Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3

jsdolan5

Co to jest ten "stojak do siadów"

A takie metalowe widełki, na których kładziesz sztangę żeby zrobić przysiady Przepraszam. Użyłem skrótu myślowego

W ogóle to Seba Gęsior nagrał taki film, który za mną chodzi. 50 przysiadów ze 100 kg na garbie. W jednym kawałku.
Podobno trzeba obserwować samego siebie, co działa, co nie działa... Na mnie działa trening w stylu smarowanie gwintów. Codziennie po trochu i do przodu. Jak kupię ławkę i stojak to pójdę w JS na 365 dni. 52 tygodnie razy 2,5 kg progresu tygodniowego to się robi okrągła liczba. Do tego kulki i będzie git.

No i bieganie... Wydawało mi się z rana Z wieczora też.

Poćwiczyłem sobie.
Fragment 300 Maxwella. Po każdym ćwiczeniu trochę kalisteniki. Dotarłem do Circular Clean. Miło i rześko było, ale zacząłem ziewać. Idę na kolejną kawę.

MaGor

jsdolan5

Co to jest ten "stojak do siadów"

A takie metalowe widełki, na których kładziesz sztangę żeby zrobić przysiady Przepraszam. Użyłem skrótu myślowego

W ogóle to Seba Gęsior nagrał taki film, który za mną chodzi. 50 przysiadów ze 100 kg na garbie. W jednym kawałku.
.

Rozumię Określenie "stojaki do siadów" przypadło mi do gustu, zacznę go używać Ciekawe z jakim obciążeniem byłbym w stanie w obecnej chwili zrobić 50 przysiadów. Zainspirowałeś mnie

Seba

Dan John napisał kiedyś, że jednym ze standardów dla atlety jest wykonanie 50 przysiadów ze sztangą o ciężarze równym masie ciała. A jako, że lubię i szanuję tego faceta - postanowiłem spróbować. I w tym miejscu należałoby powiedzieć: nie próbujcie tego w domu! Właściwie na siłowni, boxie czy innym przybutku - również darujcie sobie to wyzwanie! Ból jest okrutny, a i sam filmik nudnawy i poruszy pewnie tylko sadystów albo masochistów. A pewnie kilku się tutaj takich znajdzie...
Emotikon wink

Pewnie zawodowy crossfitter stwierdzi, że to żaden problem, ale dla mnie 50 przysiadów z ciężarem 106% masy ciała to rzeźnia. Nie trening, nie praktyka, nie praca nad siłą - RZEŹNIA! Ja tam jednak wolę dźwigać duże ciężary - to mniej boli

Niestety film z Pejsbuka:
https://www.facebook.com/BeStrongFirstPL/videos/427533807439179/ 

JS cały rok? Nieźle, ciekawe jak długo robił będziesz progres? Smarowanie jest ok, ale też chwalą 2x5 na kalistenika-polska. Może spróbuję, jak tylko pełne pistolet zacznę robić

MaGor

Seba

Dan John napisał kiedyś, że jednym ze standardów dla atlety jest wykonanie 50 przysiadów ze sztangą o ciężarze równym masie ciała. A jako, że lubię i szanuję tego faceta - postanowiłem spróbować. I w tym miejscu należałoby powiedzieć: nie próbujcie tego w domu! Właściwie na siłowni, boxie czy innym przybutku - również darujcie sobie to wyzwanie! Ból jest okrutny, a i sam filmik nudnawy i poruszy pewnie tylko sadystów albo masochistów. A pewnie kilku się tutaj takich znajdzie...
Emotikon wink

Pewnie zawodowy crossfitter stwierdzi, że to żaden problem, ale dla mnie 50 przysiadów z ciężarem 106% masy ciała to rzeźnia. Nie trening, nie praktyka, nie praca nad siłą - RZEŹNIA! Ja tam jednak wolę dźwigać duże ciężary - to mniej boli

Niestety film z Pejsbuka:
https://www.facebook.com/BeStrongFirstPL/videos/427533807439179/

Brzmi zachęcająco

Trochę poćwiczyłem i idę spać.
20 minut - gimnastyki siłowej (takie różne podpatrzone na zajęciach) Kiedyś nagram może więcej. W roli głównej pompki różne (w tym "jaszczurki", które wyrywają ze mnie flaki).
Tego też próbowałem... https://www.facebook.com/andzelika.stefanska/videos/10207007269993550/ Jedno wielkie cierpienie. Andżelika 2 jest kosmitką.

Potem część siłowo-wytrzymałościowa
KB24: czas 10 minut
Zarzut z ziemi - wyciśnięcie - odstawienie na ziemię. Bez fazy wyrzutu z bioder.
Wyszło 70 sztuk.
L: 10, 10, 10, 5
P: 10, 10, 10, 5

A teraz spać.

MaGor

Trochę poćwiczyłem i idę spać.
20 minut - gimnastyki siłowej (takie różne podpatrzone na zajęciach) Kiedyś nagram może więcej. W roli głównej pompki różne (w tym "jaszczurki", które wyrywają ze mnie flaki).
Tego też próbowałem... https://www.facebook.com/andzelika.stefanska/videos/10207007269993550/ Jedno wielkie cierpienie. Andżelika 2 jest kosmitką.

Potem część siłowo-wytrzymałościowa
KB24: czas 10 minut
Zarzut z ziemi - wyciśnięcie - odstawienie na ziemię. Bez fazy wyrzutu z bioder.
Wyszło 70 sztuk.
L: 10, 10, 10, 5
P: 10, 10, 10, 5

A teraz spać.

Dobranoc

Już prawie zapomniałem, że zamówiłem. A tu ciach: awizo. I paczka z Chin. Nie ma porównania do pGaza. Zupełnie inna jakość. Na razie siedzę "na wysokości" 3000 stóp i powiem, że oddycha się ciężej niż przez słonia. Na trening w tym czymś to najwcześniej po 14-30 dniach. Musi być aklimatyzacja.

Też o tego typu masce myślę. Tylko chyba na moim poziomie za wcześnie, trzeba troche kondycje naturalnie pocisnąć. Swoja drogą to troche bym się bał ze nie zdążę zdjąc. Kiedys coś ciężkiego robiłem w pgaz, filtr chyba miałem przytkany i kumpel zobaczył ze cos nie za dobrze ze mną i mi ściągnął ta maske bo juz ciemno było przed oczami. Nie wiem jak to z tym produktem, ale ja nie mam umiaru do sportu to pewnie nie dla mnie bo bym se nastawił na maksa poszedł ćwiczyć i za chwile by mnie zbierali z podłogi.


Zmieniony przez - badassgym w dniu 2016-02-09 17:14:34

Aha MaGor jak będziesz stał w tej masce nastawionej na maksa, w przeręblu lodowatej wody w środku zimy po szyje wywijajacego kettlami nad głową to będzie ten moment kiedy ludzie zaczna podchodzic robić sobie zdjęcia i prosic o Twój autograf. Przemyśl.