i nadgarstki) . Jutro na 100% dzień wolny, w planach aero z rana - 50 min.
Poprzednim razem ten trening wszedł pięknie, a dzisiaj od początku było coś nie tak i musiałem w końcu obciąć po serii na koniec, a dodatkowo maszyna do hip thrustów była wręcz oblegana, od rana przez trenujących personalnie i mimo paru podejść, nie zrobiłem jej wcale
Mam już makro od Przemka, z którym startuję od jutra.
Dzisiaj tylko 2 zdjęcia jedzenia i nieliczone makro. Pewnie za dużo fatu, ale trochę mniej wegli, białka może też trochę brakować - ale jeszcze coś wpadnie na noc.
Makro wkleję za chwilę w osobnym poście.
W treningu nic nie zmieniamy , póki co. Aeroby dość mocno podkręcone w dni treningowe (poza nogami):
- po nogach zostaje 35 min , tak też dziś było i jakoś to ogarnąłem
- po innych treningach 11 min interwały + 19 min aero - w dnt 1 lub 2 sesje aero 50 min , na czczo
Szacuny
11391
Napisanych postów
72666
Wiek
37 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
958388
Makro od Przemka, pod dalszy ciąg redukcji:
HC (nogi)
260g B
30g T
370g ww
1. 50g B + 15g T
2,3,4. 50g B + 65g WW + 5g T berberyna 500mg
5. Potreningowy - 60g B + 175g WW
MC (inne DT)
260g B
30g T
260g ww
1. 50g B + 15g T
2,3,4. 50g B + 45g WW + 5g T ALA 500mg
5. Potreningowy - 60g B + 125g WW
LC (DNT)
250g B
80g T
50g WW
1,2,3,4. 50g B + 20g T
5. 50g B + 50g WW ALA 500mg
Podrzućcie jakieś propozycje na dni LC Może coś by mi podpasowało, bo nie ukrywam jutro np. wlecie pewnie pierś z indyka z jakąś mozzarellą lub innym rodzaje tłuszczu, bo miałem przygotować mieso do pieczenia, ale nie dałem rady tego ogarnąć czasowo. Skończy się na smażeniu jutro z rana.
Do tego jakieś warzywa. Ewentualnie będę kombinował z omletami też. W sumie mogę wrzucić zaraz po cardio samo białko i wtedy mam więcej pola do popisu mając 80g tłuszczu na 3 ,a nie 4 posiłki :)
Tłuszczu w DT tak mało nie miałem nigdy i tutaj też dla mnie robią się schody, ale będę musiał coś wykombinować. Trzeba się trochę przypilnować, bo ostatnie dni na pewno były dość słabe pod kątem żarcia i widzę po sylwetce (brzuchu), że jest gorzej.
Szacuny
10621
Napisanych postów
16182
Wiek
36 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
272461
Trochę hardcore z tym fatem w DT szczególnie dla "Ciebie". Dawaj znać jak z samopoczuciem po dłuższym czasie.
No i z taką ilością za bardzo nie pogotujesz
Zmieniony przez - BzykuDG w dniu 2019-10-28 21:20:58