Szacuny
550
Napisanych postów
7987
Wiek
47 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
99207
1. Lampki nie sa potrzebne i wymagane, chyba ze regulamin mowi inaczej. Nie mowi w tym przypadku ;)
2. W Gdyni nie ma, jest ogromna i wygodna strefa, dodatkowo startujemy w ogonie i jeszcze bardziej w ogonie wyjdziemy z wody, bedzie luzno ;)
3. Nie jest obowiazkowy ani potrzebny, ale zakazany nie jest ;) Ja nigdy nie biore osobiscie ;)
4. Nie brac, nie zakladac czarnych scenariuszy ! Jedziesz dobrze sie bawic i bezpiecznie ukonczyc zawody :)
5. Jesli spodenki sa triathlonowe a nie kolarskie to plywa sie w nich doskonale, jak w normalnych spodenkach plywackich. Schnie calosc w 2-3 minuty po rozpoczeciu jazdy rowerem, nie czujesz nawet ze masz cos mokrego na sobie ;)
6. Jesli sie slizgasz, zmien, inwestujac w porzadna korkowa owijke, najlepiej rozowa ;) Ja mam Fiz'ik za jakie 17 euro i jest doskonala. Na rekawiczki patrze z przymrozeniem okaz latem, podobnie jak smiesza mnie na silowni.. ale nic mi do tego. Niech tylko bedzie Ci wiadome, ze pelno tego pozniej lezy na trasie biegowej.. ;)
Zmieniony przez - xzaar77 w dniu 2016-07-27 09:12:00
Szacuny
550
Napisanych postów
7987
Wiek
47 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
99207
heinz
Gratulacje.
Szkoda wpadki organizacyjnej.
Ludzie pewnie zagłosują nogami.
Koszmarne obciążenia, nawet przy Twojej przemyślanej regeneracji.
Chcialem byc madrzejszy niz madrzy, to mam za swoje.. dramatu nie ma ale czuje sie ciezko, obolale nogi budza mnie w nocy. Dopiero wczoraj wieczorem siki wrocily do prawidlowej barwy i to jest problem, bowiem pilem bardzo duzo, ale juz wiecej nie bylem w stanie z powodu pojemnosci zoladka, a mimo to poteznie sie odwodnilem. Strach pomyslec co byloby gdybym lecial maraton na maksa mozliwosci w tym dniu.. Na mysl, ze mialbym cos potrenowac robi mi sie jednak slabo ;) Powinienem sam siebie sterroryzowac na plywanie jutro ale nie wiem czy znajde w sobie taka sile. Najpewniej rozruchy dopiero w weekend i bedzie to najdziwniejsze przygotowanie do zawodow ever, 2 dni rozruchowe, dzien przerwy, 2 dni plukania glikogenu.. i koniec, ladowanie do wyscigu ;)
Zmieniony przez - xzaar77 w dniu 2016-07-27 09:21:55
Szacuny
109
Napisanych postów
3897
Wiek
48 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
76176
Kawalarz jesteś.... nawet gdybyś musiał biec na czworaka to będziesz przede mną. Ronin może powalczyć. Tak myślę, że chyba 2 tygodnie przerwy to jeszcze gorsza opcja niż tydzień, który miałeś pomiędzy Sierakowem i Wenecją. Raz, że dystanse odwrócone i dłuższe a dwa to już właściwie za bardzo nie potrenujesz. Do pływania powinieneś się jednak zmusić IMO.... trochę wydolności i aktywna regeneracja. Samo dobro
Podsumowanie I fazy redukcji: http://www.sfd.pl/Redukcja_ze_105kg__podsumowanie_str._170-t966196-s170.html Rekordy osobiste w Tri: 1/8 IM: 1h23’30’’: Pszczyna 2014 // 1/4 IM: 2h28’59’’: Radłów 17/07/2016 // 1/2 IM: 4h59'40'Lisbon 2018: IM Kopenhagen 2017: 11h48' Dystans Olimpijski: 2h32'04’’: 5150 Warszawa 11/06/2017
Szacuny
550
Napisanych postów
7987
Wiek
47 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
99207
No tak jakos wyszlo.. Nie wiem jak bedzie, na razie najchetniej spalbym ze 3 doby, dzis spalem niemal 11 godzin i wcale nie wstawalem z wielka ochota ;)
Tak patrze na ten harmonogram dnia i w sobote powstaje mi luka. Sprint konczy sie kolo 12 dla naszego zawodnika najpozniej, a wstawianie roweru mozliwe jest od 17.. Zastanawiam sie, czy nie objechac trasy rowerowej autem w celu zapoznania sie szczegolnie ze zjazdami, bo te beda bardzo szybkie a miejscami bardzo krete.. Trzeba to rozwazyc, jest to w pelnym ruchu ulicznym wyprawa na 1,5 godziny jazdy samochodem jak sadze ;)
Szacuny
555
Napisanych postów
6412
Wiek
45 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
57352
Dzięki, dla mnie temat czytelny. Myśląc o Sierakowie i 1/4 trudny w realizacji, za gęsto ludzi po całej szerokości jezdni. W Gdyni nie startowałem, ale to też dłuższy dystans i myślę że towarzystwo się jakoś "rozciągnie".
Szacuny
452
Napisanych postów
5813
Wiek
45 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
438654
Fajne foty. Marcin, Łukasz, dzięki za podpowiedzi. Kiedyś trzeba będzie to zebrać w jakiś "Twój pierwszy triathlon z sfd". To dorzucę jeszcze jedno pytanie:
Camelbaki, znane z biegania, jaka jest ich przydatność na rowerze? Ktoś tak w ogóle jeździ? Nie widziałem, a dla osób mniej wprawnych w wyciąganiu / odkładaniu na miejsce bidonu jest to jakaś opcja. Co sądzicie?
Szacuny
101
Napisanych postów
264
Wiek
50 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
3944
Dzięki za pomoc przy apce do suunto. Mam jeszcze jedno pytanie: przygotowałam sobie testowy trening - prosty fartlek: 10 x 2' tempa/ 2' przerwy. Zgrałam do zegarka i odpaliłam by sprawdzić. Wygląda na to, że coś zrobiłam nie tak - bo po 2 minutach tempa zegarek zamiast automatycznie przejść do następnego okrążenia (2 minuty trucht) dalej liczy czas pierwszego okrążenia. Żeby przejść dalej muszę wciskać przycisk backlap potem start/stop. A ja bym chciała tylko usłyszeć dźwięk, że jest nowy krok i tyle - masz może na to jakiś pomysł?
1) 12 maj 2017 - górski maraton KTM 43 km - 2 miejsce K 1) 18 czerwiec 2017 BDDW, 66 km - 3 miejsce K 2) 7-8 wrzesień 2017 - NIL, 54 km, Beskid Wyspowy - 2 miejsce K 3) 6 październik 2017 - SOG-U, 164 km - Jura Krakowsko-Częstochowska - 1 miejsce K