Szacuny
0
Napisanych postów
24
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
222
Ja niemam czym kozaczyć!! Jestem po 4 dniu dopiero więc 4 robie spokojnie choć czuje! a 6 czasami ciezko ale tylko jesli chodzi o wyprostowanie nog!! pozdro!
Szacuny
1
Napisanych postów
186
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
4277
Sydemon:
SOG poszedł za całokształt wypowiedzi w tym temacie, prawie cały przeglądnałem i uważam że zasłużyłeś. A zmieniając temat z powrotem na związany z A6W - masz jakieś pomysły / refleksje w związku z moim pytaniem?
Szacuny
0
Napisanych postów
181
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
864
Niestety, ale z treningu, to ja najlepiej sie znam na obijaniu sie i lezeniu bykiem :]
Jedyny trening, jaki sobie sam ulozylem, to pompeczki rano i wieczorem, a na mase nigdy nie cwiczylem.
Szacuny
1
Napisanych postów
66
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
335
PONAWIAM PYTANIE
Mam pytanie odnośnie ćwiczenia 1 i 3. Czy trzeba w tych cwiczeniach wykonywac skretosklony, czy po prostu zginac sie prosto i podnosic raz jedna raz drugą nogę?...bo rozumiem ze w cwiczeniu 5 na pewno sie "skrecamy".
I jeszcze pytanie do ćwiczenia 2, 4 i 6. W momencie poczatkowego uniesienia nog czuje obciazenie w dolnej czesci kregoslupa. To chyba nie jest prawidlowe? Czy nogi maja dotykac podlogi, czy byc wyprostowane przez moment nad podloga i na nowo podnoszone (zginane)?
Szacuny
1
Napisanych postów
186
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
4277
Pare odczuć po 6tym dniu:
Po pierwsze: albo mam halucynacje, albo mam JUŻ efekty. Napięcie mięśni nie ustępuje. Nadal żadnych bóli po ćw, czy zakwasów.
Po drugie: jeśli chodzi o same ćw. to: nie lubie ćw 2 i 4, no nie lubie i nic na to nie poradze. 1,3,6 robie komfortowo, natomiast daje mi "popalić" 5
Po trzecie: nieco sie martwie, bo wykonanie uważne/staranne na tym etapie zajmuje mi za dużo czasu - coś koło 20 minut.
Wydaje mi się że wynika to z tego iż "za długo" wykonuje faze spięcia, zwłaszcza w ćw 6. Przerw między większością ćw. nie robie, jedynie (a i to nie zawsze) przerwy na 2-3 oddechy po zrobieniu jednego typu ćw a przed rozpoczęciem następnego.
Zobaczymy jak mi jutro pojdzie, 8 powtórzeń..
BTW:
wydaje mi się że gdyby nie ogolna zaprawa kondycyjna z innych / wcześniejszych ćwiczeń to bym trupem padł a nie dotrwał do dziś.