[BLOG] by Banan - str 755 ogarniam się pod ten 2022 ;)

DZIEŃ 28

Apokalipsa - zobaczymy za kilka tygodni, nie zamierzam się też specjalnie katować teraz ćwiczeniami mobilizującymi/ rozciągającymi ale na pewno porobię je dodatkowo .Jeżeli nie będzie widać znaczącej poprawy ,cóż widocznie "ten typ tak ma"
Nic na siłę, zmienię trochę trening. Siadów pewnie nie odpuszczę, co najwyżej nie będe ich robił non stop. Może jeszcze z jakimś specem od siadów (ts) na żywo to kiedyś omówię, oceni i zobaczy czy coś z tym da się zrobić.
Ciekawe też czy buty cokolwiek zmienią, tak czy siak cieszę się , że je kupiłem - oby tylko rozmiar pasował, bo z tym różnie bywa już nie raz miałem problemy, niby rozmiar ten sam a zupełnie inaczej but na stopie leżał

Dzisiaj dzień wolny od treningu siłowego.
Za to zaliczone 40min spaceru , po nim trochę dogrzania na rowerku i kilka minut mobilizacji bioder.

Jedzenie dzisiaj mocno zakręcone leciutkie czity, co widać na wypisce , ale ogólnie będzie około 3000 kcal , mniej ww niz w DT ,wiecej T tak ma być. Duże ilośc ww nie będą mi służyć w dni wolne , to sprawdzone.

Nie wiem niestety co z Tadeuszem i rozpiską od niego, czekam ciągle ale on mocno zabiegany, wiec zaczalem na razie wrzucac do dziennika co jem by mieć orientację.

Micha:



Posiłek nr 2 , trochę takie opróżnienie lodówki z resztek paru smacznych rzeczy - wyszła z tego ekstra kombinacja, niebo w gębie
W składzie m.in kiełbasa z kurczaka morlin , dostępna w Biedronce - bardzo ją lubię i pasuje mi czesto jako dodatek do posiłków. Na pewno obecnie w promo -20 lub 25%


Shoarma wleciała w ciągu dnia



Krótki test - tym razem smaku cookies Berserk Whey Protein

- tutaj na odwrót niż w przypadku AN , ciastko > czekolada
- rozpuszczalność 5/5
- piany brak
- smak intensywniejszy niż ciastko z AN, wyczuwalny posmak charakterystyczny dla tego smaku, chociaż brakuje jakichś mały drobinek coś a'la mak, który często w najlepszych cookies z odżywek białkowych ,występują



Zmieniony przez - Banan w dniu 2015-11-04 21:33:57

siady oczywiście będziesz mógł robić, nie jest tak źle, a z poprawą mobilności na pewno będzie dobrze albo prawie dobrze, zresztą jakby nawet nie było idealnie to radą na to jest po prostu dostosowanie parametrów przysiadów- ja np. też nie robie i nie byłem praktycznie w stanie nigdy robić głębokich a byłem -i jestem nadal- ich maniakiem...
tak, ze z tego punktu widzenia nie ma się czego bać bo wszystko idzie ku dobremu- zresztą dopiero kilka xczy kilkanaście dni pracujesz nad tym a to jest praca właściwie ciągła


Zmieniony przez - apokalipsa w dniu 2015-11-04 21:45:42

Dokładnie - zawsze można siady dopasować do swoich możliwości. Tak czy inaczej warto robić.

Ale Ci dobrze z tą Renią Szamka godna pozazdroszczenia

No szamka tu zawsze wygląda zaj**iście ! :) a z "czyszczenia lodówki" najczęściej wychodzi ciekawy posiłek :D

DZIEŃ 29

HOUSTON MAMY PROBLEM...nie mogę chodzić
Taki zakwas wjechał na nogi , szczególnie w okolicy mięśnia dupnego %) że schodzenie/wchodzenie po schodach daje popalić...a tu dzisiaj trening dwugłowych
Mam do wyboru MC na prostych nogach, którego prawie nigdy nie robiłem i raczej to odpuszczę lub MC rumuński - ten chyba kiedyś wykonywałem ale także nie jestem tego pewny.
Obejrzę filmy ze sposobu wykonania , spróbuję samemu , zapowiada się niezła rzeźnia już podczas rozgrzewki...


Odnośnie szamy - to dzisiejszy hicior na śniadanie oczywiście pomysłu Reni
Z własnoręcznie zrobionym masłem z nerkowców , granatem ,polewą z białka allnutrition , nasionami chia....mógłbym zjeść dzisiaj na każdy posiłek takiego
POLECAM









Zmieniony przez - Banan w dniu 2015-11-05 11:16:15

oranżadki jak smakują? Dają radę?

Dobrze to jedzonko wyżej sie prezentuje :)

Spompujesz dwójki uginaniami, a później niewielkim ciężarem porozciągasz tymi ciągami. Będzie fajnie

najgorsza to jest rozgrzewka przy zakwasach na nogach
później z górki