Ven - odwrotnie ;-) W klasyku większy progres niż w sprzęcie. Może dlatego, że pierwsze starty w sprzęcie były tak trochę na wariata i poszły wyniki na granicy moich możliwości. Dwa lata temu 120kg w siadach to był mój maks, maks i jak osiką mnie trzepało pod sztanga. Teraz 120kg z palcem w tyłku i z zamkniętymi oczyma ale juz 130kg nie chciało [...]
Nie kokietuje. Daleko mi do wyników dziewczyn w mojej kategorii. Ale czasu mam dużo (nie mam takiego parcia jak młodzi, którzy chcą coś osiągnąc w juniorach, potem w seniorach... wiek masterski ma jednak swoje plusy...) i cos tam jeszcze ugram, mam nadzieje :-)) Treningi w sekcji nauczyły mnie pokory:-)) Marzenia trójbojowe Kokos też ma - [...]
Hej hej! Jeśli chodzi o przysiady to najpierw spróbowałam przysiad typu goblet, zrobiłam sobie 2x12 ze sztangielkiem 4kg i 12x6kg. Później jak moja fizjo się uwolniła, to jej pokazałam jak robię (fizjo jest właścicielką siłowni, więc o ile nie ma klientów to mam ją zazwyczaj pod ręką, luksus) i okazało się, że wszystko nie tak (kulę plecy, [...]
No i jak się sprawdza jedynki - czyli popularne maxy - to nie robi się tego na koniec zaplanowanej serii:) Tak Cię podpuściłam i nie chciałabym być odpowiedzialna za szatana, którego obudziłam:) Jak zrobiłaś 36kg na 3 razy, to znaczy, ze pewnie 38kg też na raz pójdzie. Podejdź kiedyś w dobrym dniu pod to 38kg - zakładając, ze robisz RAZ i nie rób [...]
No plecki są nawet spoko :-)) oby tak dalej ładnie szły ;-D Po przemyśleniach (już teraz takich na serio serio) od nowego tygodnia będą małe zmiany. Primo, jednak z redukcją troszkę poczekam i zostanę przy moim powolnym procesie masowania. MISKA: Rozkład następujący: B: 2,5g/kg.m.c. = 580kcal W: DT: 230g = 800kcal, DNT: 180g = 720kcal T: DT: [...]
04.04.2018 Samopoczucie: czuję delikatniusie zmęczenie mięśni, ale przy tym mam bardzo dobry humor Stan hormonalno/estetyczny: wyrzut trądziku, pobolewanie brzucha (też to będę pisać, bo w kalendarzu jakoś nigdy mi to nie wychodzi, a dość istotne dla monitorowania sytuacji hormonalnej :-) ). ŚNIADANIE (06:00): 1 gruba (1-1.5cm) kroma chleba [...]
Może to głupie, ale w warunkach domowych, gdzie nie przywieszę tego do sufitu jakoś mnie nie przekonują (z resztą generalnie tak sobie mnie przekonują, za słaby mam core - i to bardzo słaby). Siłownia będzie realna za jakiś miesiąc - max. dwa. Jak przyjdzie zwrot podatku :p. Bo ja chcę wrócić koniec końców na siłkę. Chciałabym wrócić do takiego [...]
Próbuję ustalić system chodzenia na siłkę, bo po tej późno wieczorem nie mogę spać i tak się kończy, że w ostatnich dniach w ogóle nie mam kiedy... ale jutro już pójdę. Nie wiem czy po pracy, czy dopiero wieczorem, ale idę. Chciałabym w końcu też spowrotem zacząć jeździć na rowerze, ale TŻ-owi się nie poprawia, a jechać dwa razy w to samo miejsce [...]
TYDZIEŃ ADAPTACYJNY U mnie duże zmiany, tylko jeszcze nie wiem, czy mnie to cieszy @@-) @@-) @@-) 1. USTAWIENIE ZEGARA BIOLOGICZNEGO Założyłam sobie widełki 23:00 - 7:00 i żeby nie wiem co, się ich trzymam. Jest naprawdę ciężko! Z niedzili na poniedziałak zaspałam o 3:30, co prawda położyłm się o 1 ale problemy z zasnięciem k.o.s.z.m.a.r.n.e. Mimo [...]
Kreatyna fajna choć ja niestety łapie po niej wodę. Co do białka - samego nie pije, w żadnych fit deserach, szczególnie na ciepło mi nie podchodzi, najlepiej jak dodaje do koktajlu na śniadanie. I też fajna opcja dla zabieganych, bo nie zajmuje dużo czasu jak się ma blender, wystarczy wrzucić co jest pod ręką i zawsze to pełniejszy posiłek niż [...]
No zaginęła nam taka fajna forumowiczka - czyżby jakiś urlop w dzikich ostępach bez dostępu do mediów? Niestety ale znów mi się odezwały stare sprawy i dodatkowo mi się pochorowało także porażka :-O I ciągnie się to wszystko jak krew z nosa... Miałam ochotę się z Wami tym dzielić, aleee tego nie zrobiłam bo ostatecznie to forum sportowe, a nie [...]
U mnie i u większości moich znajomych co jest duża różnica tak wyglądało . Ja np wiem że chciałabym tylko jedno dziecko ale z drugiej strony mając ta dwójkę to żadne nie zostanie same w przyszłości chyba że się pokłócą do końca życia bo tak tez czasem bywa . A co do adopcji to moja ciocia się zdecydowała parę lat temu na dwójkę od razu bo akurat [...]
W sumie cały dzień myślami byłam przy waszych komentarzach ;-) Najbliżej mi chyba do Viki, tzn bardzo średnio lubię dzieci (z wyjątkiem swojego %-) ) i też po ciężkiej ciąży i porodzie mówiłam ''k****, nigdy więcej, nie ma takiej opcji...'' @@-) Ale teraz minęło już prawie 10 lat od tych przeżyć i z perspektywy czasu wiem, że było warto, mam [...]
dylematy :-P Marta tez miałam wiele z nich, a nawet większość, a teraz mam je wszystkie w dupie; byle się udało - nic więcej nie chcę :-) często punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. dzieci nie lubię do dzisiaj, jak się drą, albo wymuszają, biegają w kółko, ale nie zmieni to faktu, że chciałabym mieć swoje.
Mężczyźni są prostolinijni i szorstcy- taka ich natura :-) ja już się przyzwyczaiłam, choć kiedyś nie mogłam zrozumieć jak można tak walić prosto z mostu %-) Mnie mąż też nie okłamuje pod względem wyglądu/ubrania/włosów i w sumie cieszy mnie to. Gorzej by było jak by kłamał, by poprawić mi humor. Taka konstruktywna krytyka jest ok, choć czasami [...]
8/10/2020 Nie do końca ten tydzień wyszedł jak trzeba, ale ogólnie fajnie się robi doły, ciśnie kardio i wydreptuje kroki :-) Mam mały plan, który zaczynam realizować jutro i chciałabym wrócić do regularnych wypisek tu ;-) Narazie nie będę ruszać góry ale za to postaram się do świąt przymasować trochę nogi %-) Oglądałam też jakieś filmiki na YT w [...]