Witam Jacku / Rafale,
mam pewien problem, dość nietypowy, pisałem do Ciebie Jacku na gg, ale niestety raz tylko ktoś odpisał pytając o co chodzi, a potem cisza ;) Może już gg nieaktualne. Nevermind.
Oto problem:
http://img28.picoodle.com/data/img28/3/8/18/f_Picture32m_b5da575.jpg
Mam taki mostek na środku
klaty wysunięty (sorry za jakoś fotki, ale robiłem przed chwilką trzymając kamerke internetową w ręcę..). Nieciekawie to wygląda, szczególnie jak jest słońce i wtedy gra cieni robi swoje (uwydatnia ten mostek 3x bardziej). Z przodu tego tak nie widać, ale z boku bardzo (niestety kamerką nie dałem rady).
Myślałem, że jak przytyram górę klatki to się to jakoś zakryje, ale niestety nie bardzo to pomogło. Mięśnie tworzą się na mostku (poziom czerwonych strzałek) i dalej wygląda to fatalnie. Zaraz pod mostkiem widoczne jest wklęśnięcie. Rzecz jasna jest tam tyle samo mięśnia (podejrzewam) co na górze, tyle że ten durny mostek tak to załatwił.
I teraz właśnie chciałbym się dowiedzieć, czy da się to jakoś zakryć ten środek? Wydaje mi się, że przy dość niskim bf'ie nie ważne ile mięsa tam wrzucę to będzie wyglądało to dokładnie tak samo (przy tym co obecnie robię, czyli sztangielki na płaskiej i sztanga na skosie, z braku możliwości użycia sztangielek). Chyba, że zadziałam jakoś bardziej na ten środek, tylko nie wiem co robić, żeby akurat tam najbardziej wchodziło ;)
Mam nadzieję, że zakrycie tego warstwą tłuszczu nie jest jedynym rozwiązaniem..
Z boku wygląda to na prawdę fatalnie, jakby taka litera S lol.
Nie mam jakoś specjalnie tego mięcha na górze skoro obojczyki mi widać ;) Dlatego nie chciałem zaniedbywać góry, ale jak ma to tak wyglądać to może lepiej będzie jak będę robił tylko dół i jakoś ten środek?
Bardzo bym prosił o jakąś poradę Panów specjalistów ^_+
Mam nadzieję, że to o co mi chodzi jest w miarę czytelnie napisane, jeśli nie to proszę pisać. Postaram się o lepszą fotkę i o lepsze wyjaśnienie ;)
Pozdrawiam