Jak dla mnie to dużo za dużo!
kuba_nno tak przelecieć z koleżanką maraton - brzmi zachęcająco i ciekawie
A przelecieć koleżankę i maraton ?
Zmieniony przez - fanslaska w dniu 2016-03-22 21:48:59
fanslaskakuba_nno tak przelecieć z koleżanką maraton - brzmi zachęcająco i ciekawie
A przelecieć koleżankę i maraton ?
Zależy od kolejności. Jak źle wybierzesz, to potem ratuje Cię tylko wyobraźnia. Zresztą... Długie bieganie to najtańsza opcja bezoperacyjnej zmiany płci
------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html
MaGorCoś czuję, że przysiadów dzisiaj może nie być. Zawistni koledzy z forum pewnie nakłuwają figurkę z chleba igłami. Voo-Doo pełną gębą. Tylko dlaczego w nogi? Spróbuję. Nie chcę się doprawić, bo jutro na kettlach też może być z przysiadami.
W razie gdybyś miał mnie na myśli, tego zawistnego, to zapewniam Cię że nie dysponuję chlebem.
Z zaciekawienime śledzę te 10x10 i zastanawiam się co ze mną nie tak, że ja przez kolejne dwa dni ledwo chodzę, a zdarza się, że nawet trzeciego dnia rano wzdragam się na myśl że za chwilę będę musiał usiąść na klozecie
When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370
No... Czyli tak: sobota 10 x 10 klatka (tu było za lekko - gdybym miał brać pod uwagę objawy, a ciężar ten sam!). Niedziela 10 x 10 siady.
Poniedziałek single. Wtorek - 5 singli + kettle. Dzisiaj 7 singli i tylko to. Jutro 9 singli i kettle. Czwartek... A kto go tam wie?
Plan:
Czwartek JS9 + kettle
Piątek JS11
Sobota JS13 + WL 10 x 10 x 70/65
Niedziela JS15 + SQ 10 x 10 x 70/65 (Tak. Pojadę na siłownię w Wielką Niedzielę. Nie. Nie zamierzam się obżerać i "pozwalać sobie" )
Pn JS3
Wt JS5 + kettle
itd.
Dzisiaj kiepsko, bo mnie młoda napadła i musiałem jej przedstawić siłownię. I przedstawiłem. Zrobiła:
Obwód 10 razy:
WL - 10 x 20 kg (biedne będzie dziecko jutro)
Swing KB16 - 10 x 5
Obwód 5 razy
Przysiady na 4 kostki x10 (bez obciążenia - nie ma na razie mobilności w zawiasie)
Unoszenie kettla z ziemi do brody x10
Izometryczna "Tabata"
Zamrzeć zastygnąć - uda pod kątem 90 stopni do ziemi i zacisnąć pośladki, spiąć brzuch
20 sekund - 10 sekund rozluźnienia
Na początku się śmiała
W tzw. międzyczasie pichciłem obiad, a potem musiałem odwieźć córę do matki. I nie wystarczyło czasu na moje zabawy. Wleciało tylko 7 singli ze 100 kg na ławie. No i trochę swingów z KB24 dla relaksu.
Dziwny dzień w kuchni. Aż się wystraszyłem. Coś poszło nie tak.
Najpierw jajo w szkole. Zjadłem kilka jajek w jakichś sosach. Przyjąłem, że 5. Sosy policzyłem najpoważniej jako czysty majonez. Kawałek galarety i jakieś warzywa. Kubek żurku z kiełbasą.
Wróciłem do domu i dosłownie złożyło mnie spanie. Godzinkę.
Wstałem i do 20:30 nic nie jadłem. Jakiś taki byłem syty. Przez rozsądek zjadłem z Młodą kolację, a potem jeszcze wypiłem truskawki z kozim mlekiem, awokado, rodzynkami, miodem i kakaem (mega). Po wklepaniu w crono widzę, że grubo poniżej średniej wyszło, a nie byłem ani chwili głodny. Jutro odrobię. Ciekawi mnie tylko powód braku łaknienia dzisiaj.
------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html
No proszę, taki mix to sam bym zaatakował z przyjemnością! Mnie lulu kładzie mleko z miodem i owsianymi, ew. dokładam trochę kukurydzianych.
PB:
IM 140.6 Poznań 25.06.2017, 12:48:33 / IM 70.3 Gdynia 07.08.2016, 5h:23min:57s / JBL Triathlon Sieraków 28.05.2016 1/4 IM, 2h:33min:54s / Otyliada 12/13.03.2016 15km, 6h:28min / III PKO Maraton Rzeszowski 04.10.2015, 03h:55min:51s / Półmaraton Rzeszowski 06.04.2014, 1h:53min:03s / Trening 08.06.2017, 10km 47min:43s / Łańcucka Piątka 5km 11.06.2016, 22min:45s
MaGorCiekawi mnie tylko powód braku łaknienia dzisiaj.
Jakbyscie rozineli ten temat to bylbym bardzo wdzieczny. Kilka(nascie?)dni temu miala miejsce zartobliwa konwersacja miedzy Kabo a Szajba, w ktoryms dzienniku o glodzie i metabolizmie, ktora mnie troche zdolowala. Moze nie rozmowa a teza Kabo, ze jest rano glodny po obfitej kolacji to znaczy, ze fabryka dziala pelna para. I tak sobie pomyslalem, ze u mnie fabryka musi miec wolne juz od ponad roku, bo moze raz czulem glod/laknienie w tym czasie.
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/_DT_Xzaar._Triathlon,_cel_Double_IronMan_2017_-t1018057-s340.html
Cele 2016:
1. Sieraków Triathlon dystans 1/4 IM - http://triathlonsierakow.pl - 28.05.2016 - 02:34:12
2. Challenge Venice dystans IM - http://www.challenge-family.com/challenge-venice/ - 05.06.2016 11:47:48
3. Challenge Poznań ME dystans IM - http://challenge-poznan.pl - 24.07.2016 11:35:22
4. Ironman 70.3 Gdynia - http://ironmangdynia.pl/pl/ - 07.08.2016
xzaar77Napisz przykladowa kolacje, po ktorej nie jestes glodny rano ?
Właśnie z tym jest problem. Bo ostatnio nie jem posiłków, które można zaklasyfikować jako coś co normalni ludzie nazywają obiadem, kolacją itp. Jem jak jestem głodny. Zauważyłem, że od kawy z masłem do następnego posiłku mogę spokojnie nie myśleć o jedzeniu przez 3-4 godziny. Potem już jednak się lekko powstrzymuję i czekam na michę. I wtedy pierwszy treściwy posiłek bywa obfity. Czasami nawet na 1500-1700 kcal. Po takim wstrzyku znowu nie muszę jeść dość długo i zazwyczaj dopiero po treningu coś jem. Godzinę przed snem staram się zjeść jakieś węgle. Jeżeli są to węgle proste to jadam je w towarzystwie tłuszczu. Wybieram potrawy zasobne w tryptofan i "relaksujące".
Np. awokado z miodem i kakao. Albo: awokado - banan - kozi jogurt - kakao. Itp.
Przedwczoraj było inaczej, bo musiałem żreć po treningu w knajpie. Poszła kasza gryczana, gulasz, kawałek jakiegoś mięsa i surówka.
Ale z poniedziałku menu (bez dopisanego treningu, bo co to za trening 3 single). Nazwy po angielsku, ale produkty są w bazie crono do poziomu mikroelementów.
Była szynka z dzika, jajka, orzechy włoskie, warzywa, masło, kawa itp.
------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html
prosba o ocene
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- 266
- 267
- 268
- 269
- 270
- 271
- 272
- 273
- 274
- 275
- 276
- 277
- 278
- 279
- 280
- 281
- 282
- 283
- 284
- 285
- 286
- 287
- 288
- 289
- 290
- 291
- 292
- 293
- 294
- 295
- 296
- 297
- 298
- 299
- 300
- 301
- 302
- 303
- 304
- 305
- 306
- 307
- 308
- 309
- 310
- 311
- 312
- 313
- 314
- 315
- 316
- 317
- 318
- 319
- 320
- 321
- 322
- 323
- 324
- 325
- 326
- 327
- 328
- 329
- 330
- 331
- 332
- 333
- 334
- 335
- 336
- 337
- 338
- 339
- 340
- 341
- 342
- 343
- 344
- 345
- 346
- 347
- 348
- 349
- 350
- 351
- 352
- 353
- 354
- 355
- 356
- 357
- 358
- 359
- 360
- 361
- 362
- 363
- ...
- 364