1 pełna miareczka o smaku gummy candy
Smaczek pierwsza klasa
Rozpuszczalność rewelacja - wrzuciłem do szklanki i czekałem bez mieszania. Po około minucie proszek się rozpuścił a napój stał się klarowny
Wytrzymałość bardzo na plus - mocna rozgrzewka, solidny trening i mocne cardio na koniec. Cały czas na full power
Skupienie bardzo dobre - nic mnie nie wybijało z rytmu, pełna koncentracja
Pompa była - bardzo sympatyczna. Nie czułem się nabity jak świnia ale jak na moje odczucia ładnie spompowało
Jestem odporny na stymulanty i nie czułem jakiegoś wystrzelenia w kosmos. Nie zależy mi tez na tym.
W sumie zaoszczędziłem na treningu jakieś 10 minut. Bo jak zwykle robię część siłową w godzinę tak teraz wyrobiłem się w 50 minut - krótsze przerwy bez większego wpływu na wykonywane ćwiczenia
Część cardio po siłówce też na full power.
Z minusów - choć osobiście mi to nie przeszkadzało bo dobrze funkcjonuje poza strefą komfortu - bardzo mocne podbicie tętna. Średnie z części siłowej 116 z maxem na poziomie 159; po części cardio średnie 140 z maxem na poziomie 180. Już po treningu stojąc pod prysznicem zegarek nadal pokazywał 112
W porównaniu do podstawowej wersji Psychotic, którą też miałem okazje testować, wersja Gold moim zdaniem lepsza.
Biegać szybciej, Skakać wyżej,
Time to beat: Półmaraton: 41m27s; Maraton: 1h33m49s; Annie: 7m31s