drugi dzień na wyjeździe za mną, na hali zawodów od 13 do około 19:30 bez przerwy, jutro od 9:30 do pewnie 18-19 znowu, gdyby nie robili żadnej przerwy poszłoby szybciej, a tak to się zapowiada niezly maraton :/ no ale trzeba przetrwać i robić swoje
Micha wyjazdowa , to śniadanie w hotelu
zrobione wcześniej tortille , niestety już na jutro ich nie mam..
po zawodach, prosta metoda na głoda
mUszę przyznać, że była to chyba najlepsza kanapka z mc's jaką jadłem, rewelacja!
Mam w hotelu basen za free i miałem sie na niego wybrać, ale się nie udało. Może jutro przed wyjazdem na zawody bym się zebrał chociaż na 30min ,bo basen czynny od 6 rano Co raz bardziej mam ochotę potrenować :/ siłkę tez mam zaraz przy hotelu, no ale to odpada jeszcze póki co , ale ciężko będzie mi w tym zbliżającym tygodniu siedzieć w domu na dupie ... chociaż tak by było rozsądniej, w pt znowu wyjazd , kawał drogi do Białegostoku na Puchar Polski - podobno mają badać całe pierwsze 6tki na zawodach (jakoś w to nie wierzę, ale ploty takie krążą) - w takim razie jestem ciekaw kto na ten PP pojedzie
Dobrze, że to ostatnie zawody w tym roku i będzie do połowy lutego trochę luzu i brak wyjazdów służbowych
http://www.sfd.pl/TEST_spalacz_REDOX_EXTREME-t1165501-s45.html - redukcja 2018
http://www.sfd.pl/-t1090712-s450.html -> blog treningowy