DT kabo - nowy cel: start w MPJiW 2015 - str. 36,78,106,140,162

Ja Cię zastąpię z wpisami bo postanowiłem od nowego roku się poudzielać. Teraz się ładuję i motywuję do działania na redukcję. Swój plan przedstawię 31.12. Złośliwości i uszczypliwości mi też nie brakuje.Niedługo zmiana avatara.

E tam ...
Nie ma szans, żeby Kabo przestał się udzielać, może ze 2 tygodnie wytrzyma (i to tylko pod warunkiem, że z dziećmi na ferie pojedzie )

Taka jego natura :D

Wtorek 30-12-2014


Trening: Nogi, brzuch

Session Length 01:18
Weight Lifted 30340 kg



Foto/Video/Komentarz

Ostatni trening w roku zaliczony. Trochę czułem się samotnie dosłownie i w przenośni. Raz że nie było wasonia bo już świętuje nowy rok a dwa że na siłowni były 3 osoby na krzyż. Głównie stali bywalcy. Dzięki temu trening poszedł bardzo sprawnie.
Nie miałem asekuracji to nie szalałem w pierwszym ćwiczeniu z ciężarkami, ale więcej repsów. Hack maszyna nadal popsuta to zrobiłem przysiady na smith'cie, delikatny ciężar i wydłużony maksymalnie TUT żeby zrobić ledwo, ledwo te 15 ruchów. Paliło dobrze. Dobitka na wyprostach i 4ki niemal zapłonęły.
Gorzej z dwugłowymi bo chciałem zrobić uginanie leżąc i co pociągnąłem to skurcz lewej dwójki mnie chwytał, po zmniejszeniu ciężaru to samo. Więc zrobiłem lekko MCNPN ze sztangielkami.
Później łydki też lekko, ale przytrzymując w szczytach. No i odrobiłem brzuch, który jest standardowo w poniedziałki .

Zrobię zaraz foty i wysyłam do Artura żeby myślał co dalej .

Wszystkiego najlepszego w nowym roku 2015 dla wszystkich odwiedzających dziennik. Spełnienia celów treningowych i wszystkich innych planów.

pozdro.



Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2014-12-31 10:28:36

kabo9

Raz że nie było wasonia bo już świętuje nowy rok

Również żałuję, że nie mogłem wczoraj trenować - tym bardziej, że mieliśmy w planach mocne plecy i słabe nogi

Ale to była taka transakcja wymienna - żona nie będzie się czepiać, że chodzę na siłownię 4 razy w tygodniu (a może 5x niedługo), a ja raz na jakiś czas gdzieś wyjadę bez marudzenia

PS. Co do świętowania, to w zasadzie jak na razie, głównie uzupełniam braki snu i raczę się tatarkiem, przy każdej możliwej okazji (np. zamiast ciastka do kawy)

Kabo, powiedz cos wiecej o tym sofcie.
Ja wpisuje wszystko w notatniku i to srednio bywa po czasie i sie pliki dodatkowe robią, nie za dobra historia itd itp
Musialbym zrobic tlumaczenie cwiczen i zanim tyle roboty to chcialbym wiedziec czy soft jest prosty intuicyjny i bardzo uniwersalny co do zmian planów

@RafalRRRR

Jeżeli masz na myśli ten soft do robienia notatek z treningów - Jefit - to można się do niego przyzwyczaić.
Moim zdaniem najlepsza apka do siłowni jaką testowałem, ale nie jest pozbawiona błędów

Fajnym dodatkiem jest fakt, że oprócz workout logs, posiada body stats (wagę, obwody, BF, etc.), więc można sobie pooglądać wykresy.


Zmieniony przez - wason77 w dniu 2014-12-31 11:04:02

Rafał, jeżeli lecisz takim samym planem to soft jest super bo robisz sobie wcześniej plan i Ci podpowaiada po kolei jakie ćwiczenie ile serii masz zrobić, a nawet ile powtórzeń możesz sobie wpisać.
Jeżeli lecisz intuicyjnie to trochę zajmuje wyszukanie ćwiczeń w bazie, ale znowu jak sobie pododajesz ćwiczenia wcześniej na kompie do "ulubionych" to też będzie ok.
Generalnie też może Ci odmierzać czas przerw itd.
Weź go wypróbuj bo jak piszesz teraz w notatniku to na pewno warto.
Jak ja bym nie miał tego softu to bym pisał z pamięci, na pewno nie nosiłbym na siłkę kartki i długopisu.

@kabo9
Ale wtedy byś pewnie telefonu nie nosił, więc kto by zdjęcia robił

i filmików by nie było , w każdym razie soft oszczędza dużo czasu w prowadzeniu dziennika, na siłce łatwo jest też sprawdzić jakim obciążeniem robiliśmy kiedyś tam (co ma swoje plusy i minusy )

@Rafał i jak widziałeś moje próby to na FB byś miał łatwiej wrzucić

no no, o FB chodzi
Od stycznia ruszam z Phat-em i nie wiem czy nie bedzie za duzo bebrania. Najpierw jednak muszę przetłumaczyć to i tamto, znaczy wszystko na ang

Dzieki