BzykuDGDrożdże towar deficytowy, więc może lepiej na zakwasie . Nigdzie mi się nie spieszy. Mojego ulubionego głęboko mrożonego odpiekanego chleba bez drożdży z Lidla mam pod dostatkiem
Najpierw zrób zakwas
Chleb na maślance
Zaczyn
60g startera zakwasu (przepis na to znajdziesz w necie)
200g mąki żytniej typ 720
180ml wody
Ciasto właściwe
350g zaczynu
200g mąki żytniej typ 720
400g mąki pszennej typ 750
300ml maślanki
100ml wody
2 łyżeczki soli (20g)
1 łyżeczka czarnuszki
Dzień przed pieczeniem
Starter zakwasu wyjąć z lodówki i ogrzać przez 1-2h w temperaturze pokojowej. Przełożyć do miski i wymieszać z resztą składników na zaczyn. Dokładnie wymieszać przykryć folią spożywczą i odstawić na 8-12h w temperaturze pokojowej. Zaczyn jest gotowy gdy czuć lekko kwaśny zapach i po rozsunięciu ciasta widać gąbczastą strukturę.
W dniu pieczenia
350g zaczynu wymieszać dokładnie z maślanką i wodą. Do płynu dodać resztę suchych składników i dokładnie wymieszać. Po wymieszaniu wyrabiać na opruszonej mąką stolnicy przez 5-7 minut aby gluten się uaktywnił. Ciasto przełożyć do miski i przykryć folią spożywczą, odstawić w miejsce o temperaturze pokojowej na 8-12h, co 3-4h naciągając bok ciasta pod spód. Miskę sprószyć mąką i mokrymi dłońmi przełożyć bochenek do miski, przykryć ściereczką i zostawić na 4h do garowania. Rozgrzać piekarnik do 220 stopni. Bochenek przełożyć na płaską blaszkę i naciąć wedle uznania. Zaparować piekarnik i włożyć chleb do pieczenia na 45-50 minut. Po upieczeniu wyjąć chleb na kratkę do odparowania.