[BLOG] by Bzyk - nowe poczynania str. 183

Nie chciało ci się jeść na tej 4miesięcznej redukcji? Miałeś jakieś sposoby na 'uciszenie' głodu?

Fota w profilu miazga!
Pozdro, sog;)

Przy dobrej diecie jesz co 2.5-3h, wiec ciężko być głodnym.

Spalacze robią swoje. Możesz pic lify/cole zero itd. Duzo zielonych warzyw i gitara.

Co innego być głodnym, a co innego ktoś kto oyebie pizze i "głodny jest"

"Co innego być głodnym, a co innego ktoś kto oyebie pizze i "głodny jest" "

wlasnie, ja jestem tym drugim

No najedzony jakoś mega nie chodziłem . Dużo wody, dużo warzyw. Wtedy jeszcze nie wiedziałem, że można Colą Zero / Pepsi MAX się wspomagać .

mlody, Stubborn Fat Protocol 2.0, który robiłem później jest lepszy:
- rozgrzewka
- 5-10 min intensywnych interwałów
- 40 min areo
- 10 min spokojnych interwałów

clr, dzięki. Chociaż mi osobiście bardziej podchodzi to co jest teraz

ja przy tym treningu co rozpisałes to chyba jedna noga bym juz był na innym swiecie

ja przy 30min aero odpadam ale w sumie od tygodnia biegam

na jakiesj kcal jechales podczas redukcji?

Nooo stary muszę powiedzieć,że jestem pod dużym wrażeniem, pojechałeś konkretnie.Triceps mega wypas jak dla mnie, barki też ładnie podcięte, brzuch i zębate również.
Żebyś jednak nadal miał motywacja do ciężkich treningów to powiem,że plecy i klatka słabo.Jak podciągniesz te dwie partie do takiego poziomu jak reszta, to śmiało możesz myśleć o debiutach.
Ps.Jeśli mogłem w jakiś sposób dołożyć się do Twojego progresu to bardzo się cieszę.Trzymam kciuki i oby tak dalej!!!!!
Pozdrawiam.

koles, zależy na której diecie. Przy CKD pomijając ładowanie schodziłem do około 1900kcal chyba, przy ładowaniu ok. 3000-3500kcal. Przy UD2.0 w dni VLC 1200kcal, dni LC 2000kcal, a przy ładowaniu ok. 5000kcal.

Giszman, dziękować . No klatka i plecy słabe, ale to zresztą sam pamiętasz że cienko u mnie z tym było. Ale nie płaczę, spinam poślady i cisnę, musi być tylko lepiej. Co do startów, to zobaczę za 1,5 roku jak forma będzie wyglądać, ale jakoś się nie napalam.

Dzięki