DT kabo - nowy cel: start w MPJiW 2015 - str. 36,78,106,140,162

powiedz czym objawia się ta kontuzja? bo mnie oba barki łupią ze ho ho ale nie mogę się przełamać do odpoczynku teraz.

Gwid

powiedz czym objawia się ta kontuzja? bo mnie oba barki łupią ze ho ho ale nie mogę się przełamać do odpoczynku teraz.

Do odpoczynku przekonał mnie lekarz ortopeda , a kontuzja objawia się bólem przy określonych ruchach nawet z minimalnym lub bez obciążenia. I co jest najlepsze to bark nie boli mnie przy typowych ćwiczeniach na mięśnie naramienne . Boli mnie przy nacisku dłonią skierowaną w dół lub do siebie. Czyli np mam problem z odkręceniem słoika (docisk do dołu), zrobieniem pompek lub pomasowaniem się po brzuchu (to odkryłem jak chciałem wytrzeć szkiełko telefonu o koszulkę ).

Miałem bardzo podobne objawy. Najbardziej bolało mnie przy wyciskaniu na ławce i mimo narastania bólu ćwiczyłem nadal. Przerwałem wykonywanie ćwiczeń powodujących dolegliwości bólowe na ok 3mce. W tym czasie wykonywałem ćwiczenia wzmacniające rotatory barku małymi nie wywołującymi bólu obciążeniami. Pomogło bo ból minął, ale załatwiłem się ponownie wykonując głupią pompkę z klqśnięciem w dłonie. Tym razem powrót do względnej sprawności zajął mi ze dwa miesiące. Jak pisze Kabo nie miałem problemów z wykonywaniem typowych ćwiczeń na barki, ale woim wypadku izolowanych, bo wyciskanie odpadało.
Od dwóch - trzech miesięcy wykonuję ćwiczenia na rotatory w ramach rozgrzewki przed treningiem klaty/barków/tricepsów w ponniedziałek i czwartek. Nie wyciskam.na ławce.bo ćwiczę.w.domu i nie mam sztangi/ławki. Wykorzystuję do ćwiczeń co mogę, np stół do inverted rows.
Bólu w tej chwili nie ma ale w czwartek miałem wrażenie, że czułem rotatory w prawym.barku podczas wyciskania hantli na leżąco.
Moja rada - jako że maści typu diclac nie pomogły mi, stosujcie głęboki masaż bolącej okolicy, nawet.z maścią przeciwzapalną. Koniecznie ćwiczenia na rotatory przed treningiem. Małe obciążenia pozwalające wykonać minimum 30 powtórzeń w serii, dokładna technika, powoli bez dynamicznych ruchów. Sen, odpoczynek i jak najmniejsze angażowanie bolących barków w treningu, zwłaszcza gdy dane ćwiczenie powoduje ból.
Dobra, konkretna rozgrzewka i statyczne rozciąganie mięśni barków po treningach.
Ostatnie - słuchajcie sygnałów jakie wysyła Wasz organizm. Ból jest jednym z nich.

No to mnie pocieszyłeś teraz z tymi miesiącami . U mnie od całkowitego zaprzestania ćwiczeń na "górę" trwa to ponad 3 tygodnie, a mi się wydaje że to już wieczność. Najgorsze, że nie widzę poprawy po zastosowaniu rehabilitacji. Tak jak bolało tak boli przy określonych ruchach. Błąd był zapewne, że z lekkim bólem ćwiczyłem nadal zamiast odpocząć i się zregenerować.

Jak napisałem - popełniłem ten sam błąd i lekceważenie bólu kosztowało mnie kilka miesięcy bez treningu barków, a to chyba moja najsłabsza grupa. Jak również napisałem, niektóre izolowane ćwiczenia mogłem wykonywać jak również rotatory. Spróbuj, wybadaj co działa i nie wywołuje bólu, być może pomoże Ci to w powrocie do pełnej sprawności. Gdy już boleć przestanie - zacznij od małych ciężarów i kontynuuj ćwiczenia na rotatory oraz dobrą rozgrzewkę za każdym razem. Nie będziesz żałował.
Podobno wzmocnione mięśnie rotatorów mają wpływ na zwiększenie siły barków, co ma przełożenie również na wyciskanie na ławce.
Muszę za jakiś czas spróbować, ale dopiero na siłce jeśli zapiszę się...

Zmieniony przez - Amidoman w dniu 2013-10-09 01:06:23

A co ci mowi lekarz? Byles na konsultacjach z drugim? Musisz namierzyc dobrego medyka. Najlepiej od sportowcow

Zmieniony przez - Marcel_197 w dniu 2013-10-09 07:12:01

Moim skromnym zdaniem ćwiczenia izolowane to samo zło. Im więcej mięśni wykonuje ćwiczenie tym staje się ono bezpieczniejsze. Jednak żeby był efekt trzeba wtedy zwiększyć intensywność.

MaGor

Moim skromnym zdaniem ćwiczenia izolowane to samo zło. Im więcej mięśni wykonuje ćwiczenie tym staje się ono bezpieczniejsze. Jednak żeby był efekt trzeba wtedy zwiększyć intensywność.

to nie jest tak że ćwiczenia izolowane to zło,
zależy to od ćwiczenia oraz o to żeby w ćwiczeniach izolowanych dobierać odpowiednio obciążenia, bo jeśli wrzucimy za dużo to wtedy może być źle
np takie wyprosty nóg na maszynie, tutaj nie ma zbyt wielkiego ryzyka kontuzji, nawet jak wrzucimy zbyt duże obciążenie

tak naprawdę więcej zła wyrządzimy sobie wielostawówkami ze zbyt dużym obciążeniem/brakiem rozgrzewki/itp itd

Oczywiście. Kluczem do wszystkiego jest rozróżnienie "treningu mięśni" od "ćwiczeń z ciężarami". Skupianie na cyferkach i liczbach zaciemnia trenowanie mięśni. Jednak idea izolacji może prowadzić do dysproporcji i w efekcie do podatności na kontuzje. Silny prostownik musi być w równowadze z silnym zginaczem. Inaczej w momencie maksymalnego wysiłku słabszy mięsień ulegnie uszkodzeniu. Izolowane ćwiczenia mogą bez obaw robić ludzie o sporym stopniu wytrenowania i znajomości swojego organizmu. Wielostawówki są jednak lepsze dla początkujących, ale wymagają - zwłaszcza na początku - nadzoru trenera.

nie do końca się z tym zgodzę, jak widzę jak niektórzy robią przysiady u mnie na siłowni, to od samego patrzenia bolą mnie kolana
a ćwiczenie wyizolowane wymusza odpowiednią amplitudę ruchu

i wracając do naszego prostowania nóg na maszynie to tutaj taki początkujący niewiele może popsuć, a w przysiadach może sobie zrobić bardzo dużo krzywdy