[BLOG] by Bzyk - nowe poczynania str. 183

Takie wynalazki tylko kupuję u Czarnego w Testosteronie.

właśnie chciałem zajechać po towar bo mam niedaleko, znaczy w sumie po drodze na dzialke, lecz chlopaki w soboty nie pracują a w tygodniu nie mam jak

smacznie starsznie wyglada twoje zarło wielki szacunek za to ile pracy wlozyles w swoja sylwetke

Ale żarło

Dzień 6
Naładowany w pełni gotowy do treningu Power.

Waga na czczczo 77,8kg, czyli +2,4kg niż przed ładowaniem. Rano czułem się pełny, sylwetka wyglądała ok, więc uważam ładownie za udane.

DIETA I SUPLEMENTACJA
Po przebudzeniu:
- 500mg magnezu
- 1kaps tauryn
- 1kaps Lean Xtreme
- 1kaps TT-33
- 1kaps Tight
- 2kaps Post Cycle Matrix

1. 4 białka jaj, 60g owsianych, 30g żurawiny
3 kaps omega3, 2kaps Multivites

Przedtreningowo



20g whey'a, 30g carbo




2kaps tauryny, NOX Pump, 3g glutaminy, 10g BCAA


Potreningowo



30g whey'a, 50g carbo, 2kaps tauryny, 10g BCAA

- 1kaps Lean Xtreme
- 1kaps TT-33

2. Potrenigowy



100g basmati, 120g piesi, brokuły


3.



50g durum, 120g piersi, brokuły

- 1kpas Lean Xtreme
- 1kaps TT-33

4. 120g piersi, 20g migdałów, brokuły

- 1kaps TT-33

5. 30g whey'a, 10g oliwy z oliwek, 3kaps omega3

Przed snem:
- 2kaps Post Cycle Matrix
- 1000mg magnezu
- 10g glutaminy


Łącznie
- 170g białka
- 40g tłuszczu
- 255g węglowodanów
- 2100kcal


TRENING
Power - 5x5, przerwy między seriami 1-2,5min.

1. siad - 90, 105, 120, 130, 140
2. MC - 90, 110, 120, 135, 145
3. wiosło - 80, 90, 100, 110, 120
4. wyciskanie sztangi na poziomej - 60, 70, 80, 90, 100
5. Push Press - 40, 50, 55, 60, 65
6. poręcze (tric) - 30, 35, 40, 45, 50
7. uginanie ramion ze sztangielkami - 14, 16, 18, 20, 22


Na treningu siła była nawet nawet, bardzo fajnie się ćwiczyło. Miło jest wejść w końcu na większe ciężary niż jak to miało miejsce na depletion.

W siadzie poszło luźno, za tydzień dorzucam 5kg.
W MC również będę chciał dorzucić po 5kg.
Wiosłowanie ciężar akurat, za tydzień nie zmieniam obciążenia.
Klatka słaba jak zawsze, 5 powtórzenie w ostatniej serii na prawdę z ogromnym trudem, za tydzień nie zmieniam.
Push Press robiłem parę razy w życiu i jestem w tym mega słaby, dodatkowo strasznie wali mi po nadgarstkach. Zastanowię się czy nie zmienić tego ćwiczenia.
W poręczach nieźle biorąc pod uwagę fakt, że tricepsa nie ćwiczyłem ponad pół roku. 5 powtórzenie ostatniej serii lekko wyżebrane, więc nie zmieniam.
Bicek ok, za tydzień to samo obciążenie, co by nie oszukiwać.


REFLEKSJE
Dzień nie był zbytnio męczący. Lekko odczuwałem zmęczenie po ciężkim porannym treningu, ale jak najbardziej pozytywnie. Nie odczuwałem głodu, ani zmęczenia psychicznego.

Dzień 7
Waga na czczo 76,1kg. -1,7kg w porównaniu do wczorajszego dnia po ładowaniu. Zeszło na pewno dużo wody, bo cały dzień wczoraj biegałem do WC.


DIETA I SUPLEMENTACJA

Suplementacja jak w dniach 1-3:
https://www.sfd.pl/Dziennik_treningowy_by_Bzyś_aktualne_foto_str.56-t555134-s61.html

1. 3 jajka, 80g owsianych, 30g suszonej żurawiny
2. 120g piersi, 50g ryżu, warzywa
3. 120g piersi, 50g ryżu, warzywa
4. 120g piersi, 10ml oliwy z oliwek
5. 3 jajka, warzywa
6. 30g whey'a, 10ml oliwy z oliwek

Łącznie:
- 170g białka
- 60g tłuszczu
- 160g węglowodanów
- 1850kcal



TRENING
- 4 serie unoszenia nóg w zwisie na drążku
- 4 serie Russian Twist

- 60min aerobów na Orbitreku


REFLEKSJE
Spokojny dzień, bez żadnych problemów związanych z obciętymi kaloriami i węglami. Psychicznie jestem gotowy na jutrzejszy depletion training :)

Na takiej podaży ww w dniu ładowania i bez kawy odbijałbym się od ścian

No właśnie nie było tak źle. Zdecydowanie gorzej było w dzień ładowania, ale przed nim. Chciało mi się spać jak cholera. Ale po treningu już było ok, pewnie jeszcze Nox Pump mnie trzymał. A w piątek, szczególnie po pracy, to człowiek zawsze ma kupę energii

Bzykq jest ważne o której godzinie je się ostatni posiłek ?, czy nie ma to znaczenia , ważne aby dostarczyć odpowiednia założoną ilość węgli, białka itp.


ty kuraka czymś przyprawiasz ?

Ostatni jem zawsze ok. 1h przed snem. Tak mam rozłożone posiłki, że zachowując mniej więcej równe odstępy pomiędzy nimi ostatni tak wypada. Poza tym jakbym zjadł wcześniej, to pewnie zanim bym zasnął to bym zgłodniał i byłoby ciężko z zaśnięciem.

Kurczaka zazwyczaj kroję na kawałki, w misce mieszam razem najczęściej z Kurczakiem złocistym Kamisa i wrzucam na patelnię.