Erwinoos - mind is everything - przygotowania do sezonu 2022/2023

Jak zajawka zaskoczy :)

2 tyg później mam kolejny start i w zależności jak pójdzie moze tydzień pozniej jeszcze jeden, na tym pewno kończę, także wyjdą mi 2 ewentualnie 3 starty.. i ruszamy z masa

przyszły rok dokładamy ile będziemy w stanie i wersja +90kg ma być na 2023

No to trzymam grabę, może się nawet na którychś zawodach zobaczymy w październiku bo moja Sylwia będzie startować :D

ja w UK wiec wątpię, ale dzięki!

A, chyba, ze tak :/. No to może za rok :D

dzisiaj po śniadaniu skoczyłem na silke przepompowac lekko górę, jutro zrobię to samo

ogolnie czuje się mega ciężko spać, bo człowiek jest nakręcony i podekscytowany, ale na ten moment nie czuje już zupełnie zmęczenia a mysle, że w dniu startu będzie tylko lepiej, bo od dzisiaj zaczynamy ładować

Erwinos wybacz jak było gdzieś w dzienniku bo nie czytałem jeszcze całego także z góry sory ale ciekawi mnie, czy sam się prowadzisz czy ktoś czuwa nad Tobą :)?

działam z Wojtkiem Korzeniowskim już od paru dobrych lat, znamy się bardzo dobrze, bo pracowaliśmy, a nawet mieszkaliśmy jakiś czas razem, myślę, że działamy jakieś 4, a może nawet 5 lat.. nigdy nie miałem pamięci do dat

a wcześniej pomagał mi Przemek Gorynowicz i to w zasadzie dopiero on nauczył mnie wszelkich podstaw związanych z odżywianiem, suplementacja itd, bo mimo, że stażu mam ponad 10 lat to początki były.. dość ciekawe np karkówka jako podstawowe źródło białka, albo suchy ryż po treningu, czy placek owsiany, do którego potrzebowałem 1,5l wody, żeby być w stanie go zjeść

Każdy miał swoje początki i robił takie głupoty hehe :D.

jak się ogląda Twoje podcasty od zera do bodybuildera to można sporo takich smaczków posłuchać dla mnie to zawsze jest ciekawe i zazwyczaj rzadko się zdarza, żeby ktoś od początku robił wszystko poprawnie, chyba że rzeczywiście od razu zostanie zauważony i wpadnie w dobre ręce
ale przynajmniej człowiek uczy się na błędach i ma sporo śmiesznych wspomnień