Drugi dzień treningowy pod rząd, ale raczej ostatni do poniedziałku lub wtorku.
Jutro przed południem wyjazd na FitFestival, micha powinna byc ogarnięta
Dzisiaj trening łączony tzn klatka a do niej dorzucony triceps i na koniec pompowanie barków, bardzo fajny zestaw.
Krótko i intensywnie , ciężary zaniżone oczywiście - łokieć się dalej goi po pijawach,ale przynajmniej nie odczuwam dziwne drętwienia palcy/przedramienia, które mnie ostatnio łapało, więc mam nadzieje, ze jest poprawa.
Po treningu trochę ćwiczeń na brzuch, mobilność, rozciąganie i około 10min sauny
Trening:
Wpadł jeden nieplanowany fast food, bo zakupy nam się znacznie przedłużyły przed wizytą na siłowni....no ale co zrobić poza tym czysto i zgodnie z rozpiską.
Danie numer 2 - bardzo fajny pomysł Reni na taką jakby szybką 10min zupę pomidorową. Bardzo dobra i szybka do zrobienia
Do poniedziałku trudno będzie o wypiski.
My robimy relację z debiutów, bo już nie byłoby siły i czasu na robienie jeszcze zawodów Pro - zresztą jakoś specjalnie mnie to nie jara , na pewno na nich nie zostajemy , trzeba wrócić do hotelu i zbierać potem siły na niedzielę bo na pewno cały weekend będzie pracowity. Już jutro jakieś pierwsze materiały z debiutów wylądują w temacie https://www.sfd.pl/Regulamin_XXIII_Debiuty_PZKFiTS,_Gdańsk_26_28.02.2016-t1100976.html oraz na naszym forumowym FB
http://www.sfd.pl/TEST_spalacz_REDOX_EXTREME-t1165501-s45.html - redukcja 2018
http://www.sfd.pl/-t1090712-s450.html -> blog treningowy