ale nie smaczne to jest
...
Napisał(a)
Jak ktoś lubi łyche, to będzie mu smakować. Ale wiadomo, że lepiej kupić całą flachę i Colę zero
Kolarsko-gastronomiczny blog z elementami kulturystyki powered by SFD - http://www.sfd.pl/post-p18363444.html
...
Napisał(a)
Bzyku, co tam polecasz z przed treningówek?
ostatnio coś mała motywacja i energia, chciałem coś zapodac.
brałem 2 razy próbke napalmu to mnie kopało fajnie. ale może coś tańszego ?
i raczej bez geranium wole
ostatnio coś mała motywacja i energia, chciałem coś zapodac.
brałem 2 razy próbke napalmu to mnie kopało fajnie. ale może coś tańszego ?
i raczej bez geranium wole
...
Napisał(a)
Siema
Widze ze ten blog to je ino powazna sytuacja
Zaczalem ostatnio UD 2.0. Przeszedlem z LC. Pierwsze dni czyli te dwa depletiony oraz nastepny dzien to byla masakra - prawie sie wycofalem Koło monitora przez te wszystkie dni lezala paczka chipsow i czekolada ktore caly czas mialem ochote zjesc. W kolejnym dniu(czyli w tym w ktorym wg planu wypada tension i carb load) poczulem jakis dziwny przypływ energii(przed ladowaniem) i jesli mialbym sluchac wlasnego organizmu to on w tej chwilii podpowiadal cos w stylu "dawaj jedziemy dalej po cholere nam wegle zrobmy z tego CKD z ladowaniami co 2tyg i po c.h.u.j nam ta paczka chipsow? damy rade" Oczywiscie nie posluchalem go i zrobilem ładowanie ktore było wymuszone bo wcale nie mialem ochoty na wegle. Po treningu wypilem 90g carbo i zjadlem 150g ryzu + piers z kurczaka, dogryzajac całośc kilkoma batonami(twix) i popijajac gainerem. Nastepne 2 godziny wygladaly tak ze juz prawie chcialem wzywac karetke bo skurczony kilkoma meisiacami redukcji zoladek chcial eksplodowac wiec mam mieszane uczucia. Bzyku nie zdarzyl Ci sie taki niespodziewany przyplyw energi w dniu przed ladowaniem i co wtedy robic sluchac organizmu czy isc wg planu?
i jeszcze jedno: po tych prawie czterech dniach nie jedzenia węgli w lustrze widzialem juz znaczne zmiany wiec chyba naprawde zyebalem robiac ladowanie bo cos mi mowi ze gdybym pociagnal to jeszcze z kilka dni ewentualnie podbijajac kcal i dodajac tluszczy to w max poltorej tygodnia mialbym juz to co chce osiagnac
Zmieniony przez - PrzeGibon w dniu 2011-07-03 21:40:02
Widze ze ten blog to je ino powazna sytuacja
Zaczalem ostatnio UD 2.0. Przeszedlem z LC. Pierwsze dni czyli te dwa depletiony oraz nastepny dzien to byla masakra - prawie sie wycofalem Koło monitora przez te wszystkie dni lezala paczka chipsow i czekolada ktore caly czas mialem ochote zjesc. W kolejnym dniu(czyli w tym w ktorym wg planu wypada tension i carb load) poczulem jakis dziwny przypływ energii(przed ladowaniem) i jesli mialbym sluchac wlasnego organizmu to on w tej chwilii podpowiadal cos w stylu "dawaj jedziemy dalej po cholere nam wegle zrobmy z tego CKD z ladowaniami co 2tyg i po c.h.u.j nam ta paczka chipsow? damy rade" Oczywiscie nie posluchalem go i zrobilem ładowanie ktore było wymuszone bo wcale nie mialem ochoty na wegle. Po treningu wypilem 90g carbo i zjadlem 150g ryzu + piers z kurczaka, dogryzajac całośc kilkoma batonami(twix) i popijajac gainerem. Nastepne 2 godziny wygladaly tak ze juz prawie chcialem wzywac karetke bo skurczony kilkoma meisiacami redukcji zoladek chcial eksplodowac wiec mam mieszane uczucia. Bzyku nie zdarzyl Ci sie taki niespodziewany przyplyw energi w dniu przed ladowaniem i co wtedy robic sluchac organizmu czy isc wg planu?
i jeszcze jedno: po tych prawie czterech dniach nie jedzenia węgli w lustrze widzialem juz znaczne zmiany wiec chyba naprawde zyebalem robiac ladowanie bo cos mi mowi ze gdybym pociagnal to jeszcze z kilka dni ewentualnie podbijajac kcal i dodajac tluszczy to w max poltorej tygodnia mialbym juz to co chce osiagnac
Zmieniony przez - PrzeGibon w dniu 2011-07-03 21:40:02
P E R F E C T B E A S T
...
Napisał(a)
dabadu, bez geranium co ostatnio jadłem z czego byłem zadowolony to Animal Rage i Napalm w shotach. Masz też dobry sprawdzony Shotgun i White Flood. Z geranium, ale bez skutków ubocznych i zjazdów po nim to polecam Modern Warfare Napalm.
PrzeGibon, ładowanie zawsze MUSI BYĆ co tydzień. Jeśli w pierwszym tygodniu już się słabo czułeś, to współczuje tego co będzie się działo po 3-4 . Jakikolwiek przypływ energii przed tension był u mnie spowodowany spożyciem carbo przed treningiem, wtedy dopiero odżywałem.
Nie robiąc ładowania spowalniasz między innymi metabolizm. Poza tym jeśli dałbyś radę dalej funkcjonować bez ładowania, to znaczyłoby że dieta przez pierwsze dni nie wyglądała raczej tak jak powinna.
PrzeGibon, ładowanie zawsze MUSI BYĆ co tydzień. Jeśli w pierwszym tygodniu już się słabo czułeś, to współczuje tego co będzie się działo po 3-4 . Jakikolwiek przypływ energii przed tension był u mnie spowodowany spożyciem carbo przed treningiem, wtedy dopiero odżywałem.
Nie robiąc ładowania spowalniasz między innymi metabolizm. Poza tym jeśli dałbyś radę dalej funkcjonować bez ładowania, to znaczyłoby że dieta przez pierwsze dni nie wyglądała raczej tak jak powinna.
Kolarsko-gastronomiczny blog z elementami kulturystyki powered by SFD - http://www.sfd.pl/post-p18363444.html
...
Napisał(a)
Te znaczne zmiany to wyplukanie glikogenu i wody, ktora bys uzupelnil tak czy inaczej przy pierwszej masowce, wiec to nie to. Dla mnie okres stosowania diety cyklicznej powinien trwac conajmniej miesiac czasu.
PS. zayebisty dziennik
Zmieniony przez - kunscik w dniu 2011-07-03 21:52:25
PS. zayebisty dziennik
Zmieniony przez - kunscik w dniu 2011-07-03 21:52:25
Bogatym nie jest ten kto posiada, lecz ten, kto daje.
...
Napisał(a)
BzykuDG Dieta wygladala tak jak powinna i depletiony zostaly zrobione bezbłędnie mimo tego wystapil ten przyplyw energii
chodzi tez o to ze wolalbym tego nie ciagnac tygodniami tylko rozplanowac cos co zalatwi sprawe w max 2 tygodnie wiec pomyslalem sobie ze moze zamiast bawic sie w typowe UD 2 lub CKD zmodyfikowac troche zalozenia tzn rozpaczac w kolejnym tygodniu deletionami a potem ciagnac na ujemnym bilansie i minimalnej ilosci kcal oraz wegli(tylko z brokol) okolo 2 tygodnie
chodzi tez o to ze wolalbym tego nie ciagnac tygodniami tylko rozplanowac cos co zalatwi sprawe w max 2 tygodnie wiec pomyslalem sobie ze moze zamiast bawic sie w typowe UD 2 lub CKD zmodyfikowac troche zalozenia tzn rozpaczac w kolejnym tygodniu deletionami a potem ciagnac na ujemnym bilansie i minimalnej ilosci kcal oraz wegli(tylko z brokol) okolo 2 tygodnie
P E R F E C T B E A S T
...
Napisał(a)
Niestety kulturystyka jest sportem dla cierpliwych i nie ma czegoś takiego jak "szybko" . Cierpliwość i trzymanie się założeń (które nałożył ktoś z wiedzą i doświadczeniem) jest gwarancją sukcesu.
Kolarsko-gastronomiczny blog z elementami kulturystyki powered by SFD - http://www.sfd.pl/post-p18363444.html
...
Napisał(a)
Nie zrozumielismy sie
Chodzi o to ze musi byc szybko bo po pierwsze nie ma czasu a po drugie tez nie ma czasu i musze sie ostro napocic zeby zminimalizowac spadek LBM(lece na sucho bez zadnego koksu ani nawet glupich bcaa wiec spadek miesni czai sie wszedzie)
aha i było na odwrot tzn przyplyw energi byl przed tension dlatego zaciekawiony tym co sie dzieje rozpoczalem ten trening bez uprzedniego spozycia jakichkolwiek wegli i o dziwo mialem niezlego powera. Na jakies 15min przed zakonczeniem tension'a zaczalem dopiero pic carbo i czuc bylo raczej zmulenie
Chce zejsc jak najnizej sie da. Nie mam niestety aktualnych fotek ale zeby zobrazowac w ktorym mniej wiecej jestem miejscu wkleje fotki z przed chyba paru miesiecy albo tygodni(bo juz stracilem rachube)
Jest mniej wiecej to samo + kilka nowych zylek i lepszy tonus + separacja
Zmieniony przez - PrzeGibon w dniu 2011-07-03 22:08:55
Chodzi o to ze musi byc szybko bo po pierwsze nie ma czasu a po drugie tez nie ma czasu i musze sie ostro napocic zeby zminimalizowac spadek LBM(lece na sucho bez zadnego koksu ani nawet glupich bcaa wiec spadek miesni czai sie wszedzie)
aha i było na odwrot tzn przyplyw energi byl przed tension dlatego zaciekawiony tym co sie dzieje rozpoczalem ten trening bez uprzedniego spozycia jakichkolwiek wegli i o dziwo mialem niezlego powera. Na jakies 15min przed zakonczeniem tension'a zaczalem dopiero pic carbo i czuc bylo raczej zmulenie
Chce zejsc jak najnizej sie da. Nie mam niestety aktualnych fotek ale zeby zobrazowac w ktorym mniej wiecej jestem miejscu wkleje fotki z przed chyba paru miesiecy albo tygodni(bo juz stracilem rachube)
Jest mniej wiecej to samo + kilka nowych zylek i lepszy tonus + separacja
Zmieniony przez - PrzeGibon w dniu 2011-07-03 22:08:55
P E R F E C T B E A S T
...
Napisał(a)
Moze cisnienie Ci skoczylo
Jak chcesz zminimalizowac spadek LBM nie stosujac sie do zadnej diety ulozonej w tym celu ? :<
Jak chcesz zminimalizowac spadek LBM nie stosujac sie do zadnej diety ulozonej w tym celu ? :<
Bogatym nie jest ten kto posiada, lecz ten, kto daje.
Poprzedni temat
Modyfikacja Planu na mase Partie 2xtyg.
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- ...
- 205
Następny temat
Poradzcie mi ;/
Polecane artykuły