SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 385207

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 50 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
Uprasza się o cierpliwość. Dzisiaj mnie dzionek lekko zagotował, bo miałem kurs do Lublina w upale, a jeszcze nie odpocząłem po wczorajszej jeździe.
Jutro rano, po kawie napiszę więcej. Teraz lekko zamulam. A jest o czym pisać... Znacie mój szczególny dar zwięzłego wysławiania nad jednym zdarzeniem. A tam materiału na dwa poczytne blogi. Ludzie, treningi, ćwiczenia.

Ogólnie to polecam wszystkim miłośnikom odważników. I tylko im. Było technicznie i mocno, ale i bywało niemal do porzygu.
Po raz kolejny w życiu odkryłem, że swing rządzi i nie robiłem go do tej pory prawidłowo. Okazało się, że jednak krzepki ze mnie typek... Jutro...
PS. Jakbym zapomniał napisać o kobiecych miednicach, to niech ktoś przypomni z łaski swojej.


Zmieniony przez - MaGor w dniu 2016-07-26 10:05:11

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 50 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
Robię drugą kawę i coś tam Wam napiszę.
Środa - zakwaterowanie. Nic się nie dzieje. Piję wino.
Czwartek
10:00 trening na plaży ośrodka. Podstawy: od DL, przez Swing do Clean - i wszystko stało się jasne. Prowadził Darek Waluś. Na zakończenie "10 pompek - k***a - ich - w - dupę - j**ana - mać" - tekst podsłuchany u jednej z uczestniczek obozu.
16:00 trening w parku pod zamkiem. Powtórka z poranka + Clean&Press + Press + Snatch. Prowadził Darek. Część rozrywkową zagospodarowała Angela. Fajny trening był:
Silna / silniejsza
5 swingów / 0 snatch
4 swingi / 1 snatch
3 swingi / 2 snatch
2 swingi / 3 snatch
1 swing / 4 snatch
0 swing / 5 snatch
Przerwy minimalne. Całość razy dwa. Weeeeeszło. I to dobrze.
Potem rozciąganie i "10 pompek"

Piątek:
10:00 Trening na terenie parku linowego. W roli głównej TGU. Część osób się spóźniła o 10 minut i musieliśmy "odrobić". Temperatura powietrza 28 stopni. W ostanie 10 minut treningu zmieściliśmy 20 minut. KB28 poszło w krzaki. Pożyczyłem odważnik 24 kg od gościa, który pożyczył 20 kg, od gościa, który pożyczył 16 kg, od gościa, który załatwił sobie 12 kg, od kolegi, który zabrał swojej dziewczynie 8 kg itd. Wszyscy jęczeli. Nawet nie wiedziałem, że TGU ma taki potencjał sadystyczny, ale za to... No potęga jest.
Szczególnie pokochałem wariant TGU z kulą w rack, przechodzącą w pozycję na pionowym przedramieniu tak jak w Bent-Press. Rozciąganie. "10 pompek". Schowałem się za innymi i waliłem w ptaka. Darłem ryja przy liczeniu, ale robiłem co drugą pompkę. Wokół mnie ten proceder był bardzo popularny.

16:00 Trening w parku pod zamkiem.
Praca na dwa kettle. Główni aktorzy: swing - clean - push press - front squat. Wcześniej powtórka wszystkich technik by Darek. Przed nią genialna rozgrzewka Krzyśka z "pustymi presami"
Schodzisz do przysiadu - opierasz łapy o glebę i idziesz do pozycji podporu - robisz pompkę i w ten sam sposób wracasz
Wstajesz
Obracasz ręce dłońmi do twarzy i "wyciskasz" na przypięciu dłonie w górę 2 razy
Wracasz do przysiadu itd.
Liczba powtórzeń rośnie: 2 pompki - 4 wyciśnięcia / 3 pompki - 8 wyciśnięć / 4 pompki - 16 wyciśnięć - tu już czuliśmy się "rozgrzani"

Trening. Dobieramy się pary. Poza mną tylko trzech gości ma KB28. Staję w parze z Darkiem. Olbrzym. Bywalcy intro kojarzą chłopa. Niedawno linkowałem film jak robi snatch KB60. Pierwszy facet, z którym gadałem na obozie: bladym świtem ćwiczył sobie presy z 2 x KB40. Siła w czystej postaci. Gość wygląda jakby go ktoś pod skórą okręcił grubymi okrętowymi linami. No nic... Jak się uczyć to od najlepszych. Udzielił mi kilku wskazówek.

Najpierw powoli. Jakieś 3 x 3, 3 x 1 , 1 x 3 itp.
Potem mocniej. Kompleksami. Swing - Clean - Push Press 1 - 2 - 3 - 1 - 2 - 3 - 1 - 2 - 3
A potem mieszanka: to samo, ale jeden odważnik mniejszy o rozmiar od drugiego. I na każdą rękę. Przypuszczam, że tu właśnie naciągnąłem prawe kolano (zewnętrzna część)
Oczywiście rozciąganie i... zamiast "10 pompek" dobry uczynek. Jedna z dziewczyn brała udział w jakimś biegu typu survival / runmagedon / spartan - czy jakoś tak i miała wypadek. Zrobiliśmy małe foto żeby jej było raźniej na duchu.
Ula
Nasza Instruktorka Marzanna Wieczorek miesiąc temu miała nieszczęśliwy wypadek, który mógł przytrafić się każdemu z Nas. Jesteśmy aktywni i aktywnie lubimy spędzać wolny czas. Grupa z Bielska Podlaskiego zebrała się i postanowiła sprawdzić swoje siły w Survival Men Expert w Warszawie.
Wszystko było świetnie do pewnego momentu i jednej przeszkody, na której Marzanna o mało nie straciła życia. Weszła na rusztowanie, by potem skoczyć na napompowaną poduchę ( nic wielkiego).
Nieszczęście i traf chciał, że gdy znalazła się już na brzegu poduchy, osoba, która była na górze wskoczyła w tym czasie na poduchę. Konsekwencją tego był ogromny wyrzut Marzanny, która wystrzelona jak z katapulty upadła z dużej wysokości na ziemię, tak niefortunnie, że złamała kręgosłup ( plus inne obrażenia )
Już tego dnia przeszła 5 godzinną operację, w które lekarze „poskładali” jej pogruchotany kręgosłup.
Diagnoza lekarzy: Rdzeń kręgowy nie przerwany, także jest ogromna szansa na to, że Marzanna stanie na własnych nogach. W tym momencie cały czas utrzymuje się obrzęk, który sprawia, że poruszanie nogami jest niemożliwe, brak też czucia od pasa w dół.
To co czeka teraz Marzannę, to długotrwała rehabilitacja.
Dla Nas wszystkich to był ogromny cios i szok, bo w jednym momencie świat Marzanny obrócił się o 180 stopni. Osoba aktywna, przed którą jest jeszcze wiele planów i marzeń do zrealizowania walczy teraz o najdrobniejszy odruch i powrót do sprawności.

Ciężko postawić się w takiej sytuacji, ale wyobraź sobie, że życie sprawia nam różne niespodzianki, nie zawsze są one miłe i przyjemne.

Wierzymy w to, że Marzanna wróci do Nas o własnych siłach i na własnych nogach.
Wierzymy, że jest na tyle silna i wytrwała, że da sobie radę.
Wierzymy, że jest to dla niej trudna lekcja życia, z której wyjdzie obronną ręką.

Piszemy do Was bo Marzanna potrzebuje Naszego wsparcia.
Jako Wschodnia Siła postanowiliśmy nagłośnić ten temat na obozie, by wesprzeć ją duchowo, a także finansowo ( bo koszty rehabilitacji są ogromne i podejrzewam, że mało kogo z Nas byłoby na to stać )


Sobota.
9:00 Plaża ośrodka.
Deep 6 (RKC) w grupach po 6 osób. Klasyka rozpisana na grupy. Bardzo ładna ściąga dla prowadzących zajęcia. Dla mnie luz, ale widziałem, że ludzie puchli mocno z mniejszymi odważnikami. Miałem za sobą przerobiony program.
Na koniec część "oddechowa". Swingi - mocno i szybko 5 x 10.

17:00 Challenge obozowy. Nie wystartowałem. Kolano się zbuntowało i wolałem nie drażnić.
Konkurencje:
Double Push Press - sam wybierasz odważniki, ale nie mniejsze niż... i tu odpowiednio dla kategorii: K, M x Amator/Pro/Kadra. Jak największa liczba powtórzeń w 3 min.
Double Front Squat - jw. Poniżej 90 stopni nogi.
OA Snatch - jw.
Trzymanie odważnika w chwycie walizkowym na czas.

Tonaż każdej konkurencji był dzielony przez wagę zawodnika (promowało to istoty lekkie) i dawało notkę, na podstawie której przyznawano miejsce w danej kategorii i ćwiczeniu. Po wszystkich konkurencjach wyliczano średnią ważoną dla każdego zawodnika. Niby było sprawiedliwie, ale dla mnie 100 kg chłop, który robi 50 snatchy 36 kg odważnikiem w 3 minuty robi coś więcej niż 50 kg dziewczyna rwąca 80 razy 12 kg odważnik. Mniejsza o to. W przyszłym roku wystartuję.

Zamiast challenge zrobiłem sobie krótki trening. Skorzystałem z dostępu do KB60 i machnąłem 5 x 5 OA_DL, 5 x 5 TH_Swing i 5 x 1 Clean (oszukany). Kracken gniecie konkretnie.

Niedziela.
8:00 Plaża ośrodka.
Zabawa w kole (Angela zrobiła świetną rozgrzewkę)
Do wyboru trzy ćwiczenia: swing - clean - DL. Każdy wybiera ćwiczenie i krzyczy liczbę powtórzeń, od 1 do 5. Po 1/4 Dariusz decyduje, że squaty również dozwolone.
Zabawa fajna dopóki... nie zdajesz sobie sprawy, że w kole stoi 100 osób. Mało tego każdy chce mieć za sobą publiczne zabranie głosu i dlatego praktycznie nie odpoczywamy. Nawet pojedyncze powtórzenia robi się z martwego punktu. Po połowie ludziom zrzedły miny.

Potem dyplomy, naklejki na samochody (a co!), prysznic, zdawanie odważników i do domu.

Polecam wszystkim i zawsze. Były osoby nieposiadające żadnego doświadczenia. Były również stare wygi. Różnica pomiędzy kadrą i TT, a zwykłymi ludźmi kolosalna. I nawet nie chodzi o ciężary, ale o wykonywanie ćwiczeń i technikę.

No... Się działo również pomiędzy treningami. Zajęcia różne. Od acroyogi (której jestem fanem) po dbanie o mięśnie miednicy przez panie. Najważniejsza wskazówka: zła technika ćwiczeń siłowych u kobit powoduje problemy z trzymaniem moczu. A już u crossfiterek to podobno norma, że na zawodach kałuża pod drążkiem i przy stanowiskach ze sztangami.
Jako, że brałem udział w acroyodze jako "baza" (Dariusz nie przychodził na te zajęcia, a on jako jedyny mógłby mnie dźwignąć ) to miałem pytać: Czy dbasz o technikę wykonywanych ćwiczeń?
A wieczorami jak to wieczorami. Lekkie alko (owszem, koniaczek, lufka żołądkowej, wino), rozkminy treningowe i życiowe, potem w pościel. Urlop pełną gębą.
Niestety jakieś komplikacje się pojawiły z remontem u mojej pasażerki i musieliśmy ciąć najkrótszą drogą do domu. Nie udało mi się przybić piąteczki z Xzaarem, chociaż jechałem obwodnicą Poznania.
Miska trzymana z fasonem. Dwa obiady w knajpie, reszta gotowana w domku. Przywlokłem 2 kg nadbagażu Widocznie na taki pusty organizm alko działa absorbent wody.

Z ciekawych rzeczy to kupiłem mazidło regeneracyjne na dłonie. Jestem zdziwiony, ale działa. Około 2 tygodni poświęcę na odpoczynek i potem układam plan, który zrealizuję. Coś tam będę ćwiczył. Oczywiście wybieram się na Intro.





1

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 550 Napisanych postów 7987 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 99207
Nadrobimy w Gdyni ? Jak wspominalem, u nas dziecinstwo pelna geba, wypad namiotowy ;)

Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/_DT_Xzaar._Triathlon,_cel_Double_IronMan_2017_-t1018057-s340.html

Cele 2016:

1. Sieraków Triathlon dystans 1/4 IM - http://triathlonsierakow.pl - 28.05.2016 - 02:34:12
2. Challenge Venice dystans IM - http://www.challenge-family.com/challenge-venice/ - 05.06.2016 11:47:48
3. Challenge Poznań ME dystans IM - http://challenge-poznan.pl - 24.07.2016 11:35:22
4. Ironman 70.3 Gdynia - http://ironmangdynia.pl/pl/ - 07.08.2016

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 555 Napisanych postów 6412 Wiek 45 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 57352
Wypadek Marzanny definitywnie wybił mi z głowy pomysły typu: survival/extreme etc. race

PB:
IM 140.6 Poznań 25.06.2017, 12:48:33 / IM 70.3 Gdynia 07.08.2016, 5h:23min:57s / JBL Triathlon Sieraków 28.05.2016 1/4 IM, 2h:33min:54s / Otyliada 12/13.03.2016 15km, 6h:28min / III PKO Maraton Rzeszowski 04.10.2015, 03h:55min:51s / Półmaraton Rzeszowski 06.04.2014, 1h:53min:03s / Trening 08.06.2017, 10km 47min:43s / Łańcucka Piątka 5km 11.06.2016, 22min:45s

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 50 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
xzaar77
Nadrobimy w Gdyni ? Jak wspominalem, u nas dziecinstwo pelna geba, wypad namiotowy ;)

Zrobię pranie, trochę sprzątnę i lecę do garażu reperować duży namiot. Mały na kajaki mamy wyszykowany. Od kiedy będziecie w Łapinie?

Ron - święte słowa. Fajnie, fajnie, a potem nagle j** i leżysz w pampersie, bo jakiś japiszon, który liczy kasę za wpisowe, nie wziął pod uwagę faktu, że człowiek może skoczyć na człowieka, albo że upadek z trzech metrów może poprzestawiać kręgi. I jeszcze te j**ane oświadczenia, że bierzesz udział na własną odpowiedzialność. Straszna ch**nia. Zrzekasz się praw do odszkodowania i nawet inny ubezpieczyciel może robić problemy, bo np. w polisie jest klauzula o sportach ekstremalnych. Uczestnicy powinni być z urzędu ubezpieczani, a trasa i konkurencje powinny być konsultowane z jakimś specem od bezpieczeństwa / szkoleniowcem.

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 386 Napisanych postów 9908 Wiek 51 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 178038
Macieju a co to za mazidło na łapki?
ps. Ja czytam ale większości nie kumam to nie komentuję
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 50 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
Przyjechała w sobotę dziewczyna o urodzie elfickiej druidki i koleś wyglądający jak średniowieczny kowal. Ona przywiozła torbę pełną słoików i sztyftów. On zamówione przez ludzi kettle. Trener w Lublinie wręczył mi kasę i kazał kupić słoik za 40 zł i sztyft za 8 zł. To sobie też kupiłem jeden. Świetna jest. Rano już praktycznie nie czułem bólu w odciskach. Takie się zrobiły miękkie i śliskie.




------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 386 Napisanych postów 9908 Wiek 51 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 178038
ale to do kupienia na Internetach gdzieś jest czy tylko w "sekcie"?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
Mazidło do kupienia przez FB chyba. Można skontaktować się z Angelą, to pokieruje...
Ktoś to ręcznie robi.

No, wyjazd spoko...
Jak to wyglądało to swing/snatch?
Lewą najpierw swingi a prawą snatch, a w drugiej turze - lewa snatch, a prawa swing?

Siłowe podpowiedzi od poskramiacza Krakena - jechać na niskich powtórzeniach..?

Rozkład technik - widać jak w książce ETK, i na Intro.
Na Intro nauczają, jak nauczać, także bankowo skorzystasz.


Zmieniony przez - panteon w dniu 2016-07-26 12:40:34
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 50 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
Wszystko z przekładką: silna - silniejsza.

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

prosba o ocene

Następny temat

Dieta+trening na redukcję tkanki tłuszczowej

forma lato