[BLOG] by Bzyk - nowe poczynania str. 183

Niee, nie te rejony. Obecnie ćwiczę na Spiskiej.

No to widocznie to podobny tylko jesteś. Na Spiskiej daje rade podobno ta siłownia. Ja się rozglądam cały czas za czymś nowym, bo Redeco małe i bez sprzętu jest. Ale na razie nic godnego nie znalazłem. A na Spiską jest kawałek.

No z Nowego Dworu masz kawałek. Ja mam raptem 3 kilometry.


Co do sprzętu to brakuje racka, ale za to nikt sie nie czepia jak rzucisz 200 pare o glebę

Zmieniony przez - Hubert81 w dniu 2010-01-02 19:32:56

No właśnie ostatnio dostałem z***ę za odkładanie sztangielek 33kg z odległości dosłownie 10cm... To mnie coraz bardziej zachęca do zmiany. Myślałem też o siłowni Łukasz Kazimierzczaka na Czarneckiego, ale jakoś nie dojechałem nigdy, żeby zobaczyć jak to wszystko wygląda.

A Spiską mam w zasadzie po drodze z pracy.

Zmieniony przez - BzykuDG w dniu 2010-01-02 19:39:09

Na Spiskiej nie ma strasznego tłoku, czasem przyjdzie jakieś fajne mięsko, to można popatrzeć. Karnet może nie najtańszy bo za open płacę 169 zł.

Ja ja płacę 149, ale od stycznia wjeżdża Fitflex dlatego mogę coś nowego poszukać.

kvrwa, ja płacę 60zl/miecha

a ja 70zł

ja tam bym nie mogła na takie chodzić,bo jakbym nie wyskoczyła w różowym dresie to by dziwnie patrzyli,a tak to luźne gacie i na trening

ja jak podliczylem ile lacznie na to poszlo

to zmienilem standard

i mam 70..za rok;)

Teraz rezygnuję z karty multi sport i będę płacił 95 zł Przez kilka tygodni chodziłem na siłke, gdzie chcieli 160 zł za miesiąc, ale nie podobał mi się klimat! Ludzie bardzo skryci, z ciężarkami delikatnie, hałasować nie można było...co to za trening podczas którego nie można sobie krzyknąć