~~KAIZENteam~~pytania do nas! part II

ok wiec za pare dni jak skonczy mi sie venon to odstawie spalacz:)

a co sadzisz o moim prblemie/spostrzezeniach ktore wyzej opisalem?

Moze to byc wiele rzeczy, miedzy innymi niestrawnosc lub np dzialanie alkaloidow.

Większość ma z tym problem i raczej ma ono podłoże bardziej psychiczne/fizjologiczne. Trzeba mieć cholerny zapał i silną wolę żeby przez 8-12 tyg jeść to samo - co ja pisze, całe lata gdy chcemy uprawiać ten sport... Organizm człowieka po prostu nudzi sie a nawet ma dosyć ciągle i tych samych posiłków, inny bardziej drastyczny problem tak jak Pan Jacek napisał...ale można sobie w pewien poradzić z tym:

-dotlenienie poprzez np spacery/przebywanie na dowrze
-zwiększenie apetytu: tabl na zwiększenie apatytu, witaminy itd, zwiększenie przemiany materii itd
-codzienna róznorodność/sposób przyżądzenia posiłków
-picie dosyć dużej ilości wody 3l najmniej
-zażywanie pałeczek kwasu mlekowego w celu ochrony żołądka/jelita grubego przed bakteriami i innymi złymi ustrojami które powodują nieprawidłowe trawienie
-a inne czynniki nad którymi trzeba popracować to: stres, zaburzenia lub niedostateczny czas snu, nieregularność spożywania posiłków, jedzenie duużo na raz ale mało w ciągu dnia gdzie najlepiej mało ale b. często i wiele wiele innych


*Nie ma bata - jesteś głodny to zjesz nawet najgorszy szajs
*Jesteś zestresowany - odpycha Cie na widok każdego żarcia i jego zapachu wręcz chce Ci sie wymiotować
*Jesz regularnie i mniej więcej stałych porach - żołądek zdąży strawić 1 jedzenie i zwalnia miejsce na 2 i możesz spokojnie szamać

Chcesz to weź to do serducha a jak nie to olej to, ja miałem identyczny problem - dziś sobie z nim radze i nie ma reguły czy to masa czy redukcja a każdy nawet najmniejszy szczegół może wpłynąć na całokształt Twojej pracy.
NAPISAŁEM TO, CO POMOGŁO W MOIM PRZYPADKU I POMAGA NADAL

Pozdro

ciekawie opisane:) najbardziej stres tu do mnie pasuje...ale takie zycie i tego zmienic sie nie da no chyba ze w totka wygram hahaha
zabieram sie za jedzenie i walcze dalej, pozdro panowie

Witam ponownie.
Panie Jacku, przez ostatni tydzień robiłem 6x 60min aeroby oraz 3x siłka, niezauwazylem zmian w wadze, w lustrze hm... ciezko ocenic, napewno widze ze schodzi, ale ciezko mi ocenić wzgledem poprzednieog tygodnia czy jest róznica czy nie.
aktualna dieta:

W dniu kiedy jest siłownia i aeroby(po sniadaniu)

sniadanie :
Płatki owsiane 70g
białko 30g
2 jajka całe

2 sniadanie :
piers 200g
olej sezamowy 5ml
kasza jęczmienna 30g

3 przed treningowy
piers 200g
olej sezamowy 5ml
kasza jęczmienna 30g

4 po treningowy
piers 200g
kasza jęczmienna 70g

5
piers 200g
kasza jęczmienna 30g

6
pierś z kurczaka 150g / 200g dorsza (nielubie białek jaj ani sera białego o tej porze, tuńczyk tez mnie o mdłości przyprawia...)

Do tego w ciagu całego dnia wsuwam sobie surówke
400g pekińskiej
100g papryki
100g ogórka

łącznie
b 267(94% zwierzece + 6% roslinne) t 42(Nascycone - 28%,Jedonenasycone - 42%, Wielonienasycone - 30%) ww 181(laktoza 0%, sacharoza 4%, błonnik 22%, skrobia 74%)

W dniu gdy niema siłowni i są aeroby

W tych dniach poprostu po sniadaniu robie aeroby i po aerobach wsuwam posiłek nr 4, a potem reszta.
Staram sie utrzymywać 3-5 litrów wody dziennie.

1. Dziś bez problemu dałem rade pocisnac 70 min na rowerze, prawde mówiac nogi mnie wogole niebolały, jezdze z predkoscią 34-36 km/h wg licznika, co dało mi dziś dystans 38.5km. Prawde mówiac nieczuje zmęczenia... Puls utrzymywał sie cały czas 135-145. Ogolnie jak jade + leci dobra muzyka to czuje sie jakbym był na jakiejś fazie, zimne ciarki przechodzą i 0 bólu. Czy wszystko jest ok?
2. W styczniu biore Venoma, czy jakas modyfikacja diety będzie? Myslalem o tym zeby troche zdjąc wegli w posilku 1 i 4[po treningowym]. co pan na to? Ogolnie niezalezy mi AZ tak BARDZO na tk. miesniowej, oczywiscie fajnie jak zostanie duzo, ale niebede płakać nadmiernie jesli troszke jej ubędzie gdyz po przerwie i tak mialem dosc duze spadki, a reszte odrobie na masie.
3. Apropo tych skurczów, NADAL Są, zrobiłem sobie badania :
Magnez - 2.28 mg/dl - wart oczekiwane - 1,70 - 2,55
Potas - 4,19 mmol/L - wart oczekiwane - 3,50 - 5,10
przy okazji sprawdziłem wątrobe czy dieta nie tyra :P :
ALT 38 - wart oczekiwane - 5 - 41

Jaka moze byc przyczyna tych skurczy? Najbardziej odczuwam brzuch , praktycznie po 1 seri są tak silne skurcze ze niemoge dalej wykonac cwiczenia i musze polezec zanim wogole wstane...
Dodam tylko jeszcze ze oprócz treningów na silowni i rowerze stacjonarnym, reszte dnia nic nierobie... moze to jest problem?

Prosze o porade pozdrawiam :)


Zmieniony przez - syrius18 w dniu 2008-12-29 13:05:52

Jazda dodaj jedna sesje aerobow.
Ile jest w twojej diecie poszczegolnych makro na kg masy?

Co lekarz prowadzacy na temat skurczow?

Jak dla mnie dalej za malo wody.

Czy dalej wypijasz duze ilosci kawy, zarzywasz spalacze itp.?

Niebyłem jeszcze u lekarza, zamierzam jutro iśc z wynikami.
5l wody mało? :E Praktycznie co chwile sikam białym moczem :D
Wogole niepije kawy, zadnych spalaczy, zadnej kofeiny.

białko 2,7g
tłuszcze 0,4g
weglowodany 1,8g
waga 100kg

Jacku,

co sądzisz o przyjmowaniu 20-30 g żelatyny - źródło kolagenu - w dwóch dawkach dziennie (2x 10-15 g), jako uzupełnienie suplementacji regenerującej stawy?

Wiem, że żelatyna jest stosunkowo słabo przyswajalna, ale zawsze lepsze to niż nic.

Jaka jest optymalna dzienna dawka glukozaminy? Spotkałem się z wypowiedzią powołującą się na badania, że przekraczanie 1500 mg dziennie jest bezzasadne, a nawet szkodliwe. Wiesz cos o tym?

Pozdrawiam.

Witam , chciałbym się dowiedzieć jasno jak to jest z Dopingiem u kulturystów z polskiej czołówki?

Syrius zwieksz ilosc aerobow tak jak pisalem wczesniej, skonsultuj sie dodatkowo z lekarzem w kwestii skurczow.

A poziom wapna we krwi? Robiles takie badanie, to bardzo istotne.

Premium zelatyna nie jest najlepszym wyjsciem, lepiej abys sprobowal zhydrolizowanego kolagenu.

Ja osobiscie przyjmowalem 3000mg glukozaminy i dobrze dzialalo.

Olken a co to jest doping?