[BLOG] by Banan - str 755 ogarniam się pod ten 2022 ;)

powodzenia w lekturze%)

TomQ-MAG

powodzenia w lekturze%)

Dzięki, ciekawe tylko ja znajdę czas na czytanie tego, ale pierwszy krok zrobiony, mam już w domu


06.03.2017

wolne w pracy, ale tysiąc innych obowiązków na głowie, powoli zaczyna się gorący okres w życiu i raczej lżej teraz nie bedzie, więc nie ma co marudzić tylko trzeba zapieprzać na jeszcze wyższych obrotach, rozważam zmianę godzin treningów na wczesny poranek , bo to co się dzieje wieczorami na pakerni to jest obecnie nieporozumienie - jak co roku o tej porze i w styczniu największy napływ siłownianych januszy i sezonowców , szybka 3 miesięczna bombka i myk myk na plażę (teraz się smieje, a kto wie czy mnie to kiedyś nie czeka )

Zobaczę czy będę w stanie się zmobilizowac i przestawić, juz trenowałem rano i wiem ,ze ma to sporo plusów. Najgorzej zacząć i przestawić organizm, jednak co raz dłuższy dzień ,a takze z kazdym tygodniem lepsza pogoda powinny w tym pomóc .

Do rzeczy:

KLATA + PLECY 1 // ostatni taki sam trening

1a. -> 1. Podciąganie neutral 10 / 8+2.5kg / 6+5kg / 6+5kg / 6+5kg
1b. -> 2a. Wyciskanie sztangi skos 10x50 / 8x60 / 6x65 / 6x70c / 6x70kg
2a. -> 2b. Wiosłowanie sztangą 10x60 / 8x70 / 8x80 / 8x80 / pump x60 kg
2b. -> 3a. Wyciskanie hantli poziom 12x22 / 10x24 / 8x26 / 8x28 kg
3a. -> 3b. Ściąganie szeroko nachwyt 4x10 x 45 / 50 / 55 / pump x45
3b. -> 4. Wyciskanie hantli skos 3x10 x 20/22/24 kg
Czas: 50 min
Interwał 8x20/40 + 12 min bieżnia


Kurde taki zakręcony byłem , że dopiero w połowie treningu zorientowałem sie ,że pomieszałem plan
zamiast zrobić podciągania + wyciskanie na skosie jako pierwszą superserię, to nie wiem czemu zrobiłem osobno samo podciąganie ,a kolejne ćwiczenia zacząłem robić w superseriach więc poleciał skos+wiosło , hantle poziom + sciaganie drazka (tutaj sie zorientowałem ) i na koniec pozostało zrobienie samego skosu - hantle.
Przez te kombinacje i masę ludzi na siłowni czas treningu o 10min dłużej niż ostatnio, z czego nie byłem zadowolony ale sam trening świetny. Wszędzie dodany ciężar, przy podciąganiach w końcu wrzuciłem malutkie obciążenie i bez większych problemów serie zaliczone (chociaż nie ma się czym podniecać jak kiedyś podciągania z 20-30kg w seriach leciały na wiekszych powtorzeniach...)

Na koniec , kolejny raz interwały + bieżnia poszły bardzo fajnie. Widzę, że kondycja poprawia się z tygodnia na tydzień i nie sprawiają mi one już takiego problemu jak 4 tyg temu mimo iż systematycznie zwiększam ilość interwałów i aero



Micha - na redukcji , daruje sobie opisy i ...przepraszam







Drobniutka dostawa supli, bo całą resztę mam

daj znać jak ciacho, czekałem aż się pojawi i się nie doczekałem przed zrobieniem zakupów.

musimy się kiedyś zgrać na wspólny trening w końcu, jestem w Łodzi w weekendy co dwa tyg

Też się czaiłem na to ciacho, ale jest brak na sklepie :/. Za to wskoczył krem czekoladowy

anubis84

daj znać jak ciacho, czekałem aż się pojawi i się nie doczekałem przed zrobieniem zakupów.

zjadłem pół i naprawdę bardzo dobre, trochę jak sezamki

erwinoos

musimy się kiedyś zgrać na wspólny trening w końcu, jestem w Łodzi w weekendy co dwa tyg

no raczej! wlasnie dzis wracając z siłki myslalem jak to było kiedyś fajnie, z jakimś ziomkiem się jezdzilo i trenowalo , zawsze była asekuracja, wspólne pociski: wygladasz jak leszcz i jesteś słaby - od razu wieksze ciezary szły w góre i był progres

teraz długo trenuje juz sam , sporo znajomych mam na silowni ale nie jestem z tych co prosza, co serie o pomoc czy komus przeszadzają, bo sam tego nie lubie - dlatego zakladam słuchawki na łeb i skupiam sie na szybkim treningu

Daleko mi do jakiejś tam formy, ale już nie jest tak zle jak miesiac temu wiec nie bedzie wstydu sie pokazac
W ten weekend jade do Zelistrzewa, ale za 2 tygodnie jestem na miejscu, bo nie jedziemy do Grodziska na zawody, więc jak Ci pasje mozemy sie blizej terminu ustawiać albo w Łodzi, albo podjedziemy do mnie na FitFabric, bo jest lepiej wyposażony niz te w lodzi ;)

BzykuDG

Też się czaiłem na to ciacho, ale jest brak na sklepie :/. Za to wskoczył krem czekoladowy

o to dobrze jak sie pojawiła zwykła czekolada, bo ostatni rano jak sprawdzałem była,kilka godzin pozniej juz brak (mimo ze chwila po wrzuceniu na sklep), na dniach znowu jakies zamowienie zrobie to moze tym razem sie uda ;)

bo b.czekolada jakos mi nie podeszla chociaz probowalem tylko po kęsie na zawodach nalesniczka z tymi kremami

no to można by coś zorganizować, ja akurat w ten weekend mam zajęcia, a 18-19 wolne, ale te 50km nawet na sam trening mógłbym wpaść kwestia jeszcze czy w fit fabric są jakieś jednorazowe wejścia i czy nie kosztuje 5 dych jak w Kuźni bo większość wejściówek darmowych już wykorzystałem zwiedzając praktycznie wszystkie siłki w Łodzi

także w kontakcie i bliżej terminu myślę, że się złapiemy

ale byłeś kiedyś w jakimkolwiek FF w Łodzi? jeżeli nie to 1 wejście free było zawsze, trzeba tylko będzie się zarejestrować przez ich stronę na miejscu co zajmie 2 minuty, jak byłeś i wykorzystałeś w którymś klubie tą opcję to niestety pewnie wtedy płatne (około 30zł chyba)
ale to się coś pomyśli i może znajdzie coś innego w Łodzi np. ten nowy mc fit w samym centrum ,tam podobno 1 czy 2 wejścia są w free, też miałem się kiedyś wybrać zobaczyć

U nas w ff wejsciowka 40zl i chyba tak jest w kazdej

za tyle to ja mam prawie cały karnet