DT kabo - nowy cel: start w MPJiW 2015 - str. 36,78,106,140,162

obwody lecą jak szalone rozsądnego podejmowania ciężkich decyzji.

Taki dział. Tu okołotreningowo jest inne życie

RafalRRRR

Taki dział. Tu okołotreningowo jest inne życie

Dział Podejmowania Trudnych Decyzji. My tu już chyba wiemy, że reszty życia nikt za nas nie przeżyje. Taka mądrość trochę kosztuje

Podziwiam Was Panowie, że potraficie tak poukładać wszystko, żeby starczyło chęci i czasu na ćwiczenia, dom i szeroko pojęte życie.

Operować czy nie operować oto jest pytanie .

Rys historyczny:
W wieku 11 lat miałem operację na biodro. Pół roku leżenia, biodro poskręcane na śruby, a później całe życie zwolnienie z WF-u ;).
Jakieś 4 lata temu biodro, (które dokuczało mi od czasu do czasu, ale nie przeszkadzało np. w jeździe na nartach) zaczęło sprawiać więcej problemów. Zakres ruchu znacznie się pogorszył i po rehabilitacji, wizytach u kolejnych ortopedów trafiłem do profesora czynnie zajmującego się naprawianiem bioder. W trakcie wizyty dowiedziałem się, że jak chce mieć lepiej to muszę operować. Nie da się rehabilitacją wyciągnąć tego biodra gdyż zwyrodnienia są zbyt daleko posunięte.
Zapytał mnie czy na pewno chcę się zapisać na operację. Powiedziałem, że tak, wziął moje dane numer telefonu i powiedział, że najwcześniej za rok ktoś się do mnie odezwie z oddziału.

Minęły ponad dwa lata, które wykorzystałem na poprawienie swojej sprawności, odchudzenie i ogólnie zbratanie się z nowym hobby jakim stały się dietetyka i kulturystyka/fitness.
W ubiegłym tygodniu zadzwonił telefon (w zasadzie już zapomniałem, że oczekiwałem na taki), że czeka na mnie miejsce na oddziale ortopedycznym.

Co mi ewentualnie zrobią na oddziale?
Są trzy podstawowe metody do których się kwalifikuję, na obrazkach od lewej:
Birmingham Hip Resurfacing (BHR) – znana jako kapoplastyka lup plastyka powierzchniowa, można po tym podobno normalnie biegać, jeździć na nartach itd.
Birmingham Mid-Head-Resection (BMHR) – podobnie jak wyżej tylko wymaga obcięcia połowy główki biodra, nei wiem dokładnie ale zapewne z ruchem jest już trochę gorzej
Metal on metal large diameter prosthesis, standard stem – obcięcie całej główki, a czasami i kawałka kości i zastąpienie protezą, tu zaczynają się schody bo przy protezie całkowitej można żyć normalnie, ale już trzeba uważać żeby nie upaść, nie przełamywać 90st w siadzie, nie dźwigać




Oczywiście najlepszą opcją byłoby zastosowanie metody pierwszej, która jest najmniej inwazyjna jeżeli chodzi o własne kości. Wiek na pewno mnie do tej metody kwalifikuje, ale wymaga ona dość dobrych własnych stawów.

I teraz całe problem w podjęciu decyzji polega na tym, że kładąc się na stół nie wiem po jakim zabiegu się obudzę. Lekarz stwierdził, że degradacja stawu z widocznych zdjęć RTG, MRI i USG jest na tyle duża, że nie zagwarantuje mi, że to będzie BHR czyli kapoplastyka. Po otworzeniu tkanek zespół zdecyduje jaką metodę zastosować.

Dwa lata temu z hakiem byłem zdecydowany, dziś już nie jestem, chociaż jakby mi powiedzieli, że 99% będzie BHR to bym pewnie poszedł. Rehabilitacja trwa od miesiąca do max 6 miesięcy. Dalej już z górki.
W przypadku endo to raczej koniec siłowni, spacery zamiast biegów, rowerek stacjonarny zamiast górala (żeby się nie przewrócić) itd. Ale też ciężki powrót do pracy (do auta nie można 3 miesiące usiąść za kierownicę) i do życia codziennego. Bo jak niby nie dźwigać mając dwójkę małych dzieci? No i w ogóle jak to poogarniać przez pół roku, a nie daj boże jak im się ręka omsknie i coś pójdzie nie tak .

Żeby nie było zbyt prosto to jest jeszcze inna opcja, a zwie się komórki macierzyste. Mniej inwazyjna metoda, pobierają komórki tłuszczowe (skutek uboczny, ale w sumie porządany na obecnym etapie to liposukcja brzucha ) przerabiają jakoś i nastrzykują, nawiercają w okolice zwyrodniałego stawu, który ma wtedy szansę żeby się odbudować samodzielnie. Niby naprawiają różne sprawy, ale jest to nowa metoda. Mało piszą o efektach, bo zabiegów też było niewiele. Z pseudokliniki jak zostawiłem wiadomość bo nie było z kim porozmawiać nawet nie oddzwonili do mnie – może mają tylu pacjentów?.
Jedyne co wiadomo, że naprawiają sportowców, kierownik kliniki był na olimpiadzie w Soczi w sztabie medycznym, a Pudzianowi naprawili tą metodą zerwany biceps. No, ale to zupełnie inny typ schorzenia. Komórki niestety nie są refundowane przez NFZ. Czyli trzeba się liczyć z kosztem ~20k zł za zabieg i rehabilitację.

Decyzję już raczej podjąłem, ale cały czas rozważam wszystkie za i przeciw …


Pozdro.


Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2014-03-31 12:13:55

Kabo - 20k to jest i w cholerę dużo i nie dużo (nie dużo bo nie jest to 200k czy 300k) wszystko zależy od tego jakie są opcje i możliwości...
Ja Ci nic nie doradzę bo to już tematy na które jak widzisz nawet lekarze nie do końca potrafią odpowiedzieć (czekają aż Cię otworzą żeby zadecydować), życzę Ci żeby wszystko ułożyło się jak najlepiej bo jakby nie było zdrowie jest czymś najważniejszym - a zarazem czasami najmniej docenianym... ten kto ma styczność z takimi problemami wie jak ciężki to kawałek chleba.

Decyzja trudna ale wg mnie najwazniejsza jest kwestia-co taki zabieg zmieni w porównaniu z dzisiejszym stanem?

Po operacji bedzie lepiej?
tak samo?,
czy gorzej?

Założenie jest takie, że po udanym zabiegu i rehabilitacji będzie lepiej w kilku kwestiach:
- zniknie ból biodra, czasami problemy ze spaniem w nocy, czasami widoczne kuśtykanie
- mniejsze problemy przy czynnościach codziennych: zakładanie skarpetek, wiązanie butów - gdzie potrzebny jest większy zakres ruchu
- przy opcji kapoplastyka możliwy ale niepewny powrót do wszystkich normalnych czynności wraz ze sportowymi: bieganie, jazda na nartach (w tej chwili nie jeżdżę bo nie mogę buta zapiąć )

W przypadku endoprotezy to jest lipa i nawet kiedyś już ojan o tym pisał. Zakaz przysiadania nawet bez obciązenia poza kąt 90st bo można zwichnąć biodro. Każdy upadek jest zagrożony bardziej prawdopodobnym złamaniem kości w pobliżu styku z metalem itp.

Czyli można powiedzieć, że w czynnościach codziennych będzie raczej lepiej. W czynnościach sportowych wszystkie opcje są możliwe wraz z wyłączeniem całkowitym (bo na basenie łatwo się poślizgnąć).

Większość poradników jak żyć z endo jest niestety pisana pod osoby 60+, bo to jest grupa docelowa tej terapii. Niestety czasami młodszym się to zdarza i ciężko tak naprawdę odfiltrować co jest zalecane tylko przez wiek a co tak generalnie.

O komórkach macierzystych nie napiszę bo sam nie wiem czego się spodziewać po tej terapii i czy może ona pogorszyć. Musze jechać na wizytę do jakiegoś specjalisty (a najlepiej do dwóch niezależnych) i go wypytać.

Pisałem o endoprotezach. Rehabilitacja może być mniej lub więcej długotrwała - najlepiej gdy zaraz po operacji się ją rozpocznie w ośrodku (są takie przypadki - ale moja żona dostała się po roku; wtedy to nie ma już prawie żadnego sensu).
Zaraz po operacji jest potrzebna pomoc drugiej osoby: trzeba pomagać wstać, usiąść itd. Potrzebna jest też wysoka nakładka na sedes.

Poniedziałek 31-03-2014


Dieta
Dieta b/t/w/kcal: 175/167/39/2355

Jaja kurze - JEDNO średnie jajko (60g) 300
Mięso z piersi kurczaka bez skóry 250
Wieprzowina, karkówka 560
Masło 20
Olej lniany 20
Warzywa ~1750

Suplementacja
Hi-Tec Blac Devil
Hi-Tec Vitamin A-Z
Błonnik


Trening: Push

- ławka skos górny, sztanga 4x12 30 45 50 55
- ławka prosta sztangielki + rozpietki 3x12/12 25kg/12kg
- wyciskanie na barki, sztangielki 4x12x15
- unoszenie bokiem 3x12x9
- dipsy 15 12 11
- sciąganie wyciągu tric nachwyt + podchwyt 3x12+12
- uginanie nadgarstków 3x12

Cardio



Foto/Komentarz

Trening bardzo dobry. Była moc, pompa euforia – myślałem że to przez ketony a tu rano dupa zbita . Ketonów na pasku ze świecą można szukać. Minął tydzień i tak naprawdę to tylko w weekend i w poniedziałek rano miałem ich na wskaźniku jakieś małe ilości. Albo jeszcze za dużo białka, albo warzyw albo producenci napojów zero oszukują . W weekend nie piłem, ale wczoraj przed treningiem energetyka zero z joszką zapodałem. Efekt – trening super, ketonów brak.

Co do moich planów zdrowotnych – umówiłem się z profesorem tym od sochi i komórek macierzystych na wizję lokalną. Jeżeli gość składa sportowców to powiem mu wprost, że jak za pół roku nie będę robił martwego i przysiadu to niech się nawet za to nie zabiera , powinien zrozumieć .

pozdro.